Hejka!
Jak wyglądałaby księżniczka Bella, gdyby przenieść ją do czasów współczesnych? Odpowiedź znajdziesz we wpisie. Zapraszam!
Była już współczesna wersja Kopciuszka i Aurory, a dzisiaj przyszedł czas, by pod lupę wziąć styl Belli z bajki Piękna i Bestia. Księżniczka ta ukazywana jest w zachwycającej balowej sukni w kolorze żółtym oraz długich rękawiczkach. Cechą charakterystyczną Belli jest fryzura ozdobiona żółtą wstążką. Atrybutem Pięknej jest, jak w przypadku Aurory, czerwona róża. Czasem jest też przedstawiana z książką, co wiąże się z jej miłością do czytania.
Istnieje wiele adaptacji filmowych tej francuskiej baśni ludowej. Oczywiście nie widziałam wszystkich, ale bardzo spodobała mi się wersja włosko-hiszpańska (2014 r.) z Blancą Suárez i Alessandro Preziosi w rolach głównych. Dlaczego akurat ta ekranizacja, dowiesz się ze Strefy Kinomaniaczki.
Przejdźmy wreszcie do mojej stylizacji. Chciałam połączyć w niej cechy charakterystyczne dla Belli, ale też dodać cząstkę siebie. Pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy, gdy zastanawiałam się, jak wyglądałaby współczesna Bella, była żółta spódnica z falbanką u dołu. Kolor nawiązuje do sukni bohaterki, a fason jest bardzo dziewczęcy.
Wiedziałam, że na górę powędruje jakiś biały T-shirt z napisem, bo te dwa kolory tworzą fajne ożywcze połączenie. Początkowo miała być to koszulka DIY z napisem, o której pisałam w ostatnim poście, jednak nadruk nie był aż tak wyrazisty. Ostatecznie wybrałam Koszulkę bezglutenową, która nadaje całości współczesnego charakteru.
Myślę, że w razie, gdyby było chłodniej, Bella zdecydowałaby się na jeansową kurtkę, oczywiście żółtą. Barwa kurtki jest jaśniejsza od spódnicy, przez co fajnie się to razem komponuje.
Na stopy powędrowały beżowe sandały z kryształkami, bo stylizacja miała być wygodna.
Biżuterię stanowi złoty choker z maleńkimi kółeczkami, oraz dwie bransoletki: z kółeczkiem oraz z podłużnym elementem.
Biżuterię stanowi złoty choker z maleńkimi kółeczkami, oraz dwie bransoletki: z kółeczkiem oraz z podłużnym elementem.
W związku z tym, że róża pojawiła się w ostatnim wpisie z serii Stylizacja-inspiracja (poza tym ten naszyjnik kompletnie nie pasował do mojego zamysłu), na atrybut towarzyszący współczesnej księżniczce wybrałam książkę, czyli symbol umiłowania wiedzy. W filmie pokazana była ogromna biblioteka Bestii, więc wszystko się zgadza.
Czymże byłaby Piękna bez swojej charakterystycznej fryzury? Długie rozpuszczone pasma pofalowanych włosów, zebrane z tyłu w niewielki koczek, przyozdobiony żółtą wstążką. Moja Mama, która zrobiła mi tę fryzurę, zdziałała prawdziwe cuda. Uważam, że świetnie udało jej się odtworzyć uczesanie Belli, które jest bardzo dziewczęce i niezwykle przypadło mi do gustu.
Jako ciekawostkę dodam, że Bella jako jedyna z oficjalnych księżniczek Disneya posiada kolor włosów zbliżony do mojego.
Jest to jedna z dwóch stylizacji, które udało mi się zrealizować na tle kukurydzy. Połączenie bieli, zieleni oraz żółtego bardzo mi się podoba.
***
Co sądzisz o współczesnej wersji księżniczki Belli?
Lubisz ciekawe uczesania, czy wolisz raczej rozpuszczone włosy?
You look amazing my dear! Perfect outfit!
OdpowiedzUsuńThank you so so much, my friend! ;)
UsuńNo, no kochana prawdziwa księżniczka! <3
OdpowiedzUsuńNapis na koszulce - ciekawy, intrygujący, przykuwa wzrok :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Ci za tak miłe słowa. <3
UsuńBuziaki! :*
Ładne kolory!
OdpowiedzUsuńUrocza spódniczka :) zadbałaś o każdy detal, nawet żółtą wstążkę :)
OdpowiedzUsuńStarałam się jak najlepiej oddać charakter stylu Belli. Dziękuję Ci za docenienie. ;)
UsuńKochana,
OdpowiedzUsuńpo pierwsze to dziękuję za polecenie włosko-hiszpańskiego filmu, bo jeszcze nie miałam z nim do czynienia, a chętnie obejrzę, bo ostatnio coś mnie chwyta na powrót do bajek:) (a popatrzyłam teraz na kadry i jestem zakochana).
Po drugie niezwykle podoba mi się pomysł na taką serię postów. A Twoja współczesna Bella jest fantastyczna i masz rację, że ta koszulka bezglutenowa dodaje wyrazu dzisiejszych lat! A w tle kukurydza - idealna do zdjęć:)
Jeśli chodzi o włosy, to jestem typem osoby, która zawsze wolała mieć nieco krótszą fryzurę i podkręcać ją papilotami:) Twoja mama zdziałała cuda, masz rację! Prawdziwa Bella, ot co ;) Pięknie wyglądają Twoje włosy. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Na ten film natknęłam się kilka lat temu w telewizji. Urzekł mnie tym, że nie zastosowano w nim magii, przez co film był bliższy rzeczywistości. ;) Cieszę się, że Cię zainteresował. Mam nadzieję, że będzie Ci się go dobrze oglądało. <3
UsuńBardzo się cieszę, że przyjęłaś moją serię tak optymistycznie. ;) Dziękuję za miłe słowa. <3
Co do papilotów, to używałam ich kilka razy w przeszłości, żeby uzyskać trwałe loki. ;)
Pozdrawiam Cię słonecznie i życzę Ci cudownego weekendu! :*
Współczesna Bella - wyszło świetnie :). Co do fryzury, ja lubię przede wszystkim praktyczne :D. Kiedyś bawiłam się fryzurami itp. teraz zdecydowanie mniej, na rzecz wygody, zresztą mam włosy prawie do pasa więc ten aspekt jest dla mnie bardzo ważny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Te miłe czytać takie komentarze. <3 Wow, musisz mieć piękne włosy. ;) Faktycznie, z taką długością to wygoda jest najważniejsza. ;)
UsuńWspółczesna Bella bardzo mnie się podoba :-) Śliczna spódniczka- lubię takie żywe kolory na lato. A tło kukurydzy to strzał w dziesiątkę! Też planuję takowe zdj :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cieszę się, że spodobała Ci się moja interpretacja Belli i jeszcze raz dziękuję Ci za ten pomysł. <3 Zdjęcia w kukurydzy tak mi się spodobały, że wybrałam się niedawno na kolejną sesję. ;)
UsuńKrój spódniczki jest świetny, no i ten kolor żółty, jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńJa coraz częściej sięgam po żółte ubrania. Te kolor ma w sobie moc! ;)
UsuńPodoba mi się Twoja wersja Belli :) Fryzura genialna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, Kochana! <3
UsuńWyglądasz rewelacyjnie! Niesamowity outfit, cały pomysł bardzo mi się podoba, z tą inspiracją disneyowskimi księżniczkami, super pomysł! Muszę przyznać, że wszystko pasuje idealnie i nawet bez opisu można zgadnąć o jaką księżniczkę chodzi :) Genialna fryzura, idealnie jak Bella (ale muszę przyznać, że na co dzień również czeszę się podobnie, to wygodne upięcie :)), widać inspirację znaleźć można wszędzie, trzeba mieć tylko oczy szeroko otwarte :) motywujesz do tego kochana, bardzo motywujesz do tego, by szukać inspiracji we wszystkim bo wszystko może być inspiracją :) Jestem zachwycona! Pięknie! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Dziękuję Ci Klaudio za moc ciepłych słów. <3 Początkowo seria miała być bardziej ogólna, ale zobaczyłam, że księżniczki bardzo się Wam, moim Czytelniczkom, podobają, więc na razie pozostaję w tej tematyce. ;) He, he. :D Bella dzięki żółtej balowej sukni jest bardzo charakterystyczna. :) Wow, taka fryzura na co dzień- jestem zachwycona! <3 To prawda, zainspirować może nas dosłownie wszystko, tak jak napisałaś. ;) Jestem Ci wdzięczna za komplementy. <3
UsuńBuziaki! :*
Zółty to mój kolor tego lata, podoba mi się ♥
OdpowiedzUsuńJa coraz bardziej przekonuję się do żółtego. <3 Ten kolor ma wielką moc! ;)
UsuńFajny pomysł z tymi inspiracjami księżniczek :) Ta wersja jest świetna, lubię takie jaskrawe kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że seria, jak i ta konkretna stylizacja Ci się spodobała. ;) Pozdrawiam! :)
UsuńTaka nowoczesna Bella z charakterem! A fryzura naprawdę świetna, Mama zrobiła superrobotę!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za moc miłych słów. <3 Moja Mama to prawdziwa czarodziejka, a właściwie człowiek renesansu. Potrafi chyba niemal wszystko. <3
UsuńUwielbiam twoją zabawę we współczesną księżniczkę :) w końcu nadeszła moja ulubiona. Uwielbiam Bellę, chyba dlatego, że bardzo mnie przypomina. Też byłabym zachwycona potężną biblioteką. Taka z bajki to moje marzenie <3. Moja "Bestia" obiecał mi zrobić trochę mniejsza wersję ;p.
OdpowiedzUsuńStylizacja piękna, żółty kolor doskonale do Belli pasuje. Z włosami tez się super wpasowałaś. Fryzurka cud-miód. Tylko na koszulkę ja bym pewnie w ramach żartu wzięła z napisem: Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka ;p albo z innym typowym dla moli książkowych napisem :D Nie mówię, że bezglutenowa jest zła ;)
Moim zamysłem było, żeby seria była bardziej ogólna, ale współczesne księżniczki tak Wam, moim Czytelniczkom, przypadły do gustu, że kontynuuję ten temat. Nie ukrywam, że i mi sprawia to ogromną frajdę. <3
UsuńCieszę się, że trafiłaś na swoją ulubioną postać. ;) O, mniejsza biblioteczka też brzmi świetnie! ;) Trzymam kciuki, żeby Twój luby wywiązał się z obietnicy jak najszybciej. ;)
Dziękuję Ci za miłe słowa i docenienie. ;) Genialny pomysł z takimi żartobliwymi hasłami na koszulkach. Dzięki za propozycję. ;) Rozumiem, cieszę się, że podzieliłaś się ze mną swoją wizją Belli. ;)
Gorąco Cię pozdrawiam! :*
Podoba mi się ta stylizacja, spódniczka w sam raz dla mnie, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńSuper! ;)
UsuńJa co dziennie przerabiam teraz "Bellę", bo moja mała milion razy dziennie układa z nią puzzle hehehe :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta Twoja współczesna wersja, świetny pomysl :) :)
He, he. To żyjesz "jak w bajce". :D
UsuńDzięki! ;)
Bardzo podoba mi się ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńStylizacja jest super;*
Obserwuje :)
Miło mi. ;) Dziękuję. Cieszę się, że dołączyłaś do stałego grona Czytelniczek! <3
UsuńPozdrawiam i zapraszam częściej! ;)
Fajnie Ci wyszła ta współczesna Bella. Ja jednak bardziej kojarzę ją z długiej niebieskiej spódnicy i białej bluzki. To dopiero na balu była w żółtej sukni;) Niemniej jednak pomysł na sesję świetny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Dziękuję za docenienie. ;) Masz rację, ja inspirację czerpałam z oficjalnego disney'owskiego wizerunku Belli, gdzie wszystkie księżniczki są ubrane w balowe suknie/ bardziej oficjalne stroje. ;)
UsuńTakże serdecznie Cię pozdrawiam! :*
Książki nie znam, ja cały czas mam kucyk bo przy dziecku włosy mi lecą wszędzie więc tak mi wygodniej. Myślę że z pewnością w jakimś stopniu udało ci się odzwierciedlić stylizacje z książki :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że mało kto czytał książkę. Bellę raczej większość osób kojarzy z animowanego filmu Disneya i to właśnie tym wizerunkiem się inspirowałam. ;)Sama bardzo często włosy wiążę w kucyk, bo to wygodna fryzura. ;)
UsuńWitam Cię słoneczny promyczku! (tak mi się pasowało, gdy zobaczyłam ten żółty akcent)
OdpowiedzUsuńTwoja seria kojarzy mi się z Olsikową, która na YouTube rysuje i często robi księżniczki, bogów itd. we współczesnym świecie i bardzo lubię to oglądać, więc świetnie, że robisz tak, ale ze stylizacjami :)
Poprzednie stylizacje widziałam chyba tylko na Instagramie, ale bardzo mi się podoba to jak podchodzisz do tematu!
Nie wiedziałam, że z książką też jest przedstawiona, ale to naprawdę dobra ciekawostka :)
Nie zastanawiałam się nad tym czy mam swoją ulubioną ekranizację tej powieści.
W sumie ta falbana też pasuje do jej pięknej balowej sukni ;)
Bardzo ciekawy napis tej koszulki! Byłam ciekawa czy jakieś nawiązanie masz do księżniczki z nim :D
Biżuteria niesamowicie mi się podoba!
Rzeczywiście włosy są wręcz idealne! Właśnie chciałam pisać, że kolor jak i strukturę włosa też masz jak ona! :D
Pole kukurydzy - pomysłowo, fajnie jakby jeszcze ona była, wtedy w ogóle byłoby bardzo żółto :)
Ja z reguły lubię rozpuszczone włosy. Ale czasem małym kokiem też nie pogardziłam, kiedy miałam długie włosy ;)
Pozdrawiam!
O, jakie przemiłe przywitanie. <3 Dziękuję Ci, Olimpio! :*
UsuńKojarzę Olsikową, kiedyś (dawno temu) widziałam kilka jej filmików na YT. Muszę zerknąć znów, bo może skapnie na mnie odrobina inspiracji. ;) Dzięki za przypomnienie. :)
Dziękuję. Na IG staram się udostępniać stylizacje, ale myślę, że nie ma to jak zobaczyć je w całości i na spokojnie na blogu. ;)
He, he, akurat napis był nawiązaniem do współczesności i miał odzwierciedlać cząstkę mnie. :D
Dzięki za tak miłe porównanie. <3
Niestety kukurydza była chowana, a faktycznie, gdyby była widoczna uzyskałabym świetny efekt. ;)
Dzięki, że podzieliłaś się swoimi ulubionymi fryzurami. ;)
Buziaki! :*
Fajnie, że Ci się podoba. ;)
OdpowiedzUsuń