Hejka!
Zapraszam Cię na przegląd tego, co działo się u mnie w czerwcu.
Festiwal Książki w Opolu
Na początku czerwca odwiedziłam Festiwal Książki w Opolu. Było to bardzo fajne wydarzenie, które miło wspominam. Więcej na temat, jak to wszystko wyglądało, przeczytasz we wpisie Festiwal Książki w Opolu - czy warto było się wybrać?
Jarmark Świętojański we Wrocławiu
Jarmark Świętojański to taka trochę uboższa wersja Jarmarku Bożonarodzeniowego. Było mniej straganów, ale za to oprawa kwiatowa zachwycająca, była nawet plaża z leżaczkami. Na jarmarku można też było znaleźć specjalne domki do robienia zdjęć - Relaks z naturą, Z naturą w tle, Rowerem po naturę oraz Leśny zakątek. Bardzo fajna sprawa, oczywiście nie omieszkałam porobić sobie w nim fotek.
Moje urodziny
Dzień urodzin spędziłam na spokojnie, a dzięki temu bardzo przyjemnie. Mama upiekła mi smaczny tort, taki jak lubię: bez glutenu, bez laktozy i z minimalną ilością cukru. Mniam! Otrzymałam życzenia i piękne prezenty. Czego chcieć więcej?
Koncerty zespołu Wilki i Mrozu
Koncert zespołu Wilki był dopracowany zarówno muzycznie, jak i wizualnie. Występ dopełniały ekrany (jeden duży i po dwa węższe po bokach). Wilki oprócz kilku nowych piosenek, zaśpiewały nieśmiertelne klasyki, jak Baśka, Bohema, Urke, Na zawsze i na wieczność, Love Story, czy Son of the Blue Sky. Wspólne śpiewanie było super! Robert Gawliński wchodził w interakcje z publicznością. Całość trwała ok. 1,5 h. Nie obyło się bez bisu.
Koncert Mrozu również był przyjemny i trwał podobną ilość czasu. Łukasz też wchodził w interakcje z publicznością. Podczas obu koncertów widać było, że dobrze bawią się zarówno artyści, jak i widzowie. Natomiast tu nie znałam aż tylu piosenek, jak u Wilków. Zabrakło mi też kultowych "Milionów Monet". Mimo to koncert mi się podobał, ale umieściłabym go na drugim miejscu.
Wieża ratuszowa
Jako wielbicielka odwiedzania wieży ratuszowej, udałam się zwiedzić ją kolejny raz. Tym razem już nie wieczorem, a po południu. Było fajnie!
Przejazd rikszą
W czerwcu po raz pierwszy w życiu miałam okazję przejechać się rikszą. Był to rower z siedzeniem z przodu i baldachimem. Super sprawa, tylko szkoda, że przejażdżka była tak krótka.
Co mi w duszy grało?
Zapraszam Cię na hiszpańsko-angielską mieszankę z polskim akcentem.
Abraham Mateo - Maníaca
Masz wrażanie, że skądś znasz tę nutę? Tak, nawiązuje ona do piosenki Maniac z filmu Flashdance z lat 80. Tylko tu mamy wersję hiszpańską. Super klimat!
David Bisbal - Ay, Ay, Ay
Co tu dużo mówić - uwielbiam hiszpańskie klimaty, więc nie mogłam przejść obojętnie obok nowości od Davida Bisbala. Fajna nuta.
Bon Jovi - Always
Skąd się wziął na mojej playliście hit sprzed 29 lat? Przypomniałam sobie o nim dzięki rundzie czwartej Burn the Hell Katarzyny Barlińskiej. Nie będę spojlerować, ale był to piękny moment w książce.
Britney Spears - Toxic
Tu podobna historia - wróciłam do tej piosenki dzięki trylogii Hell Katarzyny Barlińskiej. Oddaje klimat książek i została użyta do zwiastunu pierwszej rundy.
The Beach Boys - Wouldn't It Be Nice
Piosenka zyskała drugie życie dzięki viralowemu filmikowi ze sceną z filmu 50 pierwszych randek, na którym Adam Sandler płynie łódką.
Karol Sevilla - Miedo de Sentir
Co prawda nie słuchałam tej piosenki jakoś często, ale uważam, że jest przepiękna i warto ja poznać.
Mohombi - Bumpy Ride
O tej piosence przypomniałam sobie, gdy natrafiłam na rolkę na IG, na której dziewczyna tańczy do tego utworu trzymając różne przedmioty na głowie (i idzie jej to bardzo dobrze!). Nuta w sam raz do tańca! Ciężko przestać jej słuchać.
Męskie Granie Orkiestra 2023 (Igo, Mrozu, Vito Bambino) - Supermoce
Fajny, energetyczny kawałek. Łatwo wpada w ucho.
Remady & Manu L feat J-Son - Single Ladies
Znów taneczny hit sprzed lat, który usłyszałam niedawno w radio. Super klimat! Z ciekawostek dodam, że teledysk kręcono w Polsce.
Shawn Mendes - What the Hell Are We Dying for?
Okładka singla przedstawia autentyczną fotografię Nowego Jorku pogrążonego w pomarańczowym dymie. Nawiązuje to do pożarów lasów w Kanadzie, skąd toksyczny dym dotarł aż nad Nowy Jork. Piosenka powstała spontanicznie i została wydana następnego dnia.
Blog
Na blogu pojawiło się 10 wpisów, tak jak sobie zaplanowałam. Najchętniej komentowane okazał się Jak nosić buty Mary Jane?
***
Z czym kojarzy Ci się czerwiec?
Ja jak zwykle skomentuje muzycznie. Zaskoczyłaś mnie tym, że Wilki lepsze niż Mrozu serio :D Ale ja Mroza bardzo lubię! Chociaż co do 'Miliony monet' mam wrażenie, że trochę odcina się od tych starych kawałków. Ja chętnie bym poszła na jego koncert bo wydaje mi się, że znam sporo piosenek :D Supermoce uwielbiam! Generalnie Męskie Granie to mój klimat, co roku czekam na ich piosenkę promującą trasę :D
OdpowiedzUsuńBardzo aktywnie spędziłaś ten miesiąc. Udanego lipca! :)
OdpowiedzUsuńTyle tych piosenek, że zapomniałam o czym napisałaś i musiałam wrócić do tekstu. Muzycznie - mieszanka bardzo różnorodna ! Czy Ty mieszkasz w Opolu ? Byłam tam niedawno i miasto bardzo mi się spodobało. Dużo zakątków zielonych, skwerków obsadzonych kwiatami i wszędzie blisko. Przed dworcem też niebawem będzie ślicznie. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńświetne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post! Krótko i na temat, treściwie. Podoba mi się takie podsumowanie, sporo się u Ciebie działo. Fajnie, że dołączyłaś zdjęcia. Spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) Co do muzyki, ja też lubię takie hiszpańskie klimaty, z chęcią przesłucham! Miałabyś coś przeciwko, gdybym wykorzystała Twój muzyczny pomysł w kolejnym poście z podobnej serii "Co u mnie? " Nie wiem, czy go wykorzystam, ale w ten sposób można wrócić do nostalgii. Np, dzięki Tobie przypomniał mi się numer Toxic :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
Ja też obchodziłam urodziny w czerwcu, tylko, że ja 25 :)
OdpowiedzUsuńZauroczył mnie rowerek z kwiatami na początku posta <3
Miałaś bardzo fajny czerwiec Moniko :) Chciałabym wziąć udział w Festiwalu Książki to moje marzenie <3
Życzę Ci miłych ostatnich 2 tygodni lipca <3