Zakładki

4 listopada 2020

Podsumowanie miesiąca: październik 2020

Jesienny krajobraz

Hejka!

Co robiłam w październiku? Zapraszam Cię na podsumowanie zeszłego miesiąca.

 

Kilka dni temu powitaliśmy nowy miesiąc. Listopad jak na razie jest dosyć ciepły, z czego bardzo się cieszę. Dni mijają mi szybko (powiedziałabym nawet, że za szybko) i ciekawie. Zapraszam Cię na podsumowanie października.

 

Praca, praca

W zeszłym miesiącu skupiłam się na swojej nowej pracy (więcej o tym, czym się zajmuję, dowiesz się z tego wpisu). Wkręciłam się w nią mocno i cieszę się, że ją mam. Codziennie dzieje się coś ciekawego, mam możliwość przełamywania własnych ograniczeń, próbowania nowych rzeczy. Czuję ogromną satysfakcję, gdy uda mi się przekonać jakiegoś uczestnika do wzięcia udziału w zajęciach oraz gdy zajęcia im się podobają. To niesamowicie motywuje do dalszego działania. Nie spodziewałam się, że ta praca aż tak mi się spodoba. <3


Jesienne przyjemności

W październiku udało mi się pozbierać kasztany, kolorowe liście, pójść kilka razy na jesienny spacer, obejrzałam kilka ciekawych filmów (innych od tych, po które zazwyczaj sięgam). Także zeszły miesiąc uważam za bardzo udany.


Co mi w duszy grało?

Październik pod względem muzycznym był bardzo owocny. W ucho wpadło mi sporo piosenek.

 

Shawn Mendes - Wonder

 


Shawn Mendes jest jednym z moich ulubionych wykonawców, więc na jego najnowszy utwór czekałam z niecierpliwością. Jak zawsze wokalista stanął na wysokości zadania i dostarczył swoim fanom niezapomnianych wrażeń. 4 grudnia ma wyjść nowy album Shawna - czekam. <3



Jason Derulo - Take You Dancing

 


Ta piosenka jest po prostu uzależniająca. Wpada w ucho od pierwszego przesłuchania. 



Tujame, VIZO, MAJAN - Lonely

 


Kolejna propozycja, której mogłabym słuchać w nieskończoność. Tekst smutny, ale nogi aż rwą się do tańca. 


Ofenbach & Quarterhead - Head, Schoulders, Knees & Toes (ft. Norma Jean Martine)



To z kolei całkowite przeciwieństwo poprzedniego utworu.  Bardzo optymistyczny przekaz.



Little Mix - Sweet Melody

 

Fajna nuta.



Nea - Some say


Ta piosenka już kiedyś pojawiła się w podsumowaniu miesiąca, a o której sobie niedawno przypomniałam.


Ava Max - Christmas Without You


 

Podczas przeglądania YouTube'a natrafiłam na pierwszą świąteczną piosenkę. Uważam, że październik to zdecydowanie za wcześnie na świąteczny klimat, ale bardzo ten utwór mnie zauroczył.

 

 

Sofia Carson - Guess I'm a Liar


Sofię uwielbiam zarówno jako aktorkę, jak i piosenkarkę. Nie mogłam przejść obojętnie obok jej najnowszej piosenki.


Podsumowanie października 2020

Blog

 

W październiku skupiłam się bardziej na relacjach w realnym świecie, a zaniedbałam swoją wirtualną przestrzeń. Nie czuję się z tym dobrze, ale czasem coś wybrać. Mam nadzieję, że w listopadzie uda mi się jakoś pogodzić te dwa światy i czerpać z nich to, co najlepsze. Dziękuję Ci, że mimo mojej mniejszej aktywności wciąż tu zaglądasz. To bardzo budujące, że ktoś o mnie pamięta i czeka na nowe wpisy. 

W zeszłym miesiącu najchętniej komentowany był wpis z serii Strefa Kinomaniaczki oraz dwa posty ze stylizacjami: Jak nosić koszulę, aby nie wyglądała nudno? I Koszula ze wstążką, a także Jak wystylizować dresową sukienkę?

 

*

Życzę Ci udanego listopada! 

🍁🌞🍂

 

***

Dokończ zdanie: W październiku...

17 komentarzy:

  1. Oby i dla Ciebie listopad był bardzo udany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry Moniko! :)
    Wspaniale, że nowa praca sprawia Ci tyle radości :) Nie ma nic gorszego jak pracować gdzieś gdzie się nie lubi a mimo to to robić. Najważniejsze, że w swojej się spełniasz i robisz to co lubisz :)

    Ja pracuję już 7 miesięcy ale jak na razie godzę pracę z blogiem :) Życzę I Tobie tego bo bardzo sobie cenię Twoje blogowe cztery kąty :)

    Życzę Ci dobrego listopada :)

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Iwetto! ;)

      Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Dzięki temu, że lubię swoją pracę, znajduję w sobie siły, żeby rano zwlec się z łóżka (mimo iż chciałabym postać dłużej). :D

      To już 7 miesięcy?! Gratuluję Ci, Iwetto! :* Dziękuję, kochana. Twoje słowa to miód na moje serce. <3

      Dziękuję i Tobie również życzę pięknego listopada. Buziaki! ;*

      Usuń
  3. To miałaś fajny produktywny miesiąc :) Super, że praca ci się podoba i się spełniasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, choć czasem ciężko mi było się zorganizować. :D Bardzo się cieszę, że trafiła mi się taka praca. Dziękuję. ;)

      Usuń
  4. Bardzo lubię piosenki Mendesa :) Dobrego listopada!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy coś wspólnego. :D Dziękuję i też życzę Ci przyjemnego listopada. ;*

      Usuń
  5. Bardzo fajne piosenki :D Ze świąteczną piosenką jeszcze się nie spotkałam.
    Relacje w realnym świecie są zdecydowanie bardziej ważniejsze ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że piosenki Ci się spodobały. ;)
      Myślę, że warto dbać zarówno o relacje w realnym, jak i wirtualnym świecie. Oba rodzaje mogą się fajnie uzupełniać. ;)

      Dziękuję i też przesyłam Ci gorące pozdrowienia! ;*

      Usuń
  6. Widzę kolejny produktywny miesiąc u Cb :) Nie wiem czy Ci pisałam kiedyś, ale z każdym przeglądem miałam wrażenie, że mamy inny gust muzyczny, a w tym zmieniłam zdanie. 1,2,4, 6 piosenka jest mi znana i niektóre lubię nawet bardzo. Może nie żebym uważała, że któraś opisuje idealnie mój gust muzyczny, ale jednak mi pasują :) Shawna też lubię, chociaż wydaje się trochę nastolatkowy że tak powiem :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej Moni!
    Fakt, listopad mamy ciepły, aż jestem zdziwiona. Zazwyczaj w listopadzie chodziłam ubrana na cebulkę, a tymczasem zdarza mi się wychodzić w samej bluzie :D Wspaniale, że praca Cię satysfakcjonuje. Mówi się, że gdy ktoś lubi swoją prace to wcale nie pracuje ;) To najważniejsze w pracy, by czerpać z niej radość :) Przyznam, że ze wszystkich piosenek słuchałam najczęściej Loney. Jak dla mnie rewelacja :)
    Kochana, spokojnie! Twój blog jest bardzo aktywny i nie mam mowy o zaniedbaniu. Zresztą, pisanie to przyjemność a nie konieczność :) Dla mnie masz bloga idealnego! Naprawdę! <3 Wierzę, że uda Ci się wszystko pogodzić i będzie tak jak sobie zaplanujesz :) Mocno trzymam kciuki i pamiętaj, zawsze będę twoją fanką! <3
    Pozdrawiam cieplutko ♡


    W październiku... miałam urodziny. Ćwierć wieku. Sporo czasu. Dzięki temu zrozumiałam, jak bardzo kocham swoje życie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo muzycznie u Ciebie :-) Świetnie, że praca daje Ci wiele satysfakcji, to dzisiaj rzadkość.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Kochana!
    Bardzo się cieszę, że odnalazłaś pracę w swoim zawodzie. Też kiedyś chciałam zostać psychologiem, ale wszyscy mi mówili, że ciężko jest potem znaleźć pracę... Może gdybym tak szybko się nie poddała to byśmy były na podobnym stanowisku? ;) To wielki sukces znaleźć pracę, w której tak dobrze się czujemy, dlatego tym bardziej cieszę się z Twojego sukcesu :)
    Ja z jesiennych przyjemności to zaczęłam palić świeczki i kominki z olejkiem. Chciałam również udać się na grzyby, ale coś nie wyszło :(
    Znam wszystkie te piosenki, ale Lonely jest ostatnio jedną z moich ulubionych. Lubię takie klubowe brzmienie, więc od razu wpadła mi w ucho. A przy tym jest refleksyjna :)
    Każdy potrzebuje chwili dla siebie, więc nie ma, co się tym przejmować. Powodzenia w tym miesiącu! ;)
    W październiku spotkałam się z przyjaciółką z Warszawy, przeprowadziłam się, świętowałam 21 urodziny :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że praca daje Ci tyle satysfakcji, to ważne, by robić to, co się lubi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tak sobie marzę już o świętach i wiośnie :) Brakuje mi moich prac w ogrodzie :) Miłego dnia ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładny jesienny klimat, fajne podsumowanie❤

    OdpowiedzUsuń