4 sierpnia 2020

T-shirt Yves Saint Love i spodnie à la haremki

T-shirt Yves Saint Love Femme Luxe, spodnie w liście palmowe, espadryle z cekinami

Hejka!

Zapraszam Cię na wakacyjną stylizację ze spodniami w liście palmowe.


Dzisiaj przychodzę ze stylizacją z ostatnim T-shirtem  z ubraniowego haulu z Femme Luxe. Pogoda od poniedziałku przestała dopisywać, jest ponuro i ciągle pada deszcz, ale na szczęście zdjęcia do tego wpisu udało się wykonać wcześniej.

T-shirt Yves Saint Love Femme Luxe


Buszująca w kukurydzy

Jako miejsce na sesję ponownie wybrałam moje ulubione pole kukurydzy. Bardzo podoba mi się jego klimat, a zieleń na zdjęciach wygląda wspaniale. Słońce raz było, a za chwilę się chowało, stąd niektóre zdjęcia są jaśniejsze, inne ciemniejsze.

Biały T-shirt z czarnym napisem Femme Luxe, różowe spodnie w granatowe liście palmowe Kik, różowe espadryle z cekinami Aldi

 

Wakacyjne spodnie  à la haremki w palmowe liście


Dzisiejsza stylizacja jest jak na mnie nietypowa, a wszystko to ze względu na spodnie. Jeśli zaglądasz na mój blog od dłuższego czasu wiesz doskonale, że królują u mnie jegginsy lub inne dopasowane spodnie. W takim modelu czuję się najlepiej. W te wakacje postanowiłam się przełamać i zaopatrzyłam się po raz pierwszy w letnie, przewiewne spodnie ze ściągaczami u dołu nogawek. Są one bardzo podobne do popularnych haremek (alladynek), z tą różnicą, że nie mają obniżonego kroku. Nigdy nie przepadałam za takimi spodniami, byłam przekonana, że będą mnie pogrubiać. Te urzekły mnie połączeniem kolorystycznym (jasny róż jest jednym z moich ulubionych kolorów, granat też lubię) oraz wzorem w liście palmowe. Poza tym spodnie te mają urocze wykończenie kieszeni w postaci chwościków. 

Granatowe chwościki - wykończenie kieszeni spodni


Włożyłam je już kilka razy i muszę przyznać, że dobrze mi się je nosi i mam wrażenie, że jednak mnie nie pogrubiają. Gdy pierwszy raz wyszłam w nich z domu, czułam się trochę, jakbym była w piżamie, ale potem się przyzwyczaiłam. Takie luźniejsze spodnie to bardzo fajna opcja, gdy jest gorąco, ale nie chcemy pokazywać nóg lub na wieczorny spacer, kiedy jest ciepło, ale wiadomo, że później zrobi się chłodniej. 


Różowy kapelusz z kokardką TXM Textil Market


T-shirt z napisem Yves Saint Love

Do moich wakacyjnych spodni dobrałam wspomniany wcześniej biały T-shirt z napisem Yves Saint Love. Jest to nawiązanie do słynnego, francuskiego domu mody, założonego w 1961 r. przez Yves'a Saint Laurenta oraz Pierre'a Berge. Z racji tego, że koszulka jest nieco dłuższa, włożyłam ją do spodni.


Różowe espadryle z cekinami na tle liści kukurydzy



Różowe espadryle z cekinami

Na stopy powędrowały moje różowe espadryle z dwukolorowymi cekinami. Z jednej strony są różowe, z drugiej srebrne (takie buty 2w1). Nie wiem, jak to możliwe, że nie pojawiły się wcześniej na blogu. 

Złota bransoletka ze słońcem Sinsay


Bransoletka ze słońcem

Jeśli chodzi o dodatki, postawiłam na złotą bransoletkę z symbolem słońca. Na drugiej ręce mam brązową gumkę do włosów Invisibobble, która była w jednym z okienek kalendarza adwentowego z Douglasa (nie była co prawda zamierzonym elementem stylizacji, ale skoro została uwieczniona, stwierdziłam, że o niej wspomnę). Bardzo lubię te gumki, są niezwykle wytrzymałe.

Stylizacja w kapeluszu w kukurydzy


Różowy kapelusz

Ostatnim elementem jest różowy kapelusz, który posłużył mi jako rekwizyt do zdjęć. Wciąż nie jestem przekonana do tego, jak wyglądam w tym nakryciu głowy (nie jestem do końca zadowolona), ale myślę, że używanie go do zdjęć (choć ostatnio włożyłam kapelusz też tak normalnie, gdy szłam do sklepu), to  dobry początek.

***

Lubisz nosić nakrycia głowy?

Co sądzisz o luźniejszych, długich spodniach na lato? Masz takie w swojej szafie?

27 komentarzy:

  1. Uuuu jak wakacyjnie 😍
    U mnie na letnie,gorące dni/wieczory idealnie się sprawdzają spodenki ,takie spodnie to nie mój klimat ,ale stylizacja bardzo mi się podoba 😍
    Muszę się też przekonać do kapeluszy ,bo mi się podobają 😍
    Bardzo ładnie wyglądasz 😍
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak miało być. <3
      Dziękuję Ci za miłe słowa. Też nie byłam przekonana do tego typu spodni i wolałam krótkie spodenki, ale w końcu się odważyłam i jestem zadowolona. ;)
      To witaj w klubie. :D

      Dziękuję i ślę wakacyjne pozdrowienia! ;*

      Usuń
  2. Bardzo fajna stylizacja :D Podoba mi się koszulka oraz bransoletka :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ;)
      Koszulka jest bardzo uniwersalna. :D

      Też przesyłam Ci pozdrowienia! ;)

      Usuń
  3. Ten kapelusz jest... różowy? Jak na niego patrzę, to nie mogę w nim dostrzec tej barwy! Słomkowy, koloru pszenicy i basta!
    Podobnie się czułam, gdy zakładałam po raz pierwszy luźne, cienkie dresy z indiańskimi wzorami. Ale nawet dobrze jest się czasem poczuć jak w piżamie, jesteśmy wtedy tacy w swojej skórze :)
    U mnie upałów za dużo nie ma, pada krótko i mało intensywnie wieczorami.
    Pozdrawiam i życzę deszczu, by pole kukurydzy było dobrze nawodnione i zielone :)

    old53hollywood.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, Emmo! ;)

      Tak, kapelusz jest bardzo jasnoróżowy. Zdjęcia nie oddają niestety jego prawdziwego koloru. :D

      Masz rację, czasem fajnie ubrać się tak luźno. ;)

      U mnie za to prawdziwy żar tropików panuje od kilku dni. :D

      Dziękuję i też ślę Ci pozdrowienia! ;)

      Usuń
  4. Ja bardzo lubię takie spodnie i mam właśnie alladynki hehe
    Kapelusz chciałabym kiedyś kupić, bo bardzo mi się podobają takie nakrycia na głowe
    Dla mnie kapelusz też właśnie wydaje się słomkowy :p
    Ogólnie outfit megaa, noaiłabym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jak fajnie. :D

      Zdjęcia nie oddają prawdziwego koloru kapelusza. Co zrobić. :D

      Dziękuję! ;*

      Usuń
  5. Jakoś tak jestem nauczona, że jak jest luźna góra, to dół powinien być bardziej przylegający do ciała i odwrotnie ;) Ale może to moje "zboczenie" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tej zasadzie i jak najbardziej jest aktualna. Nie trzeba jednak ściśle przestrzegać wszystkich modowych wytycznych. Czasem fajnie jest się pobawić nieco modą, poeksperymentować i zobaczyć, w czym czujemy się dobrze. ;) Dziękuję jednak za podpowiedź. Postaram się też stworzyć stylizację z bardziej dopasowaną górą. ;)

      Usuń
  6. Takie wygodne spodnie w lecie to skarb! Tak, jak napisałaś są idealne, gdy nie chcemy pokazywać nóg. A pogoda? U mnie też była fatalna na początku tygodnia, ale od dzisiaj już wracają upały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak. ;) Nie trzeba pokazywać nóg, a przyjemny przewiew jest. :D

      U mnie wciąż panuje prawdziwy żar tropików. :D

      Usuń
  7. Mega fajne spodnie, mam podobnie - najlepiej czuję się w dopasowanych fasonach, ale czasem warto się przełamać i założyć coś innego:) Koszulka też super, ogólnie świetny, wakacyjny zestaw:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. ;) Też wolę dopasowane fasony, ale chciałam spróbować czegoś nowego. :D Dziękuję. <3

      Usuń
  8. Super spodnie :) w lecie bardzo lubię takie luźne spodenki we wzorki :) bardzo wakacyjny look :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry wieczór Moniko! :)

    U Ciebie na blogu niezwykle wakacyjnie :) Twoje zdjęcia wręcz emanują pozytywną energią :) Uwielbiam Cię za to :) Świetne są te spodnie, lubię takie, na upały idealne :) A kapelusze uwielbiam, mam w swojej kolekcji aż 4 :)

    Widziałabym te spodnie w swojej szafie :)

    życzę przyjemnego weekendu! <3


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wieczór, Iwetto! ;)

      Staram się przemycać tu trochę wakacyjnych klimatów. :D Cieszę się, że tak pozytywnie odbierasz moje zdjęcia. Jak mi miło, że to doceniasz. <3

      Spodnie upolowałam w Kiku. :D

      Dziękuję i życzę Ci wspaniałego czwartku! ;*

      Usuń
  10. Takie spodnie są idealne na obecne upały :) lekkie i chronią skórę przed słońcem :)

    OdpowiedzUsuń