17 września 2023

Extinguish the heat. Runda szósta - Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera [Pizgacz]

Trylogia Hell: Extinguish the heat. Runda szósta - Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera [Pizgacz]

Hejka!

Zapraszam Cię na rundę szóstą trylogii Hell.

 

Extinguish the heat. Runda szósta - Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera [Pizgacz]

Jasnoszara okładka poprzecinana jest złotymi stróżkami. Tradycyjnie pojawił się posąg, ale nie jeden, a dwa. Czyżby Nate trzymający Vic? Runda szósta liczy 648 stron, podzielona została na 17 rozdziałów. Ciekawym zabiegiem było nazwanie części z nich grzechami (Trzynaście grzechów Nathaniela). Akcja książki rozpoczęła się w momencie, w którym zakończyła się runda piąta.

Miała być ostatnią częścią trylogii, ale nie jest. Z jednej strony na szczęście, bo to nie mogłoby się skończyć w takim momencie, gdy akcja znów nabiera tempa, poza tym więcej Nate'a i Vic to super perspektywa, a z drugiej - niestety trzeba czekać na kolejną książkę, która nie wiadomo kiedy dokładnie wyjdzie (na pewno do końca roku).

 

W skład trylogii Hell  wchodzą następujące książki:

Start a fire. Runda pierwsza

Start a fire. Runda druga

Burn the hell. Runda trzecia

Burn the hell. Runda czwarta

Extinguish the heat. Runda piąta

Extinguish the heat. Runda szósta

Extinguish the heat. Runda siódma - w przygotowaniu

 

Extinguish the heat. Runda szósta - Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera [Pizgacz] 

Po przeczytaniu kolejnej książki z trylogii Hell zastanawiam się, ile człowiek jest w stanie znieść. Bohaterów los nie oszczędza, przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, tworzą się kolejne przeciwności (wiem, że to specjalny zabieg autorki, ale jednak). Mimo tego całego syfu, w który zostali wplątani, trwają przy sobie i się wspierają. Wspólny wyjazd na święta był świetnym pomysłem i dzięki niemu mogliśmy poczuć się, jak za dawnych czasów. Matt rozwalił system.

W końcu uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania (ale jednocześnie powstały nowe): kim była kobieta z polany, na co choruje główna bohaterka, dlaczego przyjaciołom Vic i jej rodzinie przytrafiły się te różne koszmarne rzeczy oraz kto za tym wszystkim stoi. Mega pokręcone! Co najważniejsze, to jeszcze nie koniec, coś czuję, że osoba odpowiedzialna za zrujnowanie im życia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i może się jeszcze wydarzyć coś grubego. Każdy z grupy przyjaciół otrzymał odpowiedzi, choć nie od razu, jak to miało być. Dał o sobie też znać biologiczny ojciec rodzeństwa Clark

Victoria i Nathaniel zaczęli zdejmować maski i być wobec siebie naprawdę szczerzy. Niezwykle przyjemnie było czytać, jak się dogadują i wprost mówią, co czuli, bądź czują. Nate stał się taki opiekuńczy, no cudowny! Od Start a fire przeszedł ogromną przemianę, stał się najlepszą wersją samego siebie (zastanawiam się, czy sam nad sobą pracował, a może korzystał z pomocy specjalisty?), ale niektóre stare nawyki mu pozostały. Było tak dobrze, jednak niestety pod koniec coś zgrzytnęło, ale czułam, że zbyt długo nie może być tak pięknie. Okazuje się, że Severine nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Nie przepadam za nią, ale może być ciekawie.

 

Trylogia Hell: Extinguish the heat. Runda szósta - Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera [Pizgacz]

No i końcówka - powrót kogoś, kto niszczy każdego, kto mu podpadnie i zrobi wszystko, aby osiągnąć swój cel. Szykuje się dużo wrażeń.

Bardzo mi się spodobało, że w jednym rozdziale autorka oddała głos Theo Clarkowi. Super było poznać jego perspektywę. Tak wiele poświęcił dla siostry, zawsze stał w jej cieniu. 

Z kolei mam wrażenie, że Victoria i Nathaniel zamienili się miejscami - kiedyś to on był bałaganem, a teraz role się odwróciły. Rozwaliło mnie natomiast przezwisko Luke'a, którego używano, mówiąc o nim w posiadłości jego ciotki w Portland. He, he. Było też kilka innych zabawnych momentów. Oczywiście tych poważnych, mrocznych i smutnych też nie zabrakło. 

Charliego w tej części było bardzo mało, ale i tak swoimi tekstami, i zachowaniem skradł moje serce.


Podsumowując, runda szósta Extinguish the heat bardzo mi się podobała. Jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy ekipy z Culver City. Trochę obawiam się  zakończenia, gdyż niestety natknęłam się na spojler. Mam nadzieję, że Kasia szybko wyda ostatnią część trylogii Hell, która ma zawierać nie tylko domknięcie historii, ale i różne dodatkowe smaczki.

 

***

Znasz trylogię Hell?

Lubisz książki poruszające mroczniejsze historie? 

1 komentarz: