Hejka!
Zanurz się ze mną w świat świątecznych piosenek. Zapraszam!
Nie wyobrażam sobie świąt bez odpowiedniej, wprawiającej w klimat muzyki. Najchętniej sięgam po zagraniczne utwory, ale mam też swoje ulubione rodzime piosenki. Słucham zarówno świątecznych piosenek, jak kolęd czy pastorałek.
Wiesz, jaka jest różnica między kolędą a pastorałką? Ta pierwsza jest pieśnią religijną, natomiast druga - świecką.
W tym roku moją uwagę zwróciło kilka piosenek. Dołączyły one do mojej świątecznej playlisty, którą chętnie słucham.
Oto kilka z nowości, które zagościły na mojej świątecznej playliście:
Perrie - Christmas Magic
W zeszłym roku moje serce skradła piosenka Please, Santa, Please od Pentatonix (dalej ją ubóstwiam), natomiast w tym, moim numerem jeden został utwór Christmas Magic od Perrie. Prześliczny!
Michael Buble, Carlos Riviera - Maybe This Christmas
Podoba mi się połączenie angielskiego z hiszpańskim oraz to, że piosenka jest spokojna.
Michael Buble, Carly Pearce - Maybe This Christmas
Powstała też druga wersja piosenki, tym razem w duecie angielsko-angielskim. Obie wersje bardzo mi się podobają.
Pentatonix - Kid On Christmas ft. Meghan Trainor
Bardzo przyjemna, optymistyczna nuta.
Tabitha Meeks and Ryan Corn - Ready for Christmas
Piosenka od razu wpadła mi w ucho. Szkoda tylko, że jest tak krótka. Chciałoby się więcej.
Amber Woodhouse - It's Christmas
Przyjemna nuta.
Sofia Carson - Chillin' Like a Snowman
Fajna przeróbka piosenki Chillin' Like a Villain z filmu Następcy. Mega energia!
Zaktualizowana świąteczna playlista 2024
Z 88 liczba pozycji wzrosła do... 116. Oprócz klasyków znajdziesz tu także świeżynki, czy utwory w zupełnie innych aranżacjach. Życzę Ci przyjemnego słuchania!
***
Wolisz piosenki zagraniczne, czy rodzime?
Jakie są Twoje ulubione świąteczne utwory?
Nie znałam żadnej z propozycji ale Perrie - Christmas Magic skradła moje serce 😊 lubię takie wesołe rytmiczne piosenki.
OdpowiedzUsuńMiło czytać, że i Tobie ta piosenka bardzo się spodobała. <3 Oj, tak, też lubię radosne utwory. ;)
UsuńO, nie wiedziałam, że te słowa czymś się różnią. Myślałam, że to synonimy :)
OdpowiedzUsuńDla mnie Michael Buble to klasyk. Obłędny głos. Idealnie sprawdza się w świątecznych piosenkach. Swoją drogą, przesłuchałam każdą po kawałku i znam tylko tą z Meghan Trainor. Na mojej świątecznej playliście nie może zabraknąć: Justin Bieber - Mistletoe oraz Britney Spears - My Only Wish (This Year).
Zdecydowanie wolę zagraniczne, bo są znacznie weselsze niż te nasze.
Pozdrawiam cieplutko! <3
Ja wiedziałam, że to nie to samo, ale zapomniałam, jaka jest różnica, he, he.
UsuńOj, tak. Michael Buble cudnie śpiewa! Piosenki, o których wspomniałaś są i na mojej playliście.
To przybij piąteczkę! Też wolę zagraniczne utwory. ;)
Buziaki! ;*
Dla mnie same nowości :)
OdpowiedzUsuńO, to fajnie. ;)
UsuńGreat blog
OdpowiedzUsuńI'm glad you think that. ;)
UsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuń