Hejka!
Zapraszam Cię do świata, którego nie widać.
Wyrusz ze mną na zwiedzanie pierwszego miejsca, które odwiedziłam podczas tegorocznych wakacyjnych wojaży. Miałam to miejsce na oku od dłuższego czasu i tylko czekałam na urlop, żeby je odwiedzić. Zależało mi na tym, aby pojechać tam w tygodniu, żeby uniknąć tłumów i udało się. Było bardzo kameralnie.
Zabieram Cię do Niewidzialnego Domu!
Gdzie znajduje się Niewidzialny Dom?
Niewidzialny Dom zlokalizowany jest przy ul. Wita Stowsza 12/2a we Wrocławiu (w pobliżu Katedry pw. Św. Marii Magdaleny z Mostkiem Pokutnic). Wejście od ul. Łaciarskiej. Znaleźć go można także w Toruniu.
Kiedy można odwiedzać Niewidzialny Dom we Wrocławiu?
Niewidzialny Dom czynny jest od poniedziałku do niedzieli w godzinach 10:00 - 20:00.
Ile kosztuje bilet do Niewidzialnego Domu we Wrocławiu?
Za bilet normalny należy zapłacić 45 zł, natomiast za ulgowy 40 zł.
Jak wygląda zwiedzanie Niewidzialnego Domu we Wrocławiu?
Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem. Całość trwa ok. godziny. Na miejscu warto pojawić się nieco wcześniej, by na spokojnie kupić bilety.
Już od samego początku czuć przyjazną atmosferę. Pani z recepcji wszystko dokładnie wyjaśniła, pokazała, gdzie co się znajduje (w tym toaleta), opowiedziała, jak będzie wyglądało zwiedzanie od strony technicznej - jak się poruszać, czemu akurat tak. Co ważne, kurtki należy zostawić w szatni, a rzeczy osobiste, jak torebki, plecaki, telefony komórkowe (i wszelkie inne rzeczy emitujące światło, np. smartwatche) w zamykanych na klucz szafkach. Jeśli ktoś nosi okulary, zostawia się je na recepcji.
Po przejściu przez strefę adaptacyjną nastąpiło właściwe zwiedzanie. Nie opowiem, co widziałam, a właściwie, czego nie widziałam, bo nie chcę zepsuć Ci zabawy z odkrywania tego samodzielnie. Powiem tylko tyle, że w pomieszczeniach jest bardzo ciemno, tak, że serio nic nie widać i trzeba zdać się na zmysł dotyku i słuchu. Po przejściu strefy niewidzialnej na końcu czeka strefa widzialna, równie ciekawa co poprzednie.
Byłam pozytywnie nastawiona od samego początku, miałam nadzieję, że będzie fajnie i okazało się, że było jeszcze lepiej, niż zakładałam. Co za przeżycie! Niewidzialny Dom to faktycznie niezwykłe miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić!
Początkowo czułam lekki dyskomfort, gdyż musiałam zostawić okulary, ale trwało to chwilę. Ciemności się nie bałam. Czułam się zaopiekowana zarówno przez z panią z recepcji, jak i pana przewodnika. Ciężko opisać to wszystko słowami, trzeba to doświadczyć na własnej skórze.
Oprócz badania otoczenia innymi zmysłami niż wzrok kolejną zaletą ciemności i zostawienia telefonu w szafce była dla mnie możliwość bycia tu i teraz. Zwykle podczas zwiedzania robię kilka rzeczy jednocześnie - słucham, podziwiam, fotografuję, bo fajnie uwiecznić piękne miejsca i potem wracać do nich wspomnieniami. A wiadomo, że nie jestem w stanie poświęcić 100% uwagi każdej z tych czynności.
Możliwość skupienia się na chwili obecnej, było dla mnie niesamowitym przeżyciem. Przekonałam się też, jak wyobraźnia i badanie świata dotykiem może być różne od rzeczywistości.
Zdjęć za bardzo nie porobisz, choć co mogłam, sfotografowałam, ale za to możesz kupić sobie pamiątkę. Wybór jest całkiem spory - plecako-worki, torby, długopisy, magnesy, skarpetniki, opaski na oczy...
Gorąco polecam wizytę w Niewidzialnym Domu! Będąc tam nie zapomnij zrobić sobie zdjęcia z Krasnalem Niewidkiem.
***
Lubisz takie nietypowe atrakcje?
Słyszałaś o Niewidzialnym Domu?






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz