Hejka!
Czy powinnyśmy kierować się wiekiem wybierając sukienkę? Zapraszam.
Ostatnio
jedna z Was napisała w komentarzu, że chętnie przeczytałaby post o
sukniach przeznaczonych dla kobiet w danym przedziale wiekowym. Lubię
spełniać prośby Czytelników, więc dzisiejszy post będzie poświęcony
właśnie temu tematowi (w mojej interpretacji). Inne Wasze pomysły oczywiście też biorę pod uwagę
i zamierzam zrealizować w przyszłości.
*
Dawniej
wiek kobiety stanowił kluczowy wyznacznik dozwolonej długości sukni.
Osiągnąwszy X lat, pewne wrota się zamykały i krótsze kreacje stawały
się niedozwolone, uważano je wręcz z nieprzyzwoite (szanującej się kobiecie nie przystoi chodzić w krótkich sukniach).
Na szczęście te czasy już dawno minęły. Świat się zmienił (i wciąż gna
na przód), a wraz z nimi i my, ludzie, a także nasze poglądy na pewne
sprawy. Żyjemy dłużej, większą wagę przywiązujemy do dbania o siebie
(fizycznie i psychicznie), by móc długo cieszyć się zdrowiem i zgrabną
sylwetką.
Uważam, że przy doborze stroju większe znaczenie niż wiek mają inne czynniki.
Figura
Dopasowanie sukni do figury jest bardzo ważne. Nie chcemy przecież wyglądać źle, dlatego należy wyeksponować to, co mamy najlepsze (długie nogi, piękna linia ramion), a ukryć to, co nie do końca nam się podoba. Należy mieć na uwadze, że figura podobnie jak gust zmienia się w ciągu życia.
Strój a okazja
Równie istotne przy doborze sukni jest wzięcie pod uwagę okoliczności w jakich będziemy ją nosić. Przykładowo na spotkanie biznesowe, wesele czy egzamin nie wypada ubrać ultrakrótkiej mini z głębokim dekoltem, ale na dyskotece taki strój nikogo nie oburzy. Trzeba wiedzieć na jaką długość sukni możemy sobie pozwolić i ile ciała odkryć, by wyglądać stosownie do sytuacji.
Osobowość
W danej sukni masz przede wszystkim czuć się swobodnie. Chodzi o to, by być dobrze ubranym, a nie przebranym (chyba, że poszukujesz efektownego stroju na występ i chcesz zwrócić uwagę publiczności). Zwróć uwagę na to, co Ci się podoba i w jakich kolorach Ci do twarzy. Lubisz kokardki, falbanki, koronki, ciekawe zdobienia, a może preferujesz raczej proste kroje, bez żadnych udziwnień? Pamiętaj, że strojem możesz pokazać swój indywidualny styl.
Jej wysokość maxi
Czy istnieje jakaś uniwersalna suknia, która pasuje kobietom niezależnie od wieku i okazji? Tak, to sukienka maxi, która zakrywa nogi i tuszuje niedoskonałości sylwetki. Niestety jest jedno ale. Powinny na nią uważać dziewczyny o niższym wzroście, gdyż optycznie skraca sylwetkę! Można temu jednak zaradzić wybierając wysokie buty, np. szpilki, koturny.
Wiek
Wiek nie jest priorytetową kwestią przy wyborze sukni (moim zdaniem), ale warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. Gdy jesteśmy młode możemy śmiało szaleć. Niestety wraz z upływającymi latami skóra traci jędrność, chodzi tu szczególnie o ramiona. Remedium na to okazuje się wybór sukni z dłuższymi rękawami. W starszym wieku bardzo kuse mini raczej nie są najlepszym wyborem, co nie oznacza, że kobiety mają chodzić w workach pokutnych. W późniejszym okresie życia lepiej sprawdzą się proste, dobrze zaznaczone kroje i czyste barwy, a także tkaniny dobre jakościowo, które lepiej układają się na ciele.
Trzeba pamiętać, że na stylizację składa się nie tylko sukienka, ale też rodzaj materiału, z którego wykonane jest ubranie, dodatki oraz fryzura. Wszystko razem decyduje o ogólnym wrażeniu. Suknia ma przede wszystkim podkreślić nasze atuty i dodać pewności siebie, a nie ograniczać i zamykać w sztywnych ramach przedziału wiekowego.
***
Co sądzicie na ten temat?
Czy po osiągnięciu pewnego wieku niektóre sukienki powinny być "zakazane"?
Wiek nie jest tak istotny według mnie,fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńWiek nie gra tu znaczącej roli :) wszystko zależy od sytuacji, gustu itp.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. ;)
UsuńWiek ma pewne znaczenie, chodzi o to, by nie wyglądać jak'dzidzia-piernik':)
OdpowiedzUsuńJasne, że pewne znaczenie ma, ale uważam, że nie jest on najważniejszym kryterium. Jeśli chodzi o "dzidzię- piernik", to myślę, że w grę wchodzi tu także wyczucie smaku. :)
UsuńJa zawsze kupuję to co mi się podoba i nie zważam na swój wiek :D Każdy ma tyle lat na ile się czuje! :D Ja nie mam zamiaru rezygnować z różowych sukienek, ani żadnych innych :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że kierujesz się swoimi upodobaniami. :) Świetnie to spuentowałaś. :) Tak trzymaj! :)
UsuńDla mnie wiek nie ma żadnego znaczenia przy wyborze ubrań ;) Wiadomo, że z czasem zmieniają nam się upodobania, ale nigdy nie myślałam - o nie, tej sukienki nie kupię, bo jest zbyt młodzieżowa :D Mam 24 lata i wciąż lubię zwiewne, dziewczęce, rozkloszowane kiecki w kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że tak uważasz. Pewnie, że upodobania się zmieniają, to naturalna kolej rzeczy. :) Trzymaj tak dalej! ;)
UsuńGreat Post hun and I agree with you that age should not restrict you when it comes to choosing a dress. In my opinion wear what you want and makes you happy and cofortable!
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
Thank you so much for your opinion! <3 I think the same. :)
Usuńxoxo
Według mnie na wybór sukni wplywa wiele czynników, i są to wszystkie które wymieniłas. :) Wiek to jednak również ważna rzecz, w końcu 80 letnia kobieta nie założy sukienki balowej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że podzieliłaś się swoimi przemyśleniami. :)
UsuńMoim zdaniem najbardziej istotna jest figura i okazja, a następnie wiek. Warto też zadbać o dodatki, żeby stworzyć jedną spójną całość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
Trafne spostrzeżenia. :) Dzięki, że się nimi podzieliłaś. :)
UsuńPozdrawiam!
Fajny wpis. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci. :)
UsuńMoim zdaniem, wygląd sukni zależy przede wszystkim od okazji, na którą ją ubieramy :)
OdpowiedzUsuńZgadza się- okazja jest bardzo ważnym kryterium. ;)
UsuńJa uwielbiam dopasowane sukienki w takich czuję się najlepiej :)
OdpowiedzUsuńSuper! :) O to właśnie chodzi, by wybierać to, w czym czujemy się najlepiej. :)
UsuńNie uważam, aby wiek miał znaczenie.
OdpowiedzUsuńSuper, że nie zamykasz się w sztywnych ramach metryki. ;)
UsuńJa zawsze myślałam że maxi wydłuża sylwetkę, a tu na odwrót:) jeśli chodzi o wiek to myślę że nie jest aż tak istotny:) buziaki:*
OdpowiedzUsuńTo zależy od wzrostu. ;) Super, że mamy podobne zdanie na temat wieku. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś! :*
UsuńPoruszyłaś bardzo fajny temat ^^ Moim zdaniem po osiągnięciu pewnego wieku sukienki nie powinny być "zakazane", aczkolwiek przykładowo podając babcia w sukience mini niezbyt ładnie będzie wyglądała. Także powinno się czasem zwracać co się ubiera :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Dziękuję, że podzieliłaś się swoim punktem widzenia. :) Jasne, trzeba wiedzieć, w czym wyglądamy dobrze. :)
UsuńPozdrawiam! <3
Ja poprosiłam Cię o tego posta, dziękuję :) Ja lubię szaleć, pokazywać swoją burzliwą osobowość i chciałabym kiedyś wyglądać karykaturalnie - kocham się wyróżniać! Ja bardo dobrze czuję się w sukienkach do kolan - można biegać, skakać... Ale natomiast długie suknie (po prostu rodem z XIX wieku!) nadają nuty kobiecości oraz szyku. A ja bym połączyła swoją energiczną osobowość z tym drugim wyborem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, życzę chłodnego tygodnia, bowiem ja już prawie nie funkcjonuję... :/
Emma ♥
blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com
Tak, Ty, a ja wzięłam się do roboty i tak oto powstał ten post. :) Oczywiście pamiętam o Twoim poprzednim pomyśle i na pewno go zrealizuję, tylko jeszcze nie wiek kiedy. Musi mnie natchnąć. :D Ciekawe połączenie. To może w takim razie dobrym wyborem dla Ciebie byłaby suknia o długości do kolan z przodu, natomiast z tyłu długa do ziemi? Dodałabyś jeszcze jakieś elementy Cię wyróżniające i oryginalna stylizacja gotowa. ;) Cieszy mnie Twój pozytywny odbiór posta. :) Domyślam się, że być może inaczej go sobie wyobrażałaś, ale napisałam to, co czułam. ;) Dziękuję, Tobie także życzę trochę ochłody podczas upałów! :*
UsuńW młodym wieku nie za bardzo patrzymy na to czy nie jesteśmy za młode, albo za bardzo dojrzałe na jakieś sukienki :) wraz z czasem musimy bardziej na to zwracać uwagę, żebyśmy nie wyglądały na osoby, które na siłę chcą być młode :)
OdpowiedzUsuńJest sporo racji w tym, co napisałaś. Wiele zależy od perspektywy z jakiej patrzymy na dany temat. Dziękuję, że podzieliłaś się swoimi przemyśleniami. :)
UsuńA ja uważam, ze wiek oraz dany typ urody ma ogromne znaczenie przy wyborze sukienki. Są typy sylwetek i typy urody kobiet, które mają w sobie więcej "męskich" cech z wyglądu i one nie wyglądają dobrze w dziewczęcych, romantycznych sukienkach. Poza tym, w pewnym wieku nie wypada pokazywać zbyt wiele ciała. Odkryte całe plecy czy zbyt długie rozcięcia maxi są dobre dla pięknych zadbanych nóg/pleców. Kobiety, które przez lata nie dbały o swoje ciało, z wiekiem w takich sukienkach będą wyglądały niestety coraz gorzej.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. :)
Dziękuję, że wyraziłaś swoje zdanie. :) Dobrze jest skonfrontować własne poglądy z tym, co myślą inni. Jasne, jeśli ktoś nie dbał o ciało, to nie ma co liczyć, że w przyszłości nagle będzie wyglądało super w kusych sukienkach. :D
UsuńWszystkie te aspekty są ważne, wiek tak jak mówisz nie ma najważniejszego znaczenia, ale jednak trzeba w takich skrajnych granicach już uważać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Pewnie, że tak. ;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
JAKIE PIĘKNE ZDJĘCIA <3!
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się spodobały! :)
UsuńGdy przeczytałam tytuł wpisu, to wyobraziłam sobie suknie z XVII-XIX wieku :D
OdpowiedzUsuńPomysł na wpis, zdjęcia oraz jego wykonanie bardzo mi się podobają :) Też uważam, że wybór odpowiedniej sukienki determinuje masa przeróżnych czynników. Takich właśnie jak sylwetka, długość, wzór, krój. Nie każdy w tej samej sukni będzie prezentować się tak samo dobrze/bądź źle.
Wiek nie jest tu najważniejszą kwestią, ale z drugiej strony widuję na ulicach kobiety, które na siłę chyba chcą się odmłodzić i wybierają sukienki, które nie wyglądają zbyt korzystnie, a na młodszej osobie wyglądałyby świetnie :)
He, he, o tym nie pomyślałam, ale faktycznie tytuł może przywodzić na myśl takie skojarzenie. :D Dziękuję Ci bardzo, że doceniłaś pracę, którą włożyłam w przygotowanie tego wpisu. <3 Cóż, takie sytuacje jak ta, którą opisałaś też się zdarzają.
UsuńDla mnie ważniejsza kwestią jest by wreszcie zacząć zwracać uwagi na napisy np. w języku angielskim na odzieży. Czasami jestem w szoku, że ktoś ubrał sukienkę lub t-shirt tak fatalnym zdaniem lub wyrazem :)
OdpowiedzUsuńPoruszyłaś bardzo ważną kwestię. Niestety ludzie zwykle nie czytają napisów i potem chodzą z niezłymi kwiatkami na ubraniach. :D
UsuńGeneralnie wiek nie jest tu żadnym wyznacznikiem - bardziej nasza figura...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Otóż to. Teraz to zdarza się, że starsze panie mogą się pochwalić świetną figurą i młodsze dziewczyny mogą im zazdrościć. :D
UsuńDzięki i także pozdrawiam! :)
I think it's important for us to wear whatever you like :D Nice dresses!
OdpowiedzUsuńwww.thefancycats.pt
I totally agree with you! :)
UsuńThanks. :D
Hi Sarah! :)
OdpowiedzUsuńThank you for your visit! :)
xoxo
Myślę, że wiek nie odgrywa większego znaczenia przy dobiorze sukienek tylko samopoczucie się kobiety, która będzie to nosiła. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Racja, samopoczucie też odgrywa dużą rolę. ;)
UsuńDziękuję i także przesyłam pozdrowienia! :*
Zgadzam się z tobą w 100%:) Najwazniejsze to zdecydowanie dobor do swojej figury bo nie ma nic gorszego niz wylewajace się fetki:D hehe
OdpowiedzUsuńPrawda, trzeba spojrzeć na siebie obiektywnym okiem. :D
UsuńPodałaś świetne powody, czym musimy się kierować przy wyborze sukienki, jak najbardziej nie jest to wiek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
UsuńMoim zdaniem też nie powinnyśmy się kierować wiekiem w wyborze sukienki ;)
OdpowiedzUsuńPiąteczka! :D
UsuńTrzeba sie kierować tym jak się czujesz:) Wtedy wiek nie ma znaczenia.
OdpowiedzUsuńOtóż to. :)
UsuńMyślę, że wiek tutaj nie gra jakiejś wielkiej roli, ale figura już tak :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Zgadzam się z Tobą. :)
UsuńJa też tak uważam, ale niestety większość kobiet po 40 nie da już sobie przemówić, że nie są stare i mogą założyć sukienkę przed kolano itp. No nie przesadzajmy :D
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Dziękuję, że podzieliłaś się swoją opinią. :)
UsuńMyślę, że w przypadku wyboru sukienki i każdej innej części garderoby najważniejsze jest jedno- dobrze się w tym czuć :)
OdpowiedzUsuńAle super post i wskazówki :)
Dziękuję! :) Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. ;)
UsuńZgadzam się ze wszystkim w 100% :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. :)
UsuńMyślę, że dużo zależy od figury :)
OdpowiedzUsuńBlog x Facebook x Instagram x Bloglovin
Też tak sądzę. ;) Dzięki za wizytę. :)
UsuńKażdy wiek rządzi się swoimi prawami,ale wydaje mi się,że to w głównej mierze typ figury decyduje o tym czy wygląda się korzystnie czy też nie, w takiej a nie innej sukience.Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%. :) Dzięki, że do mnie wpadłaś. Także przesyłam pozdrowienia! :*
Usuńja sukeinki nosze takie, w jakich czuję się po prostu dobrze ;)
OdpowiedzUsuńTak powinno być. Super nastawienie! :)
Usuń