Hejka!
Zapraszam Cię na Blogmas nr 5, a w nim podejrzysz zawartość okienek kalendarzy adwentowych SPA Exclusives, Eloy Christmas i Balea.
Tak, jak wspominałam wcześniej, mam w tym roku trzy kalendarze z niespodziankami. Z poprzednich lat skusiłam się tylko na SPA Exclusives, do którego dołączyły nowości: Eloy Christmas oraz Balea. Mam więc dwa kalendarze z kosmetykami oraz jeden z biżuterią. Dziś przyszedł czas na podsumowanie zawartości okienek 1-12. Jeśli obserwujesz mnie na Instagramie, jesteś na bieżąco z niespodziankami, jakie się w nich skrywały. Zaczynajmy!
Kalendarz adwentowy pielęgnacyjny SPA Exclusives 2023
Kalendarz Adwentowy SPA Exclusives Wish Upon a Star upolowałam w Action na początku września za 59,95 zł, co w przeliczeniu daje ok. 2,50 zł za okienko. Cena pozostała taka sama, jak w zeszłym roku, co mnie cieszy. Oczywiście jak zwykle cena wahała się, ale początkowo kosztował właśnie tyle. Mam go już po raz szósty.
Natomiast to, co się zmieniło to szata graficzna kalendarza. Kalendarz ma formę prostokąta z otwieranym jednym skrzydłem. W tym roku przywdział bordowy kolor. Napisy, numerki oraz gwiazdki są złote. Z tyłu znajduje się spis produktów wraz z ich składami. Dołączono również zdjęcie przedstawiające zawartość. Całość prezentuje się bardzo ładnie i elegancko.
Kalendarz adwentowy z biżuterią Eloy Christmas 2023
Kalendarz Eloy Christmas upolowałam w Rossmannie. Kosztował 39,99 zł, co w przeliczeniu daje nam ok. 1,67 zł za okienko. Mam go po raz pierwszy. Myślę, że to lepszy wybór dla mnie niż Sinsay (bransoletki, naszyjniki, pierścionki, kolczyki, których nie noszę; widziałam, że w tym roku pojawił się jednak nowy kalendarz, ale zawieszki są osobno, a w zeszłym roku były razem z naszyjnikiem/bransoletką, więc słabiej to wypada, jest sporo powtórek), gdyż są tu tylko bransoletki i zawieszki, a moją ulubionym rodzajem biżuterii są właśnie bransoletki.
Kalendarz Eloy Christmas przybrał formę prostokąta, na którym widnieje obrazek przedstawiający różową chatkę z ośnieżonym dachem, choinkami po obu stronach drzwi oraz dziadkami do orzechów pilnującymi wejścia. Dopełnieniem jest napis Merry Christmas, śnieżynki, laski candy cane oraz serce. Ten obrazek bardzo mi się podoba. Aby dostać się do kalendarza, trzeba wysunąć go ze środka tego kartonika.
Kalendarz adwentowy pielęgnacyjny Balea 2023
Kalendarz adwentowy Balea May Your Days be Merry and Bright Mam po raz pierwszy, w zeszłych latach słyszałam bardzo dobre opinie o nim, tylko nie można go było dostać w Polsce. A odkąd w zeszłym roku otworzyli pierwszy DM w Polsce, we Wrocławiu, już nie ma z tym problemu. Kosztował 83,95 zł, co w przeliczeniu daje ok. 3,50 zł za okienko.
Kalendarz Balea ma formę prostokąta (jest o wiele większy niż Eloy Christmas). Przedstawiona została na mim świąteczna scenka z choinką, bałwankiem, bombkami, gałązkami, śniegiem oraz reniferem ciągnącym sanie z innymi zwierzątkami i prezentami. Dominującym kolorem jest mieszanka różu z fioletem. Jego szata graficzna bardzo przypadła mi do gustu. Z tyły znajduje się spis wszystkich produktów wraz z numerkami i ich składami.
Dzień 1
SPA Exclusives
Merry Berry Body Lotion
▪ balsam do ciała
▪ pojemność: 30 ml
▪ zabezpieczony sreberkiem, ale czuć zapach owoców leśnych
▪ super, balsam zawsze się przyda
Eloy Christmas
Srebrna bransoletka na zawieszki w stylu Pandory
▪ bardzo ładnie się prezentuje
▪ jest zakończona serduszkiem
▪ wolę złoto, ale podobno ma być też złota, więc czekam
Balea
Duchpeeling mit fruchtigem Duft nach Orange und Beeren
▪ peeling myjący o zapachu pomarańczy i jagód
▪ pojemność: 50 ml
▪ nie jest zabezpieczony sreberkiem
▪ mimo iż nie przepadam za zapachem pomarańczy, ten duet bardzo mi się podoba
Dzień 2
SPA Exclusives
Vanilla Twist Shower Gel
▪ żel pod prysznic
▪ pojemność: 50 ml
▪ nie wyczuwam zapachu przez opakowanie
▪ bardzo ładna buteleczka
Eloy Christmas
Złota zawieszka dzwoneczek z rogami renifera
▪ urocza, bardzo mi się podoba
▪ pasuje na srebrną bransoletkę, ale czekam na złotą
Balea
Shampoo für wintergesstresstes, splissanfälliges Haar
▪ szampon do włosów zmęczonych zimą i skłonnych do rozdwajania się
▪ pojemność: 50 ml
▪ nie ma zabezpieczenia w postaci sreberka
▪ pięknie pachnie
Dzień 3
SPA Exclusives
Showe Puff
▪ brązowa myjka do kąpieli
▪ spodziewałam się jej, po kawałeczek wystawał z okienka
▪ kolor taki mało zachęcający
▪ nie używam takich myjek, ale sprawdzają się fajnie do czyszczenia różnych rzeczy
Eloy Christmas
Czerwony koralik ze srebrnym środkiem
▪ nie ma jakiegoś wow, ale jest ładny
▪ pasuje na bransoletkę, która się rozkręca
Balea
Tagescreme mit LSF 15
▪ krem na dzień z filtrem SPF 15
▪ pojemność: 20 ml
▪ ładnie pachnie
▪ super, że jest to krem od razu z filtrem, faktor co prawda mały, ale zawsze coś
Dzień 4
SPA Exclusives
Merry Berry Body Mist
▪ mgiełka do ciała
▪ pojemność: 30 ml
▪ ładnie pachnie
Eloy Christmas
Złota zawieszka renifer
▪ ma czerwony nos, więc to musi być Rudolf
▪ urocza
▪ podoba mi się
Balea
Duschgel mit süßem Duft nach Apfelblüte und Kirsche
▪ żel pod prysznic o słodkim zapachu kwiatu jabłoni i wiśni
▪ pojemność: 50 ml
▪ ładnie pachnie
Dzień 5
SPA Exclusives
Soap
▪ mydło w kostce, która jest okrągła (xD)
▪ pojemność: 30 g
▪ co prawda używam mydła w płynie, ale na pewno się nie zmarnuje
Eloy Christmas
Złota zawieszka w kształcie czerwonego dzwoneczka
▪ przeurocza
▪ zadbano o detale
▪ podoba mi się
Balea
Waschgel fürjeden Hauttyp
▪ żel do mycia do każdego typu skóry
▪ pojemność: 20 ml
▪ przyda się
Dzień 6
SPA Exclusives
Hair Shower Cap
▪biały czepek kąpielowy w złote gwiazdki
▪ kiedyś korzystałam z czepków, gdy nakładałam maskę na włosy, dawno już nie używałam tego produktu, więc i czepek poszedł w odstawkę, może to znak, by wrócić do nakładania masek na włosy?
▪ kiedyś już pojawił się w kalendarzu i dobrze mi się sprawdzał
Eloy Christmas
Złota zawieszka z reniferem
▪ renifer pokryty jest białą farbą, ma czerwony nos i ciapki oraz czarne poroże
▪ jednym z moich ulubionych świątecznych motywów jest właśnie renifer, więc jestem bardzo zadowolona
Balea
Scrunchie
▪ różowa gumka do włosów typu scrunchie
▪ piękny kolor - jeszcze takiego nie miałam w swojej kolekcji
▪ lubię tego typu gumki, więc jestem bardzo zadowolona
Dzień 7
SPA Exclusives
Vanilla Twist Face Wash
▪ żel do mycia twarzy
▪ pojemność: 30 ml
▪ spoko kosmetyk, tylko mam już sprawdzony produkt do twarzy
▪ raczej użyję jako żelu do ciała
Eloy Christmas
Przezroczysty koralik z brokatowym złotym środkiem
▪ ciekawy pomysł na koralik
▪ podoba mi się
Balea
Pflege Spülung für wintergesstresstes, splissanfälliges Haar
▪ odżywka do do włosów zmęczonych zimą i skłonnych do rozdwajania się
▪ pojemność: 20 ml
▪ super - jest to dopełnienie szamponu z tej samej linii
Dzień 8
SPA Exclusives
Face gems
▪ kryształki samoprzylepne do twarzy
▪ dwa arkusze: kolorowe kółeczka, gwiazdki, łezki (jeden przemieścił się do kolejnego okienka)
▪ nie są jakieś zachwycające, nie jestem zadowolona, że się pojawiły
▪ kiedyś użyłabym ich jako kolczyków i przykleiła do uszu, a teraz raczej wykorzystam jako ozdoba kartek
Eloy Christmas
Złota zawieszka w kształcie bałwanka
▪ uroczy biały bałwanek z czerwonym szalikiem i czapeczką
Balea
Körperpflegeöl mit süßem Duft nach Vanille und Karamell
▪ pielęgnacyjny olejek o zapachu wanilii z karmelem
▪ pojemność: 20 ml
▪ jeszcze nie trafił mi się olejek w żadnym kalendarzu
▪ ładnie pachnie
▪ tylko trochę go mało, jak na moje możliwości xD
Dzień 9
SPA Exclusives
Face Mask
▪ maska do twarzy
▪ pojemność: 8 ml (malutko)
▪ nie jestem fanką masek, które trzeba nakładać a potem zmywać, wolę te w płachcie, ale od czasu do czasu można wypróbować czegoś innego
Eloy Christmas
Złoty koralik serce z otworami w kształcie gwiazdek
▪ takiego koralik jeszcze nie widziałam
▪ jestem zachwycona
Balea
Augencreme mit Vitamin E
▪ krem pod oczy z witaminą E
▪ pojemność: 10 ml
▪ cieszę się, że trafił się w kalendarzu, będę mogła przetestować jakiś nowy produkt pod oczy
Dzień 10
SPA Exclusives
Vanilla Twist Body Peeling
▪ peeling do ciała
▪ pojemność: 30 ml
▪ te peelingi są bardzo delikatne, ja wolę mocniejsze zdzieraki, no ale się nie zmarnuje
Eloy Christmas
Złoty koralik jabłko
▪ złote jabłko pokryte czerwoną farbą z zielonym listkiem z kryształków
▪ urocze, kojarzy mi się z Królewną Śnieżką
Balea
Fussbutter mit süßem Duft nach Schokolade
▪ masełko do stóp o zapachu czekolady
▪ pojemność: 20 ml
▪ ładnie pachnie, bardzo delikatnie
Dzień 11
SPA Exclusives
Cutticle Pucher
▪ radełko do skórek
▪ było już zielone (gdzieś mi się zgubiło), różowe, a teraz do mojej kolekcji dołączyło bordowe
▪ wbrew pozorom to przydatny gadżet, przekonałam się do niego i korzystam
Eloy Christmas
Złota zawieszka w kształcie jednopalczastej rękawiczki
▪ rękawiczka jest czerwona z białym futerkiem
▪ urocza
Balea
Schaumbad mit sanftem Duft nach Orange und Lavendel
▪ płyn do kąpieli o delikatnym zapachu pomarańczy i lawendy
▪ pojemność: 50 ml
▪ faktycznie zapach jest delikatny, jak nie przepadam za pomarańczą, tak tutaj mi nie przeszkadza
Dzień 12
SPA Exclusives
Body Butter Cosy Pear
▪ masełko do ciała o zapachu gruszki
▪ pojemność: 50 ml
▪ wszelkie smarowidła mnie cieszą
Eloy Christmas
Złota bransoletka na zawieszki w stylu Pandory
▪ bardzo ładnie się prezentuje, zakończona jest serduszkiem
▪ wyczekiwałam jej, bo wolę złoto, a poza tym większość zawieszek/koralików jest złota
▪ ten
odcień złota jest trochę za bardzo złoty, taki bazarowy, co nie do
końca wpisuje się w mój gust, ale w końcu są święta, można zaszaleć
Balea
Handcreme mit süßem Duft nach Haselnuss und Schokolade
▪ krem do rąk o słodkim zapachu orzecha laskowego i czekolady
▪ pojemność: 20 ml
▪ zapach ładny, ale nieco dziwny
Podsumowując, pod względem szaty graficznej wszystkie kalendarze adwentowe prezentują się bardzo dobrze, jednak ze względu na użyte kolory i interesujące obrazki wygrywają Balea i Eloy Christmas. Nie potrafię wybrać najładniejszej zawieszki z kalendarza Eloy Christmas, gdyż wszystkie są urocze. W bransoletkach zastosowano ciekawe rozwiązanie - rozkręcają się, żeby można było włożyć na nie koraliki/zawieszki. Kalendarz Balea zachwycił mnie gumką scrunchie oraz bardzo miłym akcentem, jakim są dobre myśli, znajdujące się na wewnętrznej stronie okienka. Fajnie, że nazwy produktów pozostawiono w oryginale, przez co mogłam sobie nieco odświeżyć język niemiecki. Z kolei kalendarz SPA Exclusives znam bardzo dobrze, jednak nie spodziewałam się w nim znaleźć samoprzylepnych kryształków. Jestem ciekawa, co skrywają kolejne okienka.
***
Który kalendarz wydaje Ci się najciekawszy?
Odliczasz do świąt z jakimś kalendarzem adwentowym?
Zdecydowanie najlepszy dla mnie jest kalendarz balea. Lubię ich produkty, więc wszystko mi się podoba :) Nie ma zapychaczy - gumkę bez problemu można używać. Fajnie też że są różne zapachy produktów, a nie jedna linia. Reszta kalendarzy dla mnie bez szału, byłabym zawiedziona.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te scrunchie! :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuń