3 czerwca 2019

Podsumowanie miesiąca: maj 2019

Czerwone maki

Hejka! 

Zapraszam na podsumowanie zeszłego miesiąca.



Witajcie w czerwcu! Już niedługo oficjalnie rozpocznie się lato i wakacje. Kto się cieszy? Zanim to jednak nastąpi, cofnijmy się do maja.

Noc Muzeów

Bilet na zwiedzanie wieży ratuszowej, kalendarz z ananasem

18 maja odbyła się kolejna edycja Nocy Muzeów, podczas której można zwiedzać, zwykle za darmo, obiekty kulturalne. Podobnie jak w zeszłym roku wybrałam się na wieżę ratuszową (co nieco pokazałam na InstaStory). Mimo iż byłam tam już kilka razy, lubię tam wracać. Tym razem nie byłam do końca zadowolona. Sam fakt wejścia i zobaczenia panoramy miasta jak zawsze był ekstra, jednak zabrakło mi opowieści pana zegarmistrza, który jest człowiekiem z pasją, opiekuje się zegarem i zna różne ciekawostki (tym razem bardzo skrótowo i bez zaangażowania o zegarze opowiedziała jakaś pani). Poza tym jeden z uczestników zwiedzania wieży, gdy już na nią weszliśmy, zamiast delektować się widokami, obdzwaniał swoich przyjaciół i opowiadał im, gdzie się teraz znajduje. Trzeba było się nieźle nagimnastykować, żeby nakręcić filmik bez jego głosu w tle.



Dzień Mamy

Kartka na Dzień Mamy

W tym roku z okazji Dnia Mamy stworzyłam kartki, które mogliście pobrać. Sama też wydrukowałam jedną z nich (tak właściwie, to stworzyłam bardzo podobną kartkę, do jednej z tych, które wstawiłam na blog) i wykorzystałam jako element własnoręcznie robionej kartki. Połączyłam tradycję z nowoczesnością.


Pastelowe zakreślacze

Pastelowe zakreślacze Stabilo Boss

Nie wyobrażam sobie czytania tekstu na zajęcia bez podkreślania ważniejszych fragmentów (mam tu na myśli skserowany tekst). Czasem, jak w memach, mam pokolorowaną prawie całą stronę. 🤣 Gdy robię notatki, to też muszą być kolorowe, bo tak łatwiej mi się zapamiętuje. 

Zakreślaczy u mnie nigdy za wiele. Od dawna marzyły mi się pastelowe, które byłyby urozmaiceniem dla tych tradycyjnych, neonowych. Zwykle ciężko było je dostać, a jeśli już były, cena skutecznie zniechęcała mnie przed zakupem. W końcu udało mi się upolować zakreślacze Stabilo na przecenie w Empiku. Jakiś czas później zobaczyłam o wiele większy zestaw (6 kolorów), za jedyne 5zł. Nie mogłam ich nie wziąć. Takie rzeczy tylko w Dealz'ie.

Pastelowe zakreślacze Luxort Pasteliter





Blog

Zeszyt z Londynem i różowy długopis w ananasy


W maju było mnie na blogu mniej niż zwykle. Jak się pewnie domyślacie, było to spowodowane, m.in. zaliczeniami na studiach. Większość już za mną, ale część jeszcze przede mną. Z racji mojej mniejszej aktywności, do grona obserwatorów nie zawitał nikt nowy, a ubyła jedna osoba. Cóż, życie. Chcę natomiast bardzo serdecznie podziękować Wam, moi stali Czytelnicy, za to, że wciąż do mnie zaglądacie i zostawiacie pod wpisami tyle miłych słów. To bardzo pokrzepiające, że jest ktoś, kto chce czytać to, co tworzę. 💝

Niespodzianka

Wizerunek dziewczyny w zielonej sukience i kapeluszu, Window of Fashion by Moni

W zeszłym miesiącu spotkała mnie bardzo miła niespodzianka. Laura, którą możecie kojarzyć z bloga Przez Obiektywy, podesłała mi takie cudo. Zainspirowała się jednym ze zdjęć z mojego Instagrama (kto zgadnie którym?) i stworzyła taki rysunek. Bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Jestem pod ogromnym wrażeniem jej talentu. Lauro, jeszcze raz Ci dziękuję za przepiękny prezent, który wywołał ogromny uśmiech na mojej twarzy. 



Co mi w duszy grało?


Czym byłoby podsumowanie bez piosenek, które towarzyszyły mi w ciągu ostatnich kilkunastu dni? 



TINI, Greeicy- 22


Każdy, kto zagląda na mój blog regularnie, wie, że mam obsesję na punkcie piosenek hiszpańskojęzycznych. Ta nuta przywodzi mi na myśl dyskotekę rodem ze Zbuntowanego anioła i te panie tańczące na podestach. Kto też oglądał i kojarzy? 


Shawn Mendes- If I can't have you


Shawn kolejny raz nie zawiódł i stworzyć świetny utwór. Gdy nie mam humoru, wystarczy, że przesłucham tę piosenkę i robi mi się lepiej. Teledysk skromny, ale o to chodziło. Zamiast stawiać na efekty specjalne, Shawn wyeksponował to, co ma najpiękniejsze- swój głos. Brawo! 




Ed Sheeran, Justin Bieber- I don't care

Ta piosenka uzależnia i to już od pierwszego przesłuchania. Bardzo fajna.


***

Jak wspominasz maj?

36 komentarzy:

  1. Thank you so much Moni!! :) I'm so happy that you liked my post with "The most beautiful pullover" hehe. That's one of my favorite colors combination, hehe. Happy week! Kss

    ♥ ★ ♥ GINGER COLLAGE ♥ ★ ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wszystkoz akreślać, więc pastelowe zakreślacze by mi się bardzo przydały haha :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy bardzo podobny gust muzyczny :)

    fascyNATKA

    OdpowiedzUsuń
  4. Super podsumowanie :) Też bardzo lubię piosenki Eda Sheerana <3 Tę znam i jest świetniasta :) Zakreślacze też lubię, jak chodziłam kiedyś do szkoły podkreślałam nimi tematy w zeszycie :)

    przesyłam buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;)
      Piosenki Eda mają w sobie jakiś urok. ;) Spodobało mi się słowo, którego użyłaś "świetniasta". Wcześniej go nie słyszałam, a jest ekstra! ;)
      Buziaki i pozdrowienia! :*

      Usuń
  5. Ale te pastelowe zakreślacze są super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Chociaż muszę się do nich przyzwyczaić, bo zawsze tylko neony i neony, a tu teraz inna jakość. :D

      Usuń
  6. Uwielbiam kolorowe podkreślacze :)
    Bardzo fajny był Twój maj :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja cieszę się na myśl o wakacjach :)). A maj był u Ciebie bardzo fajny i kolorowy :)) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wakacji coraz mniej dni zostało. :D Wreszcie sobie odpoczniemy. :D
      Dziękuję i przesyłam pozdrowienia! ;)

      Usuń
  8. Masz rację ta piosenka uzależnia uwielbiam ja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ilustracja od Laury jest piękna! Fajne kolorki zakreślaczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak! Jest cudowna. Laura ma ogromny talent. <3
      Pastelowe zakreślacze to fajne urozmaicenie. ;)

      Usuń
  10. Uwielbiam tez te piosenkę I don’t care :) No tak, kiedy studiowałam również nie wyobrażałam sobie życia bez zakreślaczy :D Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super podsumowanie miesiąca :D Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie maj, to Maanam i Organek, ciepły sweter i chandra hehehe

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyznam szczerze, że na Nocy Muzeów nigdy nie byłam, muszę kiedyś z tego skorzystać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na prawdę bardzo fajną niespodziankę zrobiła dla Ciebie Laura :)
    Mam nadzieje, że kiedyś uda mi się wybrać na Noc Muzeów.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Ma dziewczyna talent. <3
      Trzymak kciuki, żeby Ci się udało. ;)
      Dziękuję za odwiedziny i przesyłam pozdrowienia! ;)

      Usuń
  15. ❤️
    www.rsrue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Mogę powiedzieć, że maj wspominam miło, bo był chłodny :)) Lubię chłód.
    Jasne, że pamiętam te dyskoteki ze "Zbuntowanego anioła" :)))
    Muszę powiedzieć, że te twoje zakreślacze są świetne. Ja do zakreślania zawsze używałam ołówka, ale ten Twój "sprzęt" super wygląda.
    Ale Ci gratuluję tego portreciku, który zrobiła Ci Laura! Przecież to twoje zdjęcie w tej pięknej zielonej sukience, prawda? Trochę jakby rodzaj fanartu! Tylko pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W porównaniu do upałów, które mamy teraz, to faktycznie maj możemy uznać za chłodny i to bardzo. :D Ja lubię jak jest ciepło, ale nie gorąco. Trudno mi dogodzić, he, he. :D Bardzo lubię mieć kolorowe notatki, bo część rzeczy kojarzę z kolorami i czasem tak łatwiej mi coś przywołać z pamięci. ;)
      Oczywiście zgadłaś, to właśnie tamto zdjęcie. <3 Myślę, że można ten obrazek uznać za rodzaj fanartu. Niesamowicie mnie ucieszył. <3

      Usuń
  17. Świetne te zakreślacze muszę poszukać takich u siebie!
    Maj był dla Ciebie bardzo aktywny:) u mnie było podobnie liczę na to, że w czerwcu trochę odpoczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za 5 zł, bardzo się opłaca, a kolorki mają śliczne. ;)
      Tego Ci życzę, by udało Ci się odetchnąć w czerwcu. :)

      Usuń
  18. Tez uwielbiam te zakreślacze ;p a w maju trochę sie działo, świat szalał jak ta pogoda :P

    OdpowiedzUsuń