Hejka!
Zapraszam Cię na ogromną dawkę serialowo - filmową.
W ostatnim czasie udało mi się obejrzeć trochę filmów i seriali, a to oznacza tylko jedno - czas na Strefę Kinomaniaczki.
Batman/ The Batman (2022)
Gdy sadystyczny seryjny morderca zaczyna mordować kluczowe postaci polityczne w Gotham City, Batman z pomocą porucznika Gordona stara się zdemaskować winowajcę.
Włoskie wakacje/ Made in Italy (2020)
Jack z ojcem przyjeżdżają do Toskanii, by sprzedać rodzinny dom. Jednak to, co zastają na miejscu diametralnie różni się od tego, co mężczyzna zapamiętał z dzieciństwa...
Bardzo przyjemny film, miejscami przewidywalny, czasem nieco zabawny, ale i poważny. Opowiada głównie o relacji ojca z synem, choć pojawia się też wątek romantyczny. Nie jest to arcydzieło na miarę Oscara, ale film nadaje się w sam raz na relaks. Plus za piękne widoczki Toskanii i postać pośredniczki nieruchomości, Kate. Podobały mi się też stylizacje Natalii (jej fryzura, ogólnie jej postać była fajna), właścicielki restauracji. Włoskie wakacje będę miło wspominać.
Między życiem a śmiercią/ The In Between (2022)
Po stracie ukochanego, dziewczyna zaczyna wierzyć, że chłopak próbuje nawiązać z nią kontakt z zaświatów.
Wzruszający, emocjonalny, trzymający w napięciu. Aktorzy dobrze dobrani do ról. Wspomnienia przeplatają się z teraźniejszością, co uwypuklone wizualnie kolorami vs szarością (fajnie oddaje to stan psychiczny dziewczyny). Mamy tu wakacyjny romans, ale akcja toczy się w dobrym tempie, nie za szybko. Bohaterowie mają czas się poznać. Interesujący jest motyw kontaktowania się z zaświatów. Nie sądziłam, że ta produkcja tak mi się spodoba. Polecam!
Mapa maleńkich wspaniałości/ The Map of Tiny Perfect Things (2021)
Dwoje nastolatków, którzy utknęli w pętli czasu próbując poradzić sobie ze stanem obecnym wyszukując maleńkich wspaniałości i tworząc tytułową mapę.
Skusiłam się na ten film ze względu na Kyle'a Allena. Wystąpiła tu również Kathryn Newton, którą kojarzę z Pięknej i rzeźnika. Lubię motyw pętli czasowej, ale produkcja nie zrobiła na mnie wrażenia. Była niby przyjemna, ale jednocześnie nijaka. Szkoda.
Trzech Chrystusów/ Three Christs (2017)
Psychiatra podejmuje się leczenia trzech mężczyzn, którzy uważają się za Chrystusów.
Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach. W latach 1959-1961 amerykański psycholog społeczny Milton Rokeach (zajmował się też wartościami) prowadził eksperyment - obserwował wzajemne interakcje trzech pacjentów chorych psychicznie w Szpitalu Miejskim w Ypsilanti. Swoje badania opisał w książce, pt. Trzej Chrystusi z Ypsilanti. Ciekawe ujęcie tematu. Podobało mi się ludzkie podejście lekarza do pacjentów.
Fantastyczne zwierzęta: tajemnice Dumbledore'a/ Fantastic Beasts: The Secrets of Dumbledore (2022)
Albus Dumbledore zleca Newtowi i jego sojusznikom misję związaną z rosnącą potęgą Grindelwalda.
Zanim obejrzałam trzecią część, sięgnęłam po poprzednie. Niestety nie zachwyciły mnie, liczyłam więc, że najnowsza produkcja będzie ciekawsza. Z serii Fantastycznych zwierząt tajemnice Dumbledore'a były najlepszą częścią, co nie zmienia faktu, że szału brak. Film był przydługi, miejscami nudnawy, nie wciągnął mnie. Raz omal nie przysnęłam. Z plusów podobało mi się, że rozwinięto wątek Kowalskiego i Queenie. Była też jedna zabawna scena, ale to wszystko. Drugi raz nie poszłabym na ten film. Ogólnie cała seria wypada, moim zdaniem, bardzo słabo.
Moon Knight/ Księżycowy rycerz (2022)
Amerykański najemnik w zamian za uratowanie życia, staje się awatarem egipskiego boga Khonsu. Od tej pory ma chronić nocnych podróżnych jako Księżycowy Rycerz.
Serial
liczy tylko 6 odcinków, co jest dla mnie ogromnym plusem. Opowiada
historię mężczyzny zmagającego się z dysocjacyjnym zaburzeniem
osobowości. Pojawiają się liczne nawiązania do mitologii starożytnego
Egiptu. Bardzo mi się to podobało, gdyż kiedyś interesowałam się tą
tematyką. Duat, czyli królestwo zmarłych zostało ukazane jako szpital
psychiatryczny. Oryginalny pomysł! Moon Knight to taki miszmasz: poważny
problem, trochę śmieszkowania, walki. Oscar Isaac zrobił świetną robotę
oddając mimikę, sposób mówienia oraz poruszania się Stevena i Marca, dwóch
odmiennych postaci). Nieco dziwny, ale fajny serial. Końcówka daje
zielone światło do powstania 2 sezonu.
Szkoła dla elity sezon 5/ Elite 5 (2022)
W Las Encinas rozpoczyna się kolejny semestr. Do elitarnej szkoły dołączają nowi uczniowie. Bohaterowie będą musieli uporać się z konsekwencjami wydarzeń z końcówki poprzedniego sezonu.
5 sezon jest, moim zdaniem, nieco lepszy niż 4, ale i tak nie umywa się do pierwszego. Początkowe odcinki nudnawe, akcja rozkręciła się mniej więcej w połowie. Zbyt dużo i za długie sceny erotyczne oraz nic nie wnoszących imprez. Postępowanie niektórych bohaterów było nieracjonalne, irytujące. Jeśli chodzi o nowych bohaterów to przez połowę sezonu zastanawiałam się, po co wprowadzili postać Isadory. Nie wiadomo było o co właściwie jej chodzi, później sytuacja się wyklarowała. Ivan na początku wydawał się sympatyczną postacią, taką normalną, jednak później jego zachowanie zaczęło mnie irytować. Sam nie wiedział, czego chce i jeszcze zwodził Patricka. Bilal - postać kompletnie zbędna. No i Cruz, ojciec Ivana - w głowie się nie mieści co ten gościu wyprawiał i z kim. Postać Cayetany ratowała serial. Fajnie, że w 5 sezonie pojawił się jeden z bohaterów Krótkich historii.
***
Co ostatnio obejrzałaś?
Znasz któryś z powyższych filmów/seriali?
Żadnej z powyższych produkcji nie oglądałam...
OdpowiedzUsuńSzkoda że ta seria „Fantastyczne zwierzęta...” nie zrobiła na Tobie wrażenia- miałam zamiar się wybrać do kina na to, ale po Twojej opinii sobie odpuszczę...
„Szkołe dla elity” oglądałam, ale jakoś mnie nie ciągnie do kolejnych sezonów...
Pozdrawiam
"Ślizganie się" na popularności Harrego Pottera nie wystarczy, gdy produkcje nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Podczas oglądania filmów niestety strasznie się wynudziłam. :/
UsuńRozumiem, pierwszy sezon był najfajniejszy, kolejne oglądam z przyzwyczajenia. :D
Dzięki i też pozdrawiam! ;)
Fantastic animals is not as great as Harry Potter Saga, in my opinion. I want to see Italy Holidays, thank you for the suggestions
OdpowiedzUsuńI didn't watch Harry Potter so I can't compare these series. I think "Fantastic beasts" are boring and too long. "Made in Italy" was a very nice movie. ;)
UsuńByłam na Batmanie i fantastycznych zwierzętach. Batman ekstra i drugi film całkiem kk
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o "Batmana" to bardzo się postarali i film wyszedł świetnie! Nie czułam upływu czasu, tak się wciągnęłam. ;) "Fantastyczne zwierzęta" niestety mi się dłużyły i nie zainteresowały. Chyba to nie moje klimaty.
UsuńCo do elity to ja się już przyzwyczaiłam do tych 'specyficznych' scen :D Ogólnie 2 odc głównie przewijałam :D Ale jakby go nie liczyć to nie jest źle. Wiadomo 2/3 dla mnie najlepsza, ale 5 w porównaniu do 4 nie jest zła. Jak dla mnie nawet nowe postacie nie były tak irytujące jak te z 4 (mówię o 3 dzieci dyrektora - jakoś nie lubię ich). Nawet specjalnie mi się nie dłużył :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o filmy to znam między życiem.. - kiedyś uwielbiałam taką tematykę, a teraz chyba mi się przejadła już. Ostatnio wgl jeśli chodzi o filmy jestem bardziej wymagająca - mało co mnie interesuje i mało co oglądam :D Włoskie wakacje pierwszy raz u Cb widzę, wydaję się fajny, ale czy mnie zadowoli? :D
Te sceny to już znak rozpoznawczy "Szkoły dla elity", he, he. :D Zgadzam się, że 5 sezon był lepszy niż 4. Ale to już nie to samo bez starej ekipy. Dzieci dyrektora jak dla mnie były ok w 4 sezonie (coś nowego), ale w 5 moja sympatia do nich zmalała.
UsuńPowiem Ci, że też zauważyłam, iż większość filmów, które kiedyś by mi się spodobały, teraz nie robią już na mnie takiego wrażenia. Zdarzają się wyjątki, ale rzadko. Duży wpływ ma też nastrój. ;)
"Włoskie wakacje" obejrzałam, gdy byłam w kinie plenerowym. ;) Powiem Ci, że przed seansem zerknęłam na opinie na Filmwebie i myślałam, że będzie słabo, ale na szczęście tak nie było. :D Myślę, że trzeba mieć dzień na tego typu filmy. ;)
Batman nowy nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie! Czekam na kolejną część. ;)
UsuńPodobał mi się najnowszy Batman, świetny klimat :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod Twoją opinią. ;)
UsuńNajnowszy Batman bardzo fajny, chociaż wolałam w tej roli przystojnego Bena Afflecka, co do Fantastycznych Zwierząt to planuję w najbliższym czasie się udać do kina, na chwile obecną bardziej czekam na czerwiec i dzień premiery ukochanego Jurassic World :)
OdpowiedzUsuńWersji z Benem Affleckiem jeszcze nie oglądałam. W takim razie życzę Ci przyjemnego seansu i aby oczekiwanie na premierę "Jurassic World" szybko Ci upłynęło. ;)
UsuńChętnie obejrzę filmy pt. " Między życiem, a śmiercią" oraz " Mapa maleńkich wspaniałości" :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super, że wśród moich propozycji znalazłaś coś dla siebie. ;)
UsuńDzięki. Ślę słoneczne pozdrowienia! ;)
Cześć Monia :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam mega mało czasu, bo większość zajmuje mi praca a w wolnej chwili dużo przesiaduje na zewnątrz :) Jest tak pięknie i ciepło :)
Batman to jest gość ale i tak Spider-Man to mój ulubieniec :)
Chętnie obejrzę " Między życiem a śmiercią" to zdecydowanie moje klimaty :)
Uroczego wieczoru życzę ❤️
Cześć, Iwetto! ;)
UsuńPogoda jest piękna, super, że z niej korzystasz. ;) Oby zostało tak na dłużej.
Też lubię obu superbohaterów, ale jak u Ciebie minimalnie wygrywa Spider-Man. ;)
Przepiękny film, polecam serdecznie. ;)
Dziękuję! Ślę słoneczne pozdrowienia! ;*
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńUwielbiam strefę kinomaniaczki! Zawsze czekają tu na mnie inspirujące tytuły do obejrzenia :) Niczego z opisanych tytułów nie widziałam, tym lepiej, mogę sobie przygotować piękną listę seansów domowych :) "Trzech Chrystusów" zaciekawiło mnie najbardziej. Lubię takie filmy, takie w stylu... prawdziwych i emocjonalnych. Do innych tytułów zajrzę równie chętnie :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Hej, Klaudio! ;)
UsuńBardzo mnie to cieszy. <3 Fajnie, tyle fajnych produkcji wciąż przed Tobą. ;)
To bardzo interesujący film. ;)
Dziękuję i też ślę wiosenne pozdrowienia! :*
Szczególnie kuszą mnie Włoskie wakacje. Czegoś takiego lekkiego, z ładnymi widoczkami mi teraz potrzeba :)
OdpowiedzUsuńBrzmi jak film w sam raz dla Ciebie. ;)
UsuńEllita się dla mnie skończyła w momencie gdy większość początkowych aktorów odeszło :/ To niestety nie jest już to samo. Nie planuję oglądać 5 sezonu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mój blog: Wildfiret
Zgadzam się z Tobą, że odejście głównych postaci mocno wpłynęło na serial. Niestety negatywnie. To już nie to samo. Ja jednak sięgam po kolejne sezony z sentymentu.
UsuńDzięki, że podzieliłaś się swoją opinią o "Szkole dla elity". Pozdrawiam!; )