Hejka!
Zapraszam Cię na stylizację na tle kukurydzy. Z tego wpisu dowiesz się też, z czym nosić topy z koronką.
Po filmowych emocjach i baśniowych klimatach pora na coś bardziej codziennego. Chcę Ci pokazać spontaniczną stylizację. Nie miałam w planach uwieczniać jej na zdjęciach, ale stwierdziłam, że czemu nie. Takie zwyczajne outfity też mają swój czar. W końcu mało kto stroi się na co dzień w wyszukane stroje. Częściej jednak wybiera się wygodne ubrania (przynajmniej ja tak robię). Zdjęcia na tle kukurydzy tak przypadły mi do gustu, że oprócz tej sesji, która miała być ostatnią, skusiłam się na jeszcze jedną w tej urokliwej scenerii.
Poszukiwania topu z koronką
Bieliźniane topy z koronką podobały mi się od jakiegoś czasu, jednak ich ceny, dochodzące czasem nawet do 100 zł, skutecznie zniechęcały mnie przed ich zakupem. Poza kwestią finansową, pozostawał temat materiału, który często nie spełniał moich oczekiwań.
Idealną bluzkę z koronką znalazłam dzięki Adzie, która wrzuciła zdjęcie w niej na swój profil na Instagramie. Za jej radą poszłam do New Yorker'a i kupiłam nie jeden, ale dwa topy. Beżowy z czarną koronką, który widzisz na zdjęciach, a także różowy z koronką w tym samym kolorze. Akurat trafiłam na Weekend Zniżek, podczas którego obowiązywał rabat -20%. Tym, co podoba mi się w tych koszulkach, oprócz koronki i fajnego materiału jest to, że mają regulowane ramiączka, więc można je dobie dopasować wedle upodobań.
Z czym nosić bieliźniany top z koronką?
Bieliźniane ubrania już dawno wyszły z sypialni i zadają szyku na ulicach. Topy z koronką genialnie, moim zdaniem, wyglądają w połączeniu z marynarką i jeansami. Do tego jeszcze jakiś fajny pasek, buty i stylizacja gotowa. Można też pokusić się o minimalistyczną biżuterię. W wersji letniej świetnie sprawdzą się w połączeniu z szortami i tenisówkami, bądź sandałkami. W sezonie jesienno- zimowym top z koronką noś w duecie z ramoneską lub swetrem odsłaniającym jedno ramię i jednocześnie eksponującym fragment koronki.
Moja stylizacja
Do bluzki dobrałam granatowe jegginsy, czyli moją drugą skórę. Wciąż jestem oczarowana tym typem spodni, który łączy w sobie wygląd jeansów z wygodą legginsów.
Beżowe sandały z brylancikami tworzącymi azteckie wzory dobrałam pod kolor topu z koronką. Jeśli chodzi o biżuterię, tym razem wybrałam naszyjnik z diamencikiem, a także podwójną bransoletkę do kompletu i dwa pierścionki. Wszystkie błyskotki łączy motyw mieniących się kryształków.
Przechodząc do torebki, zdecydowałam się na torebkę koszyk z czarnymi uszami i kokardką, które fajnie współgrają z kolorem koronki przy moim bieliźnianym topie. Do środka włożyłam dwa bukieciki sztucznych kwiatów, żeby trochę rozweselić całość.
Powyższe zdjęcie powinno nosić tytuł Wypatrując kukurydzy. 😀 A jak Ty zatytułowałabyś ten kadr? Daj mi znać w komentarzu! ✎
***
Co sądzisz o stylizacji?
Bieliźniany top - tak czy nie?
Jak najbardziej tak! Noszę najczęściej do białych spodni z dziurami i czarnych, zwykłych jeansów i jest dobrze :D
OdpowiedzUsuńSuper! ;) Dzięki za propozycje z czym można połączyć taki top. ;)
UsuńLubię tego rodzaju topy ale bardziej w kolorze czarnym albo białym :-) Muszę przyznać, że mają w sobie to coś i fajnie urozmaicą stylizację zarówno na co dzień jak i na wieczór :-) No i fajne na randkę :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja akurat za czarnym nie przepadam, a w białym nie podobał mi się materiał, z którego był wykonany. Stwierdziłam, że beżowy też będzie uniwersalny, a ciemny róż to odrobina szaleństwa. :D Pewnie, że fajne. :D
UsuńBuziaki! :*
Fakt, przy zakupie materiał jest bardzo ważny :-) Najlepiej kupić taki by się w nim dobrze czuć :-) I na pewno tak się czujesz w tym beżowym :-)
Usuńbuziaki :*
Bardzo fajne połączenie :). Top bardzo ładny, gdybym wiedziała o tym weekendzie zniżek, sama bym się zdecydowała :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;) Weekend Zniżek z magazynem "Twój Styl" oraz "Show" był w kwietniu, następny będzie we wrześniu- od 27 do 29. 09. Także życzę Ci udanych łowów! :)
UsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym topie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie. :)
UsuńTeż na nie patrzyłam w NY, ale jakoś się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładną fugure, podkreślaj ją :)
Buziaki!
Ja bardzo chciałam mieć tego typu top, więc skorzystałam z okazji. ;)
UsuńDziękuję Ci, Kochana. Tak zrobię. <3
Buziaki! :*
You look amazing my dear! Perfect outfit!
OdpowiedzUsuńThank you so much. <3
UsuńMarzy mi się taki top, ale przy moim 160cm wzrostu w kapeluszu wszystkie są na mnie strasznie duże :(
OdpowiedzUsuńKurcze, to niewesoło. W ostateczności zawsze można skorzystać z usług krawcowej, która zwęzi bluzkę. Nie wszystko stracone. ;)
UsuńBardzo podobają mi się takie topy i ten trend:):**Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie też. Dzięki i też pozdrawiam! :*
UsuńW takich top najważniejszą kwestię stanowią regulowane ramiączka! :)
OdpowiedzUsuńSuper top, bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie!
Zgadzam się z Tobą. ;)
UsuńDzięki, cieszę się, że top przypadł Ci go gustu. ;)
Też przesyłam Ci serdeczne pozdrowionka! :*
Śliczny jest ten top :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba. ;)
UsuńŁadny top ❥
OdpowiedzUsuńDziękuję. <3
UsuńSuper top! Bardzo mi się podoba ale w stylizacji chyba wciągnęłabym top lekko w spodnie, żeby zrobił mi lekką bufkę. Mam takie zboczenie od kiedy zaczęłam nosić spodnie z wysokim stanem, że wszystko wciagam w spodnie choćby jednym rogiem :P mam kilka bieliznianych koszulek ale niestety bez koronki. Chyba muszę iść na zakupy :P
OdpowiedzUsuńDzięki za fajną wskazówkę. ;) Masz rację, taki top wciągnięty w spodnie będzie prezentował się fajniej i zwykle tak go noszę. :D Tutaj stylówka była bardzo spontaniczna. :D Też tak mi się wydaje- zakupy wzywają. :D
UsuńMuszę poszukać tego topu w New Yorkerze :) Cała stylizacja przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. ;) Powodzenia w poszukiwaniach topu. ;)
UsuńKto wie może się przekonam 😀
OdpowiedzUsuńW Twoim wydaniu bardzo mi się podoba 😍
Świetna stylizacja 😍
Pozdrawiam
Lili
Dziękuję Ci za miłe słowa. <3
UsuńBuziaki! :*
Uwielbiam takie bluzeczki :P
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK”
To fajnie. ;)
UsuńŚwietna :) Mam taką ale wersja czarna ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. ;) Widziałam, Twoja koszulka też jest super. ;)
UsuńKoszulka z regulowanymi ramiączkami? świetnie! Często koszulki są na mnie za duże, mimo dobrego rozmiaru, to świetne rozwiązanie, by móc je sobie ściągnąć i dopasować do ciała :) Śliczna koszulka, bardzo mi się takie podobają ale tak jak wspominasz, odstrasza ich cena. Zwłaszcza, że nie pamiętam kiedy ostatni raz wydałam na ciucha więcej niż 10zł ;) Niestety, w mojej okolicy nie ma new yorkera, ale nie poddam się i nadal będę przeglądać second handy w poszukiwaniu perełek. Może akurat znajdę taki bieliźniany top, marzy mi się, nie mam jeszcze takiego w szafie a bardzo, bardzo bym chciała :) Cała stylizacja jest świetna. Spontanicznie wychodzi najlepiej :D Naprawdę wyglądasz cudownie i jak zawsze, mega inspirujesz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Na pewno uda Ci się znaleźć podobną koszulkę. Trzymam kciuki! :* Dziękuję Ci, Klaudio, za tyle ciepłych słów. Doceniam Twoje wsparcie. <3
UsuńBuziaki! :*
Uwielbiam takie bieliźniane topy!
OdpowiedzUsuńHe, he, ja też. :D
Usuń