Hejka!
Zapraszam Cię na recenzję kontynuacji książki "Czekałam na Ciebie".
Dostać książkę Zaufaj mi jeszcze raz Magdaleny Krauze w wersji papierowej wcale nie było takie łatwe, ale w końcu mi się to udało. Jest to drugi tom serii Czekałam na Ciebie.
Magdalena Krauze - Zaufaj mi jeszcze raz
Paulina po poznaniu tajemnicy Igora czuje się oszukana i nie chce słuchać wyjaśnień mężczyzny. Aby ukoić zszargane nerwy i nabrać dystansu, wyjeżdża do Karpacza, gdzie poznaje Adama.
Kolorem dominującym na okładce jest czerwień. Tytuł znajduje się na białym kubku, który trzymają dłonie z paznokciami pomalowanymi na czerwono. Uroczym akcentem jest zawieszka od herbaty w kształcie serca. Książka liczy 312 stron. Rozdziały nie są numerowane, a jedynie nazwane imionami głównych bohaterów.
Perspektywa Pauliny przeplata się z punktem widzenia Igora. Mega! Bardzo się cieszę, że autorka zdecydowała się na taki zabieg, gdyż dzięki temu mogłam lepiej zrozumieć każdą ze stron. A szczególnie wniknąć w męski tok rozumowania, poznać myśli i emocje kłębiące się w głowie. To niemalże, jak wygrać życie, he, he.
Jeśli chodzi o dramat, który powstał, to z jednej strony rozumiem Paulinę, też bym się mocno wkurzyła, gdyby ktoś ukrywał coś przede mną, a tym bardziej coś takiego. No ale ucieczka? Hmm... chyba wolałabym raczej usłyszeć wyjaśnienia i później zdecydować, co z tym fantem zrobić, niż dalej żyć w niepewności, nakręcać się...
Podobały mi się żarciki i przekomarzania bohaterów. Wprowadziły nieco humoru do powieści.
Historia Adama niezwykle tragiczna. Przykro, że coś takiego go spotkało. Natomiast dobrze, że pojawił się na drodze Pauli i pomógł jej zrozumieć różne rzeczy.
Gdyby wrażeń i dramatyzmu było mało, to gdy sytuacja zmierzała do wyjaśnienia, znów coś się wydarzyło, więc nie było mowy o nudzie.
Zakończenie było... urocze! Miał to być ostatni tom, ale furtka do kontynuacji pozostała otwarta... Książkę pochłonęłam w zastraszająco szybkim tempie. Jak zaczęłam czytać, nie mogłam przestać. Książka Zaufaj mi jeszcze raz została bardzo fajnie napisana. Czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój historii Pauliny i Igora. Jestem ciekawa, czym zaskoczy nas autorka. A podejrzewam, że ma niejednego asa w rękawie.
***
Co udało Ci się ostatnio przeczytać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz