1 grudnia 2018

Podsumowanie miesiąca: listopad

Listopad 2018

Hejka!

Zapraszam Was serdecznie na podsumowanie pełnego wrażeń listopada.



Bardzo miło jest mi powitać Was w tym pierwszym grudniowym dniu. Śnieżek trochę poprószył (pierwszy śnieg pojawił się już w listopadzie), czuć zbliżającą się zimę, a także Święta. Podobnie jak w zeszłym roku na blogu pojawi się kilka wpisów z serii Blogmas. Zanim to jednak nastąpi czas podsumować poprzedni miesiąc. Październik nie należał do najciekawszych miesięcy, za to w listopadzie nie narzekałam na brak wrażeń. 

100 lat!

Muffiny drożdżowe wanilia & jogurt, Delecta

W listopadzie przypadła 2 rocznica powstania mojego bloga. Jak ten czas szybko leci! Co prawda nie pojawił się z tej okazji wpis, ale planuję wkrótce coś specjalnego. Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć muffiny drożdżowe wanilia & jogurt od Delecty. Robiłam je po raz pierwszy i jestem nimi zachwycona! Nie są za słodkie, a smakiem przypominają mi odrobinę pampuchy (kluski na parze).


Topinambur

Topinambur, słonecznik bulwiasty

Nie jestem osobą, która często eksperymentuje z nowymi smakami. Raczej trzymam się tego, co znam. Niedawno  moja uwagę zwróciło ciekawie wyglądające warzywo. Z tabliczki w sklepie dowiedziałam się, że jest to topinambur, który ma mieć orzechowy smak. Nazwa nic mi nie mówiła, ale skusiła mnie ta druga informacja. Przeszukałam Internet, by dowiedzieć się nieco więcej o sposobie przyrządzenia i właściwościach  tej rośliny.  

Topinambur zwany słonecznikiem bulwiastym m.in. obniża poziom cukru we krwi, cholesterol, a także reguluje ciśnienie. Można go ugotować, upiec lub usmażyć. Wybrałam tę ostatnią opcję i zrobiłam sobie topinamburowe frytki. Czy faktycznie ma on orzechowy smak?Wg mnie przypomniał on bardziej prażony słonecznik. Najgorszy nie jest, ale to nic specjalnego. Muszę przyznać, że się zawiodłam, bo byłam nastawiona na pyszny orzechowy posmak, którego niestety nie było.

Maski -zwierzaki

Maski w płachcie z Biedronki

Uwielbiam maski w płachcie i chętnie stosuję je jako dopełnienie pielęgnacji cery. Raz w tygodniu urządzam sobie domowe SPA - nakładam maskę na twarz, kładę się na łóżku, przykrywam kocem we flamingi i słucham ulubionej muzyki. Niedawno w Biedronce pojawiły się maski z uroczymi zwierzątkami. Bardzo mi się spodobały i postanowiłam je przetestować. Do tej pory użyłam liska i świnki. Z tych dwóch polecam Wam bardziej tę pierwszą. Gdy przetestuję już wszystkie rodzaje, planuję podzielić się z Wami moimi wrażeniami. Jesteście zainteresowani?

Czarny Piątek

Kalendarz adwentowy Believe in Angels

Co roku po Dniu Dziękczynienia przypada święto miłośników zakupów, czyli Black Friday. W tym roku wypadło ono 23 listopada. Tak jak Wam pisałam, udało mi się zdobyć kalendarz adwentowy z Douglasa, którego motywem przewodnim są anioły. Możecie spodziewać się wpisów poświęconych jego zawartości, a także porównania z kalendarzem z zeszłego roku.


Co mi w duszy grało?


Ansel Elgort- Thief 


Niedawno dowiedziałam się, że Ansel Elgort, znany z filmu Gwiazd naszych wina jest nie tylko aktorem, ale spełnia się też jako piosenkarz. Utwór ten jest o tyle ciekawy, że został napisany z perspektywy osoby porzucającej, a nie porzuconej przez kogoś jak to ma miejsce w wielu piosenkach.


Lauv- I like me better


Piosenkę możecie kojarzyć z filmu Do wszystkich chłopców, których kochałam. W moim przypadku na jednym przesłuchaniu jej się nie skończyło, musiałam sięgnąć po godzinną wersję. 😄


Maite Perroni- Bum bum dale dale


Maite polubiłam za rolę Marichuy w Nie igraj z aniołem. Oprócz talentu aktorskiego, Meksykanka została obdarzona pięknym głosem. Bardzo lubię jej piosenki, a w zeszłym miesiącu bardzo często słuchałam jej najnowszego utworu, który wykonała wspólnie z Reykon'em.


CNCO, Megan Trainor, Sean Paul- Hey DJ (Remix)



Doskonale wiecie, że uwielbiam hiszpańskie beaty, a w połączeniu z angielskim wokalem powstaje mieszanka doskonała. Ciało do razu rwie się do tańca!



Kriss Kross Amsterdam x The Boy Next Door- Whenever (feat. Conor Maynard)



Pamiętacie może piosenkę Shakiry Whenever, Wherever? Ten kawałek był hitem, gdy byłam młodsza. Uwielbiałam go, dlatego też gdy usłyszałam piosenkę Whenever od razu mi się spodobała.


Vanessa Hudgens, Ashley Tisdale -Ex's & Oh's



Trafiłam na tę piosenkę przez przypadek. Wyświetliła mi się w propozycjach. Duet Ashley i Vanessa przywiódł mi na myśl czasy High School Musical, gdzie obie dziewczyny występowały (chociaż nie grały przyjaciółek, to w życiu prywatnym darzą się sympatią). Przyjemna nuta, jest to cover piosenki Elle King.


Blogowe podsumowanie

Window of Fashion by Moni- listopad 2018
 
Jestem bardzo szczęśliwa, że aż 5 nowych osób zainteresowało się tym, co tworzę na blogu. Każdy nowy obserwator czy komentarz wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Dziękuję, że ze mną jesteście! ♡  Najchętniej komentowany była stylizacja W płaszczyku jesienną porą, a także post poświęcony Czarnemu Piątkowi 2018 oraz recenzja moich ulubionych toników do twarzy

Na koniec zostawiłam informację o niezwykłym wyróżnieniu, które mnie spotkało i z którego jestem bardzo dumna. Klaudia, którą możecie kojarzyć z bloga Ayuna stworzyła Blogowy kalendarz adwentowy (Advent Blog Calendar). Jej nowatorski pomysł polega na tym, że codziennie przez 24 dni będzie zamieszczać w nim adres bloga, który czymś ją ujął. Tak się złożyło, że dzisiaj doceniła właśnie mój blog. Klaudio, bardzo Ci dziękuję! 🎕❤ 

***
Jak Wam minął listopad?

 Próbowaliście kiedyś topinambur?

73 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki. Cieszę się, że spodobały Ci się moje propozycje. ;)

      Usuń
  2. Gratuluję drugiej rocznicy bloga! Oby chęci do blogowania z czasem nie zabrakło :)
    Mnie też zaciekawiły te maseczki z Biedronki, ale testowanie dopiero przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Kochana za życzenia! :*
      Dzisiaj testowałam maseczkę sowę i jej niestety nie mogę polecić, wręcz odradzam. Miałam po niej zaczerwienione czoło, także radziłabym uważać.

      Usuń
  3. Wspaniałe podsumowanie :) Maseczki są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Na ten moment zdecydowanie polecam maskę liska, a po dzisiejszym teście odradzam tę z sową. Świnka jest przeciętna, a owca wciąż czeka na swoja kolej. Oczywiście recenzja wszystkich maseczek pojawi się wkrótce na blogu. ;)

      Usuń
  4. Piłam kiedyś kawę z topinamburu i była wstrętna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kawie z topinamburu nie słyszałam wcześniej. :o Dzięki za przestrogę.

      Usuń
  5. Widzę, że Twój blog w tym roku też skończył 2 latka, gratuluję :D Przyszłam do Ciebie od Ayuny właśnie i uważam, że zasłużyłaś na to wyróżnienie :) Topinamburu w postaci warzywa nigdy nie jadłam, ale mam w domu kawę z niego, którą czasami popijam i mi bardzo smakuje. Ostatnio rzadko kiedy bywam w Biedronce i nawet nie wiedziałam, że Be Beauty wyprodukowało takie urocze maseczki! Jak większość kobiet uwielbiam takie kosmetyki, tylko boję się, że jak zwykle nie ma po nich żadnego efektu... Ale może ciekawość zwycięży i je przetestuję ;)
    https://hamster-and-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, gratuluję 2 rocznicy bloga :)
    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jeszcze nie miałam okazji używać maseczek tego typu. Mam jedną, ale trzymam i nie wykorzystuje :D Faktycznie, ciekawa ta piosenka `Thief`. Aktora kojarzę z Niezgodnej. Gratulaaaacje kochana z okazji urodzin bloga <3 życzę ciągłego rozwijania się i nie zaprzestania blogowania!
    Pozdrawiam ciepło :*

    Zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! <3 Ja Ansela kojarzę z "Gwiazd naszych wina", "Niezgodnej" nie oglądałam. ;)
      Buziaki! :*

      Usuń
  8. Gratuluję serdecznie 2 rocznicy bloga! :* U mnie w listopadzie minęło 2 miesiące, więc jeszcze trochę przede mną :) Wspaniałe podsumowanie kochana! Kiedyś już słyszałam tę piosenkę Ashley i Vanessy - ogólnie przepadłam pewnego razu na kanale Ashley :P Urzekły mnie te maseczki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Maseczki sprawdziły się dobrze, oprócz jednej, ale wkrótce napiszę o tym post. ;)

      Usuń
  9. Och, widać jak bardzo jestem zacofana, jeśli chodzi o tę współczesną muzykę, bo nie znam żadnej z piosenek, które tutaj dodałaś, ale bardzo chętnie je za chwilkę nadrobię:) I również nie wiedziałam, że Ansel Elgort jest także piosenkarzem! O tak, czuć święta i ten magiczny klimat! Śnieg prószy i nie mogę się doczekać, kiedy sypnie go troszkę więcej! Ojejku, uwielbiam te maski-zwierzaki, ale nie miałam ich jeszcze z Biedronki i chętnie dowiem się, co o nich myślisz! Zawsze, gdy zakładam te koreańskie to rodzina nie może się na mnie napatrzeć;)
    Wszystkiego dobrego na drugie urodziny bloga:) Dużo weny na kolejne lata i jak najwięcej radości z tego, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo zrobię wpis o tych maseczkach. ;) Dziękuję Kochana za życzenia! <3

      Usuń
  10. Świetny wpis, bardzo ciekawy. Gratuluję 2. urodzin bloga! <3 Czekam z zaciekawieniem na to urodzinowe "coś specjalnego"! :) Podobnie jak na otwieranie kalendarza z Douglasa :) Nie wiedziałam, że Maite Perroni śpiewa. Jest naprawdę urocza! Monika, gratuluję Ci też wyróżnienia przez Klaudię i w ogóle życzę dalszych sukcesów w blogowaniu! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :* Urodzinowe coś specjalnego pojawi się już w nowym roku. :D

      Usuń
  11. A ja o topinambur uslysząłam pierwszy raz całkiem niedawno :p przyszły teść mi polecił. A urodzin bloga gratuluję i kolejnych lat życzę!
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje! Obyś nadal rozwijała bloga i tworzyła takie ciekawe stylizacje! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dwa lata to dużo! Gdybym regularnie tworzyła bloga rowniez bym świętowała swoje dwa lata;) I like me better, do niedawna tą piosenkę ciągle słuchałam. Nadal ją lubie jednakże nie katuje replay haha 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he. :D Ja aby nie męczyć przycisku, znajduje sobie wersje godzinne utworów, które lubię. :D

      Usuń
  14. Gratuluje 2 rocznicy oraz wyróżnienia:* super! Daj znać jak kalendarz Ci się podoba:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :* Posty o kalendarzach pojawiły się już na blogu. ;)

      Usuń
  15. Jestem bardzo ciekawa testu masek. Daj proszę też znać ile kosztują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna maska kosztowała 4,99zł. Będzie o nich niedługo wpis. ;)

      Usuń
  16. Świetne te maski :) Daj znać jak się sprawdzają :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  17. Listopad szybko przemknął :O. Ja sobie sam chyba kupię taką maseczkę z Biedry :D.
    Gratulacje z okazji urodzin bloga i wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.;) Widziałam, że w niektórych Biedronkach te maseczki są wciąż dostępne. ;)

      Usuń
  18. Gratuluję drugiej rocznicy bloga :-)
    Te maseczki są urocze :-)

    Czekam zatem na otwarcie kalendarza Douglas :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten listopad minął zdecydowanie za szybko - widze że u Ciebie dużo się działo!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, gratuluję 2 lat w blogosferze! <3 mój blog w przyszłym roku kończy 2 latka :) A muffinki mnie mega ciekawią i chętnie je wypróbuję :) Super podsumowanie, bardzo lubię tego typu posty :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super podsumowanie listopada! Gratuluję dwóch lat blogowania i życzę kolejnych takich rocznic ^^ Fajne piosenki. Niektóre z nich znam, a "Bum bum dale dale" jest moją ulubioną na obecny moment. Maite tak samo polubiłam za rolę Marichuy w Nie igraj z aniołem. Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :* To widzę, że mamy sporo wspólnego. ;)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  22. O topinambur też wcześniej nie słyszałam, muszę kiedyś wypróbować ;) Gratuluję drugiej rocznicy bloga i życzę więcej takich ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jejku gratulację dwóch latek!!! Mój blog w styczniu też będzie obchodził 2 urodziny. Maseczkę - zwierzaka od dawna chcę kupić, jednak nigdy nie ma okazji. Kalendarz adwentowy wygląda CU DOW NIE! Ja zawsze dostaję kalendarze adwentowe z czekoladkami na Mikołaja w szkole, jednak to nie to samo,, co taki z kosmetykami.. Taki anielski!

    OdpowiedzUsuń
  24. Patrząc na Twoje podsumowania, aż sama chcę w końcu zrobić swoje. Przez ten miesiąc naprawdę sporo się u mnie działo. Przez mój wyjazd nie zrobiłam jeszcze podsumowania, ale jak będzie spóźnione o kilka dni, to chyba nic się nie stanie? ;)

    Nie jadłam nigdy topinambur i w ogóle pierwszy raz słyszę taką nazwę. Szkoda, że nie było to aż tak dobre. Pięknie wygląda ten kalendarz. Też kiedyś będę musiała sprawić sobie podobny.
    2 latka to piękny wynik! Życzę kolejnych i by pomysły na posty nigdy się nie skończyły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, małe opóźnienie jest dopuszczalne. :D
      Serdecznie Ci dziękuję za życzenia! <3

      Usuń
  25. 2 lata to bardzo dużo gratuluję kochana :* Ja dopiero zaczynam :D Trzymam kciuki i oby twój blog nadal się ta rozwijał :* <3
    Blog <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! <3 Tobie również życzę powodzenia w rozwijaniu bloga! :)

      Usuń
  26. Maski zwierzaki to totalny hit jak dla mnie :) Czasami, kiedy mam gorszy dzień to kupuję je sobie i po prostu robię małe, domowe SPA :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie wiedziałam, że Ansel śpiewa :) Maite kojarzę z telenowel :D Jej piosenkarskiej kariery nie śledziłam, ale pamiętam, że RBD kiedyś słuchałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam w szoku, gdy natrafiłam na jego piosenkę i się o tym dowiedziałam. :o Ma chłopak fajny głos. :) RBD ma super piosenki! <3

      Usuń
  28. Oby więcej tych urodzin bloga :):* sto lat, sto lat i sukcesow kochana:))
    Musze w koncu kupic sobie te maseczke w plachcie!:)

    OdpowiedzUsuń
  29. ciekawe podsumowanie, ogladalam filmik z tym kalendarze z douglasa i fajna zawartosc :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajne podsumowanie :) gratuluję 2 lat na blogu!

    Mój blog CAKEMONIKA

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak wyglądał mój listopad? Byłam w kinie (2 listopada 2018 zapamiętam do końca życia!), wpadłam na pomysł pisania wierszy, kupiłam książkę i pod koniec nieco myślałam o kalendarzu adwentowym dla siebie, niestety jeszcze niczego takiego nie wynaleźli. ;/ Trzeba zacząć ponownie wymyślać koło :)
    Elgorta znam z "Baby Drivera" - znając Ciebie, film Ci się spodoba, mnie bardzo zniechęcił. Może skusisz się i ocenisz po tym, iż gra tam Lily James (filmowa młoda Donnna)?
    Whenever znam, kiedyś takie piosenki się słuchało. Teraz klasyki, klasyki i klasyki! :)
    Gratuluję wyróżnienia i dwóch lat w blogosferze! :*
    Najlepszego wieczoru!
    Emma ♥

    blogomoichzainteresowaniach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widzę, że miałaś listopad pełen wrażeń. ;)Muszę obejrzeć ten film. ;)
      Dziękuję i przesyłam gorące pozdrowienia! :*

      Usuń
  32. Piosenka Ashley i Vannessy również przypomniała mi czasy High School Musical. Obie mają takie piękne głosy i idealnie się komponują :) nigdy nie jadłam topinambura. Prawdę powiedziawszy myślałam, że to taki dziwny ziemniak haha

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na post ze zdjęciami z malowniczego Łowicza, W.

    OdpowiedzUsuń
  33. Gratulacje i owacje z okazji 2 urodzin bloga.Jest to mój jedyny ulubiony blog bo drugi mój faworyt"Zmienić świat..." chyba po raz kolejny zapadł w sen zimowy.Tapinambur widziałam w Lidlu, jednak nie odważyłam się go spróbować.Życzę dalszych sukcesów w blogowaniu.Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci ślicznie za życzenia! :* Jest mi niezwykle miło, że mój blog znajduje się na liście Twoich ulubieńców. <3 Buziaki! :*

      Usuń
  34. ale ci dobrze, ciągle ktoś nowy dołącza do obserwatorów :) gratuluję dwóch lat pisania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy nowy obserwator raduje moje serce i wywołuje uśmiech na mojej twarzy. <3 Dziękuję. :)

      Usuń