Hejka!
3 sposoby, jak ciekawie wystylizować T-shirt. Zapraszam!
Przyszedł czas na kolejną stylizację. Tym razem przygotowałam coś na nieco chłodniejsze dni, które ostatnio zdarzają się dosyć często. Pogoda płata figle i właściwie trudno jest dobrać odpowiedni strój.
Zdjęcia do dzisiejszej sesji udało mi się zrealizować w przepięknym miejscu, o którym pisałam w poście TOP 5 mniej znanych miejsc do zobaczenia we Wrocławiu. Chodzi o taras widokowy Wroclavii. Nie dość, że jest tam dużo roślin, to jeszcze widok jest zachwycający.
Jasnoniebieską koszulkę z palmami pamiętasz pewnie z haulu ubraniowego. Wiesz więc, że jest sporych rozmiarów. Aby fajnie się prezentowała, postanowiłam związać ją w talii, ale nie tak tradycyjnie, a używając gumeczki do warkoczyków.
T-shirt można nosić klasycznie, po prostu włożyć go na siebie i już. Sama nie raz noszę tak koszulki, np. w Stylizacji z odrobiną słońca. Dzisiaj chciałabym się jednak skupić na tym, jak można nieco podkręcić T-shirt, by prezentował się ciekawiej.
🠊 Włóż koszulkę do spodni lub spódnicy. Ten sposób sprawdzi się świetnie w przypadku dłuższych T-shirtów. Dzięki temu zabiegowi całość wygląda ciekawiej i gdy jest chłodniej, masz pewność, że nie zmarzną Ci nereczki. Zerknij tu, by zobaczyć stylizację, w której wykorzystałam ten sposób:
🠊 Zwiąż T-shirt w talii. W przypadku obszerniejszej koszulki możesz zawiązać ją na guzełek, natomiast jeśli masz bardziej dopasowaną bluzkę (lub jak ja wolisz delikatniejszą wersję) użyj do tego gumeczki do włosów. O tym patencie pisałam w tym wpisie:
🢒 Trik: jak "zawiązać" koszulkę? I Żółty T-shirt i naszyjnik z aparatem
🠊 Podwiń rękawki T-shirtu. Wystarczy, że podwiniesz je nawet na jeden raz. Ten sposób polecam zwłaszcza w przypadku większej, luźniejszej koszulki. Po inspirację zerknij tutaj:
🢒 Czy te oczy mogą kłamać?
Wróćmy do dalszych elementów stylizacji. Jasnoniebieski T-shirt z palmami połączyłam z moimi ukochanymi, granatowymi jegginsami, które noszę okrągły rok i dalej nie mam ich dość. Na stopy powędrowały bordowe tenisówki.
Aby chłód mnie nie zaskoczył, wzięłam ze sobą jasnoróżową, jeansową kurtkę. Nie mogło też zabraknąć torebki w kształcie aparatu, która ostatnio często pojawia się na blogu. Ale cóż poradzę, że pasuje mi do tylu stylizacji? 😄
Miejsce idealne do zdjęć
Zdjęcia do dzisiejszej sesji udało mi się zrealizować w przepięknym miejscu, o którym pisałam w poście TOP 5 mniej znanych miejsc do zobaczenia we Wrocławiu. Chodzi o taras widokowy Wroclavii. Nie dość, że jest tam dużo roślin, to jeszcze widok jest zachwycający.
Jasnoniebieski T-shirt Santa Clara
Jasnoniebieską koszulkę z palmami pamiętasz pewnie z haulu ubraniowego. Wiesz więc, że jest sporych rozmiarów. Aby fajnie się prezentowała, postanowiłam związać ją w talii, ale nie tak tradycyjnie, a używając gumeczki do warkoczyków.
Jak ciekawie wystylizować T-shirt?
T-shirt można nosić klasycznie, po prostu włożyć go na siebie i już. Sama nie raz noszę tak koszulki, np. w Stylizacji z odrobiną słońca. Dzisiaj chciałabym się jednak skupić na tym, jak można nieco podkręcić T-shirt, by prezentował się ciekawiej.
🠊 Włóż koszulkę do spodni lub spódnicy. Ten sposób sprawdzi się świetnie w przypadku dłuższych T-shirtów. Dzięki temu zabiegowi całość wygląda ciekawiej i gdy jest chłodniej, masz pewność, że nie zmarzną Ci nereczki. Zerknij tu, by zobaczyć stylizację, w której wykorzystałam ten sposób:
🢒 Trik: jak "zawiązać" koszulkę? I Żółty T-shirt i naszyjnik z aparatem
🠊 Podwiń rękawki T-shirtu. Wystarczy, że podwiniesz je nawet na jeden raz. Ten sposób polecam zwłaszcza w przypadku większej, luźniejszej koszulki. Po inspirację zerknij tutaj:
🢒 Czy te oczy mogą kłamać?
Granatowe jegginsy, bordowe tenisówki
Wróćmy do dalszych elementów stylizacji. Jasnoniebieski T-shirt z palmami połączyłam z moimi ukochanymi, granatowymi jegginsami, które noszę okrągły rok i dalej nie mam ich dość. Na stopy powędrowały bordowe tenisówki.
Jasnoróżowa, jeansowa kurtka, torebka w kształcie aparatu
Aby chłód mnie nie zaskoczył, wzięłam ze sobą jasnoróżową, jeansową kurtkę. Nie mogło też zabraknąć torebki w kształcie aparatu, która ostatnio często pojawia się na blogu. Ale cóż poradzę, że pasuje mi do tylu stylizacji? 😄
***
Co sądzisz o stylizacji?
Lubisz wypróbowywać różne sposoby noszenia T-shirtu, czy preferujesz ten tradycyjny?
Fajna stylizacja, widzę że na wiele różnych sposobów można nosić taki T-shirt, muszę któryś przetestować 😊
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńOj, tak! Już mam w planach kolejny wpis z ciekawą propozycją, na wykorzystanie zwykłego, białego T-shirtu. <3
Ja widziałbym ten t-hisrt do shortów, białych conversów i do tego jakiś plecak lub torby typu worek ;)
OdpowiedzUsuńOo, taka stylizacja na wycieczkę. Brzmi ekstra! <3 Dzięki za Twoją propozycję. ;)
UsuńOoo dziękuję za podsunięcie tych miejscowek we Wrocławiu-będę tam niedługo ,i będę chciała foty zrobić a że miasta nie znam to taka ściągawka mi się przyda 😀
OdpowiedzUsuńFajna styloweczka😍
Ach ta pogoda, jest rzeczywiście ostatnio zmienna...
Jeśli chodzi o tshirty-zdecydowanie wolę tradycyjnie je nosić 😀
Pozdrawiam
Bardzo się cieszę, że mój wpis Ci się przyda. ;) To czekam na Twoje zdjęcia z Wrocławia i życzę udanego wyjazdu. ;*
UsuńDziękuję. <3
Oj, tak, Dzisiaj było baaardzo ciepło, a wieczorem spadł deszcz i nawet grzmiało.
Dzięki i też ślę pozdrowionka! ;*
świetna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo. ;)
UsuńStylizacja idealna na co dzień :) Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńMiejsce do zdjęć pełne uroku, podoba mi się <3
Wyglądasz wspaniale nic bym tu nie zmieniała :)
Ja lubię koszulki ale bez napisów, preferuję raczej te basic :)
życzę pięknego popołudnia! :)
To super! Miało być przede wszystkim wygodnie. :D
UsuńCieszę się, Mnie też to miejsce bardzo się podoba. Mam nadzieję, jeszcze się tam wybrać podczas tegorocznych wakacji. <3
Jak miło mi to czytać. Dziękuję, Iwetto! ;*
Z basicową koszulką też mam w planach zrobić stylizację. :D
Dzięki i powodzenia na nocnej zmianie! ;*
Super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że strój Ci się spodobał. Dzięki. <3
UsuńKoszulka stanowi fajny duet z kurteczką :-)
OdpowiedzUsuńT-shirt i jeansowa kurtka to duet idealny. ;D Dziękuję. <3
UsuńWszystko do siebie fajnie pasuje, bardzo udana stylizacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak uważasz. ;) Dziękuję Ci i przesyłam pozdrowienia! ;*
UsuńJa najchętniej korzystam z wciągania bluzek pod spódniczkę. :D
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajny sposób. :D
UsuńBardzo fajne zestawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, super, że zajrzałaś do moich propozycji stylizacji. ;)
UsuńLove this look, Great post!
OdpowiedzUsuńThank you so much. ;)
UsuńI'm glad you like my outfit. ;)
Nice outfit!
OdpowiedzUsuńWhat about following each other?
The World Of A Vet
Bloglovin
Instagram
Thank you for your nice words. ;)
UsuńFajna stylizacja :) bardzo podobają mi się twoje dżinsy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;) To moje ukochane jegginsy- wyglądają jak jeansy, ale są dopasowane jak legginsy. <3
UsuńŁadna, delikatna stylizacja :) Ja kiedyś nosiłam t-shirty normalnie, ale teraz najczęściej wkładm je pod spodnie/spódniczki
OdpowiedzUsuńDzięki. Cieszę się, że Ci się spodobała. <3
UsuńFajne połączenie koszulki i kurteczki:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się spodobało. Dziękuję. ;)
UsuńWiem, ze wpis o koszulkach, ale musze powiedzieć, ze torebkę masz rewelacyjną.
OdpowiedzUsuńDlatego lubię takie klasyczne koszulki, ponieważ można je naprawdę na różne sposoby prezentować i przez odpowiednią stylizację nadawać różnego charakteru.
Pozdrawiam, MAdda
https://maaddami.blogspot.com/
Nic nie szkodzi. Cieszę się, że torebka Ci się spodobała. <3 Ostatnio bardzo często ją noszę. ;)
UsuńDokładnie! ;)
Dziękuję i też przesyłam Ci serdeczne pozdrowienia! ;)
Tego typu koszulki są niezastąpione! Podoba mi się to wiązanie z boku:) Moją uwagę szczególnie przyciągnęła natomiast torebka.Obłędna! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Są fajne, bo można wystylizować je na wiele sposobów. ;)
UsuńDziękuję Ci za miłe słowa. ;)