23 listopada 2020

Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie? - Alina Adamowicz, Joanna Godecka

Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie - Alina Adamowicz, Joanna Godecka 

Hejka!

 Czy z książki dowiemy się, tego, co obiecuje tytuł? Zapraszam na recenzję.

 


Zdarzyło Ci się kiedyś pomyśleć o sobie źle? A czy określeniami, których użyłaś do pognębienia siebie, posłużyłabyś się w rozmowie z przyjaciółką? Powiedziałabyś jej, że jest głupia i nic niewarta? Nie? To dlaczego robisz to sobie?


Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie - Alina Adamowicz, Joanna Godecka

 

Książka liczy 224 strony i została podzielona na 7 rozdziałów plus wprowadzenie. Każda część wzbogacona jest przykładami ćwiczeń, które możemy wykorzystać w pracy nad samym sobą (jest ich sporo, co jest dużym plusem) oraz krótkim wywiadem ze znaną osobistością, jak Honorata Skarbek, Daria Ładocha, Odeta Moro, Katarzyna Cichopek, Dorota Wellamn oraz Zofia Zborowska-Wrona. Pierwszy raz spotkałam się z taką formą w poradniku, skojarzyła mi się trochę z czasopismami dla kobiet. Wywiady przybliżyły mi nieco prywatną stronę popularnych osób i ukazały ich codzienne oblicze. Ciekawym zabiegiem było przeplatanie rozdziałów napisanych przez obie autorki. 

 

Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie - Alina Adamowicz, Joanna Godecka

 

Alina Adamowicz i Joanna Godecka poruszają, w książce Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie, problematykę wiary w siebie, samoakceptacji, bycia autentycznym, ogromnego znaczenia słów, które codziennie do siebie mówimy. Przedstawiają też propozycje, jak poradzić sobie z wewnętrznym krytykiem, który sabotuje nasze działania. Odnoszą się też do pozytywnych emocji oraz reagowania na krytykę ze strony innych osób. W ostatnim rozdziale, będącym podsumowaniem, autorki wzajemnie zadają sobie pytania i na nie odpowiadają, co pozwala czytelnikowi lepiej je poznać.

W książce nie brakuje też opisów przypadków kobiet, które Adamowicz oraz Godecka spotkały w gabinecie terapeutycznym. Dzięki nim publikacja jest ciekawsza oraz bardziej autentyczna, to znaczy pokazuje historie zwykłych dziewczyn, z którymi można się utożsamiać. 


Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie - Alina Adamowicz, Joanna Godecka

Nie wszystko jednak było takie super. Tym, co wzbudziło mój zdecydowany sprzeciw, jest jeden z proponowanych sposobów zagłuszenia wewnętrznego krytyka. Chodzi mi o zachęcanie do założenia sobie na nadgarstek gumki i pociąganie za nią za każdym razem, gdy słyszymy w głowie głos sabotażysty. Nie popieram takich zachowań. Wątpię, żeby sprawianie sobie bólu pomogło.


Podsumowując, samo przeczytanie książki nie pozwoli uwolnić się od wewnętrznego krytyka, jednak daje do myślenia i zwraca uwagę na to, jak ważne jest, co same o sobie myślimy. Jeśli chcesz faktycznie zmienić coś w swoim życiu, warto regularnie nad sobą pracować i spróbować ćwiczeń opisanych w książce Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie (oczywiście poza tą jedną propozycją, którą opisałam powyżej).

 

Na koniec zostawiam Cię z cytatem z recenzowanej książki:  

Najważniejsze jest to, co Ty o sobie myślisz, a nie to, co myślą o Tobie inni. To właśnie Ty i tylko Ty decydujesz, co będzie mówił do Ciebie Twój wewnętrzny głos.

 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Muza.

 

***

Miałaś okazję przeczytać powyższą lub inną, o podobnej tematyce, książkę ?

9 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś podobna książkę i u mnie się nie sprawdziła ale jak pożyczyłam znajomemu to mu się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spotkałam się gdzieś z tą książką i mam w planach ją przeczytać :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Moniko :)

    Pozdrawiam z końcówki nocnej zmiany :)

    Nie słyszałam o książce o której piszesz w tym poście. Skoro daje do myślenia to jest to zdecydowanie pozycja po którą muszę sięgnąć :)


    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam nic o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej sceptycznie podchodzę do takich poradników, na pewno może się komuś przydać, chociaż myślę, że rozmowa z kimś bliskim też może pomóc :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo jezu, to coś na ten moment właśnie dla mnie, osttanio tyle myśli kotłuje mi się w głowie i jakoś tak powoli przestaję w siebie wierzyć, więc z chęcia przeczytałabym tą książkę :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam same dobre opinie o tej książce. Będę ją mieć na uwadze, bo moja wewnętrzna krytyczka czasem daje mi w kość...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko niestety jest kwestią wychowania, tego jak byliśmy traktowani w życiu i jakie słowa w naszym kierunku padały. Uważam, iż warto sobie poluzować, odpuścić, jednak zazwyczaj nie jest łatwo zmienić zdania o sobie samym lub chociażby zacząć się lubić:/

    OdpowiedzUsuń