25 kwietnia 2019

Mięta, szary i biel

Miętowa jeansowa kurtka, biały T-shirt, szara spódniczka, beżowo-złote baleriny

Hejka!

Zapraszam Cię na prostą stylizację z fotograficznym akcentem.



Witajcie po świętach wielkanocnych, Kochani! Wpis miał ukazać się wczoraj, ale niestety się nie wyrobiłam ze wszystkim. Musiałam skupić się na dokończeniu prezentacji multimedialnej na dzisiejsze zajęcia. Jestem już po, więc siadłam przed komputerem i piszę. Chcę Wam zaprezentować stylizację na ciepłe wiosenne dni, które teraz mamy. 

Outfit jest bardzo prosty, jednak myślę, że ma swój urok. Zwykły biały T-shirt połączyłam z ciemnoszarą spódniczką w kształcie litery A. Tak powstała baza, do której dobrałam pozostałe elementy.

Terranova, Cropp, Tesco

Na górę zarzuciłam miętową jeansową kurtkę. Bardzo ją lubię za piękny krój i kolor, a także za to, że pasuje zarówno do spodni, jak i spódniczek. Do sukienek jeszcze jej nie przymierzałam, ale pewnie wypróbuję i taką opcję.

Jeansowa kurtka Sinsay, biały T-shirt Terranova, szara spódniczka Cropp, beżowo-złote baleriny Tesco, torebka aparat Zaful

Tak się złożyło, że sprężynkowa gumka do włosów też jest miętowa, więc fajnie zgrała się z jeansową kurtką. Nie było to zamierzone. 😉

Miętowa jeansowa kurtka, ciemnoszara spódniczka, beżowo-zloote baleriny, torebka w kształcie aparatu

Chcąc urozmaicić stylizację, dobrałam torebkę w kształcie aparatu fotograficznego. Wspominałam, że jeszcze nie raz zobaczycie ją na blogu i oto ona.


Torebka aparat, miętowa kurtka, szara spódniczka, baleriny z kokardkami

Przechodząc do biżuterii, postawiłam na bransoletkę z gwiazdkami. Tak naprawdę jest to naszyjnik, który owinęłam kilka razy wokół nadgarstka. Polecam ten patent!

Naszyjnik z gwiazdkami Sinsay

Nie mogło zabraknąć moich ulubionych beżowo-złotych balerin z kokardkami. Gdy nie wiem, jakie baleriny będą pasowały do danej stylizacji, wybieram właśnie je. Są już z tyłu trochę sfatygowane, ale dzisiaj przypadkiem znalazłam ich następczynie.

Miętowa jeansowa kurtka, biały T-shirt, szara spódniczka, beżowo-złote baleriny
 
***

Co sądzisz o stylizacji?

Lubisz proste połączenia czy preferujesz nutkę szaleństwa? 

20 komentarzy:

  1. Ja preferuję prostotę, a ta stylizacja jest właśnie prosta, ale nie nudna. Uwielbiam kolor miętowy wiosną 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa i to, że podzieliłaś się swoją opinią. ;) Miętowy to jeden z 4 moich ulubionych kolorów. <3

      Usuń
  2. Miętowa kurtka stanowi fajne uzupełnienie prostej stylizacji. Lubię takie kolorowe akcenty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba. ;) Dziękuję, że do mnie wpadłaś. ;)

      Usuń
  3. Wszystko wygląda bardzo orzeźwiająco (to chyba przez tę miętę;) i wiosennie. Bardzo ciekawy zesatw ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Eleganckie połączenie! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Prostota i urok - tak bym określiła cały Twój look, wliczając w to również fryzurę. Bardzo to do mnie przemawia. Kurtka jest piękna, ten kolor! Można powiedzieć, że akcencik fantazji też jest, w postaci tej torebki. Oczarowały mnie na tych zdjęciach Twoje włosy, nie wiem, czy to kwestia oświetlenia, ale mają piękny kolor, a fryzura ma tę skromna dziewczęcość, którą lubię. Po co więcej? Można być ekstrawagancką i przerysowaną, ale po co, gdy taka prosta dziewczęcość jest tak sympatyczna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja lubię, gdy opisujesz moje stylizacje. Zawsze trafiasz w punkt. ;) Może Twoim ukrytym powołaniem jest bycie krytykiem modowym. :D Też nie wiem, po części to pewnie oświetlenie, a po części może to ich urok (aż mi się przypomniał slogan "Może to jej urok, może to Maybelline). :D Zdecydowanie się z Tobą zgadzam, najlepiej być sobą i nikogo nie udawać (choć od czasu do czasu można nieco zaszaleć), a prostota też ma swoją moc. ;) Dziękuję Ci, Emmo, za cudowny komentarz! <3

      Usuń
    2. Haha może faktycznie rozszyfrowałaś moje ukryte powołanie :D Ach, Ty też pamiętasz jeszcze ten tekst o Maybelline? :) Ale to na pewno osobisty urok twoich włosów. Jestem tego pewna :) Pewnie, tak w ogóle to nie jestem przeciwko szaleństwom, ale jak widzę taki pełen wdzięku i prostoty image u młodej dziewczyny, to zawsze mi się to podoba, nic nie mogę na to poradzić.
      To ja Ci dziękuję :)

      Usuń
    3. Kto wie? Może powinnaś spróbować? :D Jasne, że pamiętam. Mam dobrą pamięć do sloganów reklamowych. :D Dziękuję! <3 Doskonale Cię rozumiem i popieram. ;)

      Usuń
  6. Miałam kiedyś jeansową kurtkę w takim kolorze :)
    Świetny wiosenny look <3

    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. No kocham tę torebkę! Nadal sobie takiej nie kupiłam, ale to pewnie kwestia czasu :D naprawdę bardzo mi się podoba :) śliczna stylizacja, bardzo lubię kolor miętowy jest taki orzeźwiający, cieszy oko, kojarzy mi się z chłodem lemoniady w letnie dni :) (tak, tak właśnie kojarzą mi się kolory:D) wszystko tu współgra ze sobą idealnie, po prostu cud, miód i listek mięty! :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się odwlecze, to nie uciesze. :D Też tak czasem (a może często?) mam, że podoba mi się coś, ale nie kupuję tego od razu. Szukam, czekam na okazje i dopiero za jakiś czas to mam. ;) Jak pięknie napisałaś o miętowym kolorze, a "cud, miód i listek mięty" normalnie rozłożył mnie na łopatki, jak Ty to pięknie i z nutką humoru ujęłaś. <3 Dziękuję Ci, Kochana, za odwiedziny i przesyłam pozdrowienia! <3

      Usuń
  8. Bardzo ładna stylizacja jak i dodatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten miętowy kolor jest idealny na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń