15 stycznia 2024

Odtwarzam stylizację ze studniówki

Hejka!

Zapraszam Cię na studniówkową stylizację.

 

Pomysł na ten wpis długo chodził mi po głowie, ale ciągle coś mnie powstrzymywało. W końcu stwierdziłam, że lepszej okazji nie będzie - brzoskwiniowy został wybrany kolorem roku 2024 oraz mamy sezon studniówkowy. No więc kiedy, jak nie teraz odtworzyć moją studniówkową stylizację? Dla mnie to świetna okazja, by powspominać ten wieczór, a może przy okazji kogoś zainspiruję? Studniówkę miałam ładnych kilka lat temu, a mam wrażenie, jakby to było niedawno. Mimo iż nie jestem typem imprezowiczki, to bawiłam się podczas niej świetnie - wybawiłam się za wszystkie czasy. Chętnie przeżyłabym ją jeszcze raz!

 


Brzoskwiniowa sukienka ze złotymi zdobieniami, opaska - wieniec z liści laurowych

Na tę szczególną okazję wybrałam koktajlową sukienkę w brzoskwiniowym kolorze z dopasowaną górą i rozkloszowanym dołem. Tym, co zwróciło moją uwagę, oprócz barwy, były złote aplikacje na górze sukienki. Skojarzyły mi się nieco ze starożytną Grecją i dlatego wymyśliłam, że będę trzymać się tego klimatu i przyozdobię włosy wieńcem z liści laurowych. Niełatwo było znaleźć taką opaskę (zresztą zwykle ciężko znaleźć to, co sobie wymyślę, a jak już to zdobędę, to nagle pojawia się wysyp tego dosłownie wszędzie), ale w końcu udało się. 

 


Złota bransoletka

Z racji tego, że sukienka jest zdobiona, postawiłam na minimalistyczne dodatki. Wybrałam złotą bransoletkę - nie mogłam jej znaleźć, więc na zdjęciu mam naszyjnik, który użyłam jako bransoletki (wygląda tak samo, tylko jest nieco grubszy). 

 

 

Złota kopertówka

Aby znaleźć złotą torebkę, też było nie mało zachodu. Postawiłam na kopertówkę, którą można nosić też na dłuższym łańcuszku. Akurat zmieściły mi się w niej wszystkie potrzebne rzeczy. 

 

 

Beżowo - złote szpilki

Jeśli chodzi o buty to do odtańczenia poloneza, miałam beżowo-złote szpilki, które później zmieniłam na złote baleriny z kokardkami (wygoda przede wszystkim!). Patrząc z perspektywy czasu, ta stylizacja wciąż mi się podoba i gdybym mogła cofnąć się w czasie, wybrałabym ją ponownie.


***

Jak wspominasz swoją studniówkę?

Jaką stylizację wybrałaś na tę okazję?

3 komentarze:

  1. Sukienka bardzo ładna,z pewnością na wiele okazji.
    Ja swoją studniówkę miałam 22 lata temu i miałam długą czarną sukienkę ze srebrną nitką i do tego szal w takich samych barwach.

    OdpowiedzUsuń