20 lutego 2018

Strefa kinomaniaczki: szkoła życia, niekończące się dziś

3 filmy

Hejka!

Chcesz obejrzeć coś fajnego? 
Zapraszam.



Z racji tego, że po skończonej sesji miałam trochę wolnego, nadrobiłam filmowe zaległości i przedstawiam Wam kolejną odsłonę Strefy Kinomaniaczki. Jeśli przegapiliście poprzednie posty z serii, nic straconego. Możecie w każdej chwili do nich wrócić:  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8.

 

Była sobie dziewczyna

"An Education"



16-letnia Jenny pilnie się uczy, by spełnić życzenie ojca i dostać się na Oxford. Pewnego dnia wracając z próby wiolonczeli spotyka czarującego Davida Goldmana, który proponuje jej podwózkę do domu. Mężczyzna jest ok. 2 razy starszy i bardziej doświadczony od dziewczyny. Od tej pory zaczyna ją zabierać na różne wydarzenia kulturalne, przedstawia ją swoim znajomym. Dziewczyna coraz bardziej zatraca się w świecie luksusu. Czy życie u boku dojrzałego mężczyzny wyjdzie Jenny na dobre?



"Była sobie dziewczyna"


Zdziwiła mnie reakcja rodziców Jenny, a zwłaszcza jej konserwatywnego ojca wobec Davida. Zabawne jak szybko ludzie zmieniają poglądy. Z drugiej strony widzimy co może zdziałać zgrabnie przeprowadzona manipulacja.

Film ma fajny soundtrack, spodobała mi się piosenka puszczana podczas napisów końcowych, idealnie oddaje to, co się zdarzyło.

Duffy- Smoke without fire


Na uwagę zasługują też przepiękne stroje Jenny.


"Była sobie dziewczyna"





Zanim odejdę


"Before I fall"



Co, jeśli dzisiaj byłoby jedynym dniem przez resztę Twojego życia?
Samantha Kingston jest jedną z najpopularniejszych dziewczyn w szkole, ma grupkę najlepszych przyjaciółek, a największe ciacho jest jej chłopakiem. Wszystko toczy się wręcz idealnie do czasu, gdy dziewczyna ulega wypadkowi samochodowemu. Po tym wydarzeniu budzi się co rano 12 lutego, czyli w Dzień Kupidyna i przeżywa wciąż na nowo ten sam dzień. Jest to okazja do naprawy błędów, czy Sam z niej skorzysta?



"Zanim odejdę"


Ten film już od jakiegoś czasu był na mojej liście do obejrzenia i czekał na swoją kolej. Gdy się za niego zabrałam,  czekało mnie rozczarowanie, na początku filmu zawiewało nudą. Lubię amerykańskie filmy, ale zraziło mnie zachowanie głównej bohaterki i jej koleżanek. Na szczęście dalej było już tylko lepiej, tzn. wreszcie coś się zaczęło dziać.



"Zanim odejdę"


W filmie nieprzypadkowo poruszony został wątek Syzyfa (podczas jednej z lekcji). Sam podobnie jak on, wtacza na górę głaz, a gdy jest już u szczytu, wszystko wraca co punktu wyjścia i ponownie przeżywa ten sam dzień. Oprócz nawiązania do mitologii widoczna jest też inspiracja motywem przewodnim filmu Dzień Świstaka (prezenter prognozy pogody przeżywa w nieskończoność dzień 2 lutego).



"Zanim odejdę"


Nie zgadzam się z końcówką filmu. Ładnie ze strony Sam, że tak postąpiła, ale to nie musiało się tak potoczyć. Skoro wiedziała co ma się zaraz wydarzyć, mogła inaczej zareagować, wyprzedzić fakty, jednak tego nie zrobiła.





 Śmierć nadejdzie dziś

"Happy Death Day"


Tree Gelbman, popularna studentka lubiąca imprezy, budzi się codziennie w tym samym miejscu i wciąż na nowo przeżywa ten sam dzień- swoje urodziny. Musi dowiedzieć się kto chciał jej śmierci, by przerwać tę błędną spiralę.



"Śmierć nadejdzie dziś"



Tematyka jest bardzo podobna do powyższego filmu. Na końcu nawet wprost występuje nawiązanie do Dnia Świstaka  (w rozmowie bohaterów).



"Śmierć nadejdzie dziś"


Zamaskowany zabójca z twarzą bobasa.😆


"Śmierć nadejdzie dziś"

Zakończenie zdecydowanie lepsze niż w Zanim odejdę, tzn. bardziej mnie zadowoliło. 
Podejrzanych było sporo, niestety mój typ się nie sprawdził. Nie spodziewałam się, że będzie nim...   Myśleliście, że Wam zdradzę? W życiu! Nie chcę Wam psuć zabawy w detektywa. 😄
Spodobało mi się budowanie napięcia, wiedziałam, że zaraz pojawi się zabójca, ale i tak odczuwałam dreszczyk emocji.

***

Oglądaliście któryś z filmów? 


Jakie filmy lubicie oglądać?

72 komentarze:

  1. żadnego z tych filmów nie widziałam :D Jednak mam teraz trochę wolniejszy grafik to wpisuję na listę! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Żadnego z tych filmów nie znam, ale motyw Dnia Świstaka lubię ;)Parę rzeczy z nim oglądałam np. pojawia się w jednym z fajniejszych odcinków Supernatural.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że ten motyw jest ciekawy. :) Nie widziałam tego serialu.

      Usuń
  3. Ja w ciągu ostatnich kilku dni widziałam dwa wspaniałe filmy plus dobry soundtrack w tym drugim. Okja oraz Swiss Army Man :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oglądała Zanim odejdę, świetny film ;*
    pozdrawiam cieplutko xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ci się spodobał. :)
      Również przesyłam gorące pozdrowienia! :*

      Usuń
  5. pierwszy film mnie zainteresował:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie! Można w nim poczuć klimat dawnych lat. :) Warto zaznaczyć, że film został oparty na autobiograficznych wspomnieniach brytyjskiej dziennikarki.

      Usuń
  6. I need to watch these movies. The first two for sure. The third one, not so sure... I don't like scary movies.
    I just followed your lovely blog. Hope you follow back and let's keep in touch.

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It's great that you liked the first two movies and you want to watch them. I understand, not everyone likes scary movies.
      I'm so happy that you are my new follower. <3
      I will visit you soon. :)

      Usuń
  7. Z tych filmów oglądałam tylko "zanim pdejde" i "śmierć nadejdzie dziś". Ten drugi zdecydowanie bardziej mi się podobał :D Resztę tytułów z wielką chęcią zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widziałaś większość. ;) "Śmierć nadejdzie dziś" miał moim zdaniem lepsze zakończenie, takie bardziej po mojej myśli. :D Super, miłego oglądania. :)

      Usuń
  8. nie oglądałam tych filmów :) ale zaciekawiły mnie i myślę, że w wolnej chwili poszukam ich :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tych filmów, ale mnie nimi zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żadnego nie oglądałam, ale chętnie je obejrzę, bo będę mieć troszkę więcej czasu :)
    Piosenka mnie urzekła, już ją uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie! :) Bardzo się cieszę, że piosenka Tobie również się spodobała. Super nutka. :)

      Usuń
    2. Kilka dni temu miałam możliwość obejrzenia Before i Fall i muszę przyznać, że podobał mi się film, choć liczyłam, że jednak ta dziewczyna przeżyje, że może jest tylko w śpiączce.

      Usuń
    3. Super, że film Ci się spodobał. :)Ja też miałam nadzieję, że przeżyje. Niestety stało się inaczej.

      Usuń
  11. musze obejrzec ten ostatni film!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oglądałam wszystkie :D Chyba mamy podobny gust filmowy ;) Dlatego lubię u Ciebie tę serię, bo zawsze mogę coś nowego podpatrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To genialnie! :D Jak się okazuje nie tylko podobny gust, jeśli chodzi o ubrania, ale też filmy. ;) Bardzo mi miło, że lubisz tę serię. :)

      Usuń
  13. Mam ochotę obejrzeć "zanim odejdę". Mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. :) Daj znać, jak obejrzysz, bo jestem ciekawa, czy spełni Twoje oczekiwania. :)

      Usuń
  14. Akurat tych propozycji nie oglądałam. Ja bardzo rzadko oglądam filmy z racji tego że kompletnie nie mam na to czasu jedynie w weekendy coś mogę obejrzeć..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Powiem Ci, że ja też jakoś często nie oglądam filmów, ale czasem po prostu lubię się zrelaksować w ten sposób. :)

      Usuń
  15. O kurczę nie oglądałam ani jednego z tych filmów:) zainteresował mnie zwłaszcza ten "Śmierć nadejdzie dziś" uwielbiam horrory:D Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super. To jest niby horror, ale nie był jakiś bardzo straszny w moim odczuciu. Co prawda znawczynią tego gatunku nie jestem, bo nie oglądam horrorów, ale dreszczyk emocji i budowanie atmosfery napięcia, skąd osoba w masce wyskoczy, było. :D Również serdecznie Cię pozdrawiam! :*

      Usuń
  16. Nie oglądałam tych filmów. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie oglądałam "Zanim odejdę" :) może dzisiaj zrobię sobie seansik :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio zaufałam i obejrzałam filmy, które poleciłaś i podobały mi się. Teraz również nie czytam opisów, po prostu w wolnej chwili obejrzę te filmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo się cieszę, że filmy z poprzedniego postu z serii Ci się spodobały. :) Super, miłego seansu. :)

      Usuń
  19. Zanim odejdę - świetny film :)
    Zapraszam na nowy post :)
    www.stylishmegg.pl/2018/02/paszczyk-w-kolorze-baby-blue_22.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie widziałam żadnego z tych filmów, ale obejrzę chyba ten pierwszy bądź drugi dziś wieczorem. Brzmią interesująco. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie, że dwa filmy Cię zainteresowały. W takim razie życzę Ci udanego seansu. :)

      Usuń
  21. Zaciekawił mnie film zanim odejdę :) Lubię takie dni świstaka ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam żadnego z tych filmów i jakoś mnie nie zachęciły :)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile ludzi, tyle gustów. Rozumiem i dziękuję Ci za szczerą wypowiedź. :)

      Usuń
  23. Żadnego z nich nie widziałam, a ten trzeci to horror ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wg Filmwebu to horror. Natomiast w moim odczuciu nie był jakiś bardzo straszny (nie oglądam horrorów). Po prostu taki z dreszczykiem emocji.
      Również Cię pozdrawiam! :)

      Usuń
  24. Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie zawsze jest czas albo chęć, żeby coś obejrzeć.

      Usuń
    2. albo brak jakiś tytułów które człowiek koniecznie chce zobaczyć... czasem to brak natchnienia czy czegoś tam;)

      Usuń
  25. Całkiem przyjemne propozycje- do nadrobienia w wolnym czasie!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam! :)

      Usuń
  26. Widziałem tylko drugi film. Nie był taki zły. Na początku trochę nudno ale w miarę przyjemnie się oglądało. O pozostałych filmach nigdy nie słyszałem.
    Swoją drogą bardzo dawno nie oglądałem żadnego filmu, jestem strasznie w tyle...
    Pozdrawiam ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że nie był zły. :D Dzięki za odwiedziny i również przesyłam gorące pozdrowienia. <3

      Usuń
  27. Nie oglądałam jeszcze nic. Ale muszę dodać do swojej listy filmowej wszystkie 3! Ja jestem totalną kinomaniaczką, i uwielbiam wszystkie gatunki filmowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że filmy zaciekawiły Cię na tyle, byś dodała je do swojej listy do obejrzenia. :)

      Usuń
  28. Do drugiego chętnie się zabiorę. Trzeci był fantastyczny! A jedyneczkę kojarzę ale nie jestem pewna :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  29. well i did not watch any of these movies but i will,thanks for sharing..

    https://clicknorder.pk online shopping in pakistan

    OdpowiedzUsuń
  30. Hello lovely! I really like your blog so I'm following it now on GFC #123. Let's support eachother and keep in touch! Would you be so dear to follow back? :-)
    Have a nice day, greetings from Italy!
    Sonia Verardo
    http://www.trenchcollection.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi dear! :)
      I'm so happy that you are my new follower. Thank you. <3
      Have a nice week! I will visit you soon! :)

      Usuń
  31. Zanim odejdę chcę obejrzeć właśnie dziś:)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  32. fajne filmy, muszę nadrobić, bo żadnego z nich nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwszy muszę obejrzeć, drugi oglądałam i fajny, a trzeciego nie obejrze bo sie boję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że drugi film Ci się spodobał. :) Miłego oglądania "Była sobie dziewczyna". :) Trzeci wcale nie był taki straszny. :D

      Usuń
  34. Obejrzałam tylko trzeci-"Śmierć nadejdzie dziś" był świetny trzymał w napięciu (to coś co lubię). Pozostałe mnie zaciekawiły,pewnie obejrzę wkrótce.Filmy, ktòre lubię to zdecydowanie romantyczne, psychologiczne i horrory.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że widziałaś ten film. Też lubię dreszczyk emocji. :D Filmy romantyczne są najlepsze! <3 Psychologiczne też. Po horrory raczej nie sięgam. ;)

      Usuń