Hejka!
Wybór sukni ślubnej to nie lada wyzwanie, dlatego przygotowałam dla Ciebie 12 przydatnych wskazówek. Zapraszam!
Kto z Was ogląda program Salon sukien ślubnych Goka? Brytyjski stylista pomaga w nim przyszłym pannom młodym wybrać wymarzoną suknię (Brautkleide Standesamt) na ten wielki dzień. Dzisiaj to ja zebrałam dla Ciebie 12 wskazówek, które pomogą Ci w wyborze sukni ślubnej. Zaczynajmy!
Im wcześniej, tym lepiej
Poszukiwania sukni ślubnej warto zacząć odpowiednio
wcześniej. Wybór sukni, która będzie spełniała oczekiwania przyszłej panny
młodej, bywa niełatwy, a do tego należy doliczyć jeszcze czas realizacji
zamówienia przez salon, a także oczekiwanie na poprawki krawieckie.
Określ budżet
Oprócz sukni weź pod uwagę cenę dodatków, takich jak:
bielizna, buty, biżuteria, torebka, rajstopy. Dobrze jest wiedzieć, ile
pieniędzy masz do dyspozycji i szukać kreacji w danym przedziale cenowym, a nie
wzdychać do sukni, na które Cię nie stać, bo później możesz być rozczarowana,
że żadna nie jest podobna do tej wymarzonej.
Dobry doradca to skarb
Weź ze sobą na poszukiwania jedną/ dwie zaufane osoby. Takie,
które spojrzą na Ciebie obiektywnym okiem i szczerze doradzą. Samej może być Ci
trochę trudno zdecydować się na tę jedną, jedyną suknię. W końcu wybór jest
ogromny. Pamiętaj jednak, że Twoje zdanie jest najważniejsze. To Twój ślub i Ty
będziesz nosić tę suknię.
Dopasowanie do sylwetki
Suknia ślubna, abyś wyglądała w niej olśniewająco, powinna
być dobrana odpowiednio do Twojej sylwetki. Ma podkreślać atuty, a tuszować
drobne mankamenty. Powinnaś się w niej czuć sobą. To, co na manekinie lub innej
dziewczynie wygląda zachwycająco, na Tobie wcale nie musi i na odwrót, dlatego
tak ważne jest przymierzenie sukni.
Właściwy kolor
Dobrze jest też dopasować kolor sukni do odcienia Twojej
skóry. Nie chcesz przecież wyglądać blado jak trup. Odmian bieli i jej
pochodnych jest wiele (biały, śnieżnobiały, ecru, perłowy, ivory/kość słoniowa,
szampański). Masz też do wyboru nude czy pudrowy róż. Do wyboru do koloru.
Nie bój się eksperymentować
Nie trwaj uparcie przy jednym fasonie. Eksperymentuj i
przymierz nawet takie, które niekoniecznie brałaś wcześniej pod uwagę. Może na
wieszaku dana suknia nie wygląda za ciekawie, ale na Tobie może prezentować się
super.
Moda przemija styl pozostaje
Nie kieruj się chwilowymi trendami, chyba że coś naprawdę
bardzo Ci się podoba. Wybierz suknię (Kleider Für Hochzeit), która gdy za 20 lat spojrzysz na
zdjęcie, nie będziesz żałowała, że ją wybrałaś. Nie chodzi mi o to, że masz
przewidywać przyszłość, tylko abyś dobrze przemyślała swoją decyzję.
Korzystaj z wyboru
Klientkom proponuje się zazwyczaj 3 modele sukni do wyboru.
Dwie opcje to za mało, cztery i więcej mogłyby przytłoczyć przyszłą pannę
młodą, a trzy wydają się w sam raz. Moim zdaniem to zdecydowanie za mało!
Warto, byś przymierzyła tyle modeli, ile potrzebujesz, by znaleźć ten idealny.
Marzysz o sukni syrence? Przymierz ją! Jeśli będzie Ci pasować to super, a jak
nie, będziesz wiedziała, żeby odpuścić sobie ten fason i przestać o nim
fantazjować (nie ma to, jak przekonać się o tym na własnej skórze). Chyba
że...zdecydujesz się na bieliznę modelującą, która potrafi ukryć co
nieco.
Odpowiedni rozmiar
Zdarza się, że salony dają klientkom do przymierzenia suknie
w rozmiarze, czasem bardzo odległym od ich własnego, tzn. stanowczo za małym.
Nie ma co się łudzić, że ta sama suknia, tylko 4 rozmiary większa będzie wciąż
wyglądać tak samo zachwycająco, dlatego warto mierzyć kreacje w rozmiarze
zbliżonym do własnego.
Kto pyta, nie błądzi
Nie bój się skorzystać z pomocy specjalistów. Nie musisz być
alfą i omegą. Jeśli nie jesteś pewna, np. jakie dodatki dobrać do sukni (Brautjungfernkleider Lang), warto
poprosić o radę.
Jak ryba w wodzie
Oprócz oszałamiającego wyglądu, ważne, żebyś czuła się w
wybranej sukni komfortowo. Sprawdź, jak Ci się w niej chodzi, spróbuj
potańczyć. To ważne, by nie krępowała Twoich ruchów. Nie będziesz przecież na
własnym weselu stała jak słup soli.
Uśmiech proszę
W dniu ślubu nie zapomnij o uśmiechu i baw się dobrze!
* Suknie ślubne, które zaprezentowałam we wpisie pochodzą ze sklepu Babyonlinewholesale.
***
Która suknia ślubna wpadła Ci w oko?
Co jeszcze dopisałabyś do moich wskazówek?
Mnie czeka wybór sukni. Na razie wiem jedynie, jaki krój wybiorę. Chciałabym wspomnianą syrenkę, mam taką figurę, że powinna leżeć ;)
OdpowiedzUsuńO, to przyjemna, ale zarazem niełatwa decyzja Cię czeka. Trzymam kciuki, żebyś znalazła wymarzoną suknię i żeby była to syrenka. <3 Powodzenia! ;)
UsuńDla mnie to temat na przyszłość, ale warto było przeczytać rady. Coś czuję, że wybór nie będzie łatwy :P
OdpowiedzUsuńTeż podejrzewam, że bardzo trudno jest wybrać jedną, jedyną suknię, kiedy wokół tyle pięknych modeli. :D Cieszę się, że uważasz, że warto było przeczytać moje wskazówki. ;)
UsuńMimo, że jestem 7 lat po ślubie, lubię tematykę ślubną i z przyjemnością przeczytałam Twój post. Warto usiąść w sukni, sprawdzić czy jest wygodnie oraz zwrócić uwagę na dekolt (nie mogę patrzeć jak młoda panna co chwilę podnosi dekolt). Najlepiej buty i dodatki kupić w tym salonie, w którym kupuje się suknię, jest okazja sprawdzenia jak prezentują się z sukienką. Moją uwagę zwróciły dwie sukienki z ostatniego zdjęcia - ta po prawej i po lewej.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy, że przyjemnie czytało Ci się mój wpis. ;) Dziękuję Ci za cenne rady. <3 Faktycznie ciągłe poprawianie dekoltu ani nie jest komfortowe dla panny młodej, ani dla osób postronnych, które to oglądają, więc warto zawczasu zadbać, by był odpowiednio dopasowany. Śliczne modele, jednocześnie skromne i efektowne. ;)
UsuńMi bardzo podobają się rybki <3
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że wiele dziewczyn wzdycha do sukni rybek. ;)
UsuńJa rok temu wybierałam suknię ślubną :) I obecnie postawiłabym pewnie na trochę inny model :) Ja miałam suknię z długim koronkowym rękawem w kształcie litery A z dużą ilością tiulu :P
OdpowiedzUsuńZ Twojego opisu wyłania mi się, przed oczami, piękna suknia ślubna. <3 Fason w kształcie litery A to mój ulubiony, koronki lubię, tylko rękaw wolałabym trochę krótszy. ;)
UsuńBajkowe <3
OdpowiedzUsuńO, tak! <3
UsuńJa wybór sukni jak i ślub mam już za sobą, ale podobało mi się tyle fasonów, że miałam niezły dylemat;)
OdpowiedzUsuńPiękne suknie, najbardziej spodobały mi się te trzy z przedostatniego zdjęcia:)
Faktycznie, gdy podoba nam się zbyt wiele fasonów to może być ciężko. Chciałoby się mieć je wszystkie, a można wybrać tylko jeden. :D Na szczęście Tobie się udało. ;)
UsuńEfektowne suknie. ;)
Ciekawe czy na żywo też są takie wow :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Faktycznie, ciekawe. Czasem suknia na zdjęciu w Internecie wygląda cudownie, a na żywo już niekoniecznie. Chociaż zdarza się, że na wieszaku nie wzbudza naszego zachwytu, a gdy ją przymierzymy, jesteśmy zachwycone. Dlatego nie ma to jak przymierzyć kreację. ;)
UsuńJak na razie nie zanosi się u mnie na ślub ;D Mimo to, jak każda dziewczyna marzę o białej sukni, bardzo chciałabym móc ją kiedyś założyć i poślubić kogoś kogo będę kochać całym sercem :-) Co do sukienek które przedstawiasz wszystkie są piękne! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
U mnie też się nie zanosi. :D Życzę Ci z całego serca, abyś znalazła i poślubiła wspaniałego człowieka, który Cię doceni i będzie kochał do końca życia, a Ty jego, i abyś miała wymarzony ślub w cudownej sukience. <3 Cieszę się, że sukienki, które pokazałam Ci się spodobały. Niełatwo było dokonać selekcji. :D
UsuńDziękuję i też cieplutko Cię pozdrawiam! :*
O rany, ale te suknie teraz są śliczne!
OdpowiedzUsuńTyle cudeniek w jednym miejscu. :D A na stronie jest ich o wiele więcej. :D
UsuńInteresting post. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńThank you for nice words. :)
UsuńAkurat żadna nie jest w moim stylu. Ja jestem specyficzna i już chyba od dziecka mam w głowie wizję swojej wymarzonej sukni i nadal się jej trzymam :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ile dziewczyn tyle gustów. ;) Mam nadzieję, że gdy nadejdzie właściwy moment, uda Ci się zrealizować pomysł na suknię ślubną, który masz w głowie. <3
UsuńChyba jedyne, co mi się nie podoba w sukniach ślubnych, to brak rękawów. Dla mnie suknia ślubna musi mieć rękawy - jakiekolwiek, ale rękawy. A mój ideał to coś w stylu kreacji Kate Middleton: klasyka, odrobina staroświeckości, koronki. Ten wybór sukienek, który tu pokazałaś, jest bardzo różnorodny, myślę, że większość dziewczyn znalazłaby tu coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio co tydzień oglądam "Salon sukni ślubnych Goka" i już sama nie wiem, jaka suknia jest moim ideałem. :D Na pewno wiem, że nie chciałabym za bardzo wydekoltowanej, bo nie czułabym się w takiej komfortowo, poza tym do Kościoła tak nie przystoi pójść, więc trzeba by było ubrać bolerko, a podejrzewam, że z tych wszystkich emocji byłoby mi wystarczająco gorąco i nie chciałabym już nic na górę narzucać. :D Dzięki, że podzieliłaś się Emmo, wizją swojej wymarzonej sukni ślubnej. <3 Klasyka zawsze się obroni. ;)
UsuńŚliczne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie bajkowe - księżniczki ;) :)
Super! Bardzo się cieszę, że suknie Ci się spodobały. :)
UsuńWspaniały wpis przygotowałaś ♥ Całe szczęście jeszcze daleko przede mną takie dylematy, ale obecnie kompletnie nie mam pojęcia w czym chciałabym pójść do ślubu ;p
OdpowiedzUsuńPół roku temu poszukiwałam z przyjaciółką suknię dla niej. Zabawne było to, że z najprostszego fasonu przeszła do bufiastych księżniczek. Ostatecznie wyszło na to, że miała szytą suknię u krawcowej. Na swoim ślubie wyglądała przepięknie :)
Oglądałam kiedyś jakieś ślubne programy i bardzo mnie ciekawiła ich treść.
Dziękuję Ci, Ado! <3 Mnie tez takie dylematy nie czekają, więc mogę spać spokojnie. :D Wybór sukni ślubnej to chyba jeden z najtrudniejszych momentów. Też nie mam sprecyzowanego obrazu kreacji, może to i dobrze, bo jak się człowiek na coś nastawi, to potem nic innego mu się nie podoba, tylko szuka tego ideału.
UsuńJak to się gusta szybko zmieniają. :D
Chociaż do mojego ślubu jeszcze bardzo daleko, już mam pomysł w czym pójdę :) Bardzo podobają mi się rozkloszowane tiulowe suknie ślubne :)
OdpowiedzUsuńSuper! <3 Ja nie mam sprecyzowanego pomysłu, ale wiem, że chciałabym, aby to była suknia w kształcie litery A, bo to mój ulubiony fason. :D
UsuńSuper są...
OdpowiedzUsuńZgadzam się. ;)
UsuńWszystkie sukienki są piękne, ale najbardziej spodobała mi się pierwsza sukienka z ostatniego zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Śliczny model. ;)
UsuńDziękuję i też pozdrawiam! :)
cuda
OdpowiedzUsuńSuknie jak z bajki. ;)
Usuń