
Hejka!
Szukasz pomysłu, co obejrzeć? Zerknij i daj się zainspirować.
Ostatnimi czasy przejadły mi się romanse. Obejrzeć - obejrzę, ale nie sprawia mi to takiej frajdy, jak kiedyś. Natomiast mam teraz fazę na nieco mroczniejsze klimaty i taka też będzie dzisiejsza Strefa Kinomaniaczki. Zapraszam!
Wednesday sezon 2 (2025)
Wednesday rozpoczyna kolejny rok w Akademii Nevermore. Czekają na nią nowe tajemnice do rozwikłania, próby okiełznania swojego talentu i trudne relacje z matką.
Drugi sezon serialu Wednesday liczy 8 odcinków. Netflix wypuścił je w dwóch turach po 4. Premiery obu części miały oczywiście miejsce w środę.
odcinki 1-4
Wednesday długo kazała na siebie czekać. Obejrzałam połowę sezonu, druga część dopiero 3 września. Zagadka kryminalna jak najbardziej mnie zaciekawiła. Natomiast ten sezon, mam wrażenie, nie jest aż tak mroczny, bardziej familijny. Wątek zombiaka był moim zdaniem niepotrzebny. Pierwsza część spoko, ale bez szału. Liczę, że druga część będzie ciekawsza, z większym dreszczykiem emocji. Podoba mi się sposób poruszania Wednesday. Jest bardzo charakterystyczny.
odcinki 5-8
2 część zdecydowanie ciekawsza i mroczniejsza niż 1. Trup ścielił się gęsto. Na jaw wyszło mnóstwo skrywanych przez lata tajemnic rodziny Addamsów i Galbinów. Pojawiło się dużo różnych wątków. Fajnie, że poświęcono więcej czasu Rączce. Wreszcie wiem, kogo częścią kiedyś był. Tak, jak podejrzewałam, niektóre postacie skrywały swoją drugą, mroczną twarz. Spodobała mi się chwilowa zmiana wizerunku Wednesday. Jenna Ortega i Emma Meyers fajnie sprawdziły się w innych rolach. Było to mega dziwne, ale i satysfakcjonujące, zobaczyć je w odmiennym wydaniu. Końcówka otwarta - zapowiada 3 sezon. Mam tylko nadzieję, że twórcy nie każą nam czekać na niego tak długo, jak na sezon 2. Trzeba przebrnąć przez 1 część, by rozkoszować się drugą. Z ciekawostek dodam, że w jedną z postaci wcieliła się... Lady Gaga. Podobało mi się!
🎬 Recenzję pierwszego sezonu Wednesday znajdziesz we wpisie Strafa Kinomaniaczki: Amerykanka w Paryżu, Akademia Nevermore, zaklinaczka koni.
Ucieczka z Domu Obłąkanych/ Escaping the Madhouse: The Nellie Bly Story (2019)
Do zakładu dla chorych psychicznie trafia młoda kobieta. Nie pamięta nic, oprócz tego, jak się nazywa. Próbuje odzyskać wspomnienia i poznać powód przyjęcia do tej placówki.
Film Ucieczka z domu obłąkanych trzymał w napięciu. Obnażył nieludzki sposób traktowania pacjentów w zakładzie dla chorych psychicznie na wyspie Blackwell. Nie spodziewałam się, że nawet doktorek okaże się nie do końca stawiać dobro pacjentki na pierwszym miejscu. Christina Ricci świetnie zagrała.
Co ciekawe i przerażające zarazem film został oparty na prawdziwej historii dziennikarki Elizabeth Cochrane Seaman, szerzej znanej jako Nellie Bly, która udawała obłąkaną, by dostać się do Zakładu dla Obłąkanych Kobiet na Wyspie Blackwell i zbadać doniesienia o brutalności i zaniedbaniach w tamtejszej instytucji. Film zdecydowanie warty obejrzenia!
Kod zła/ Longlegs (2024)
Agentka FBI, Lee Harker, zostaje przydzielona do sprawy seryjnego mordercy sprzed lat, która pozostała nierozwiązana. Prowadząc śledztwo odkrywa okultystyczne wskazówki, które mają doprowadzić ją do zabójcy. Okazuje się też, że kobieta ma z nim osobiste powiązania.
Wciągający od samego początku. Trochę creepy. Czuć atmosferę grozy. Mamy tu okultyzm i nadprzyrodzone moce, niepokojące kadry. Oczywiście miała miejsce sytuacja typu pojawia się ten zły, a główna bohaterka zamiast siedzieć w domu, to z niego wychodzi. Ale cóż można przymknąć na to oko, a właściwie trzeba, żeby się nie denerwować i aby się przyjemnie oglądało. Bardzo ciekawa historia, nie spodziewałam się, kto będzie współpracownikiem Longlegsa. Minusem był dla mnie zbyt głośny dźwięk oddechu głównej bohaterki - ja wiem, miało to podkreślić jej przerażenie, ale było to bardziej irytujące. Zdecydowanie warto obejrzeć!
***
Co ostatnio udało Ci się obejrzeć?
Lubisz filmy/seriale utrzymane w mroczniejszym klimacie?
wednesday bardzo lubię
OdpowiedzUsuńTo bardzo ciekawy serial. Mam nadzieję, że sezon trzeci pojawi się w miarę szybko i pozytywnie zaskoczy. ;)
UsuńKod zła brzmi ciekawie! Mam ochotę obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej obejrzeć go wieczorem - wtedy jest odpowiedni klimacik, he, he. :D
Usuń