Hejka!
Jak pachną perfumy Marii Jeleniewskiej? Zapraszam na recenzję.
Skończyła mi się ostatnio moja ulubiona woda perfumowana od Ariany Grande. Patrzę, a w Biedronce mają się pojawić dwie nowości od Marii Jeleniewskiej (twórczyni internetowa, która występuje aktualnie w Tańcu z gwiazdami) we współpracy z marką Aura. Także idealnie się złożyło. W zeszły czwartek wybrałam się więc do sklepu, żeby powąchać obie propozycje zapachów. Na duży plus były dostępne testery. Nie wyobrażam sobie kupić perfum w ciemno.
Woda perfumowana Maria Jeleniweska x AURA: After Hours i Stargirl
Marysia wypuściła dwa zapachy After Hours oraz Stargirl. Oba utrzymane w różowej kolorystyce i zamknięte w sześciennych buteleczkach z okrągłą nakrętką. Wyglądają naprawdę ślicznie i elegancko. Nie mogę się na nie napatrzeć. Skojarzyły mi się trochę z arabskimi klimatami oraz Księgą tysiąca i jednej nocy.
Woda perfumowana Marii Jeleniewskiej w Biedronce - cena, pojemność
Pozytywnie zaskoczyła mnie cena - 14,99 zł za 50 ml. To naprawdę dobra okazja. Tym bardziej, że na stronie producenta sprzedawane są za 24,99 zł. Sugerując się zapachami wydanymi, m.in. przez Dominika Rupińskiego, czy Littlemooonster96, które również dostępne były w Biedronce, spodziewałam się, że cena będzie oscylować w okolicach 30 zł (jak nie więcej), a tu taka miła niespodzianka.
Jak pachnie woda perfumowana After Hours?
After Hours wyróżnia się ciemniejszym odcieniem różu. Nuty głowy tworzą: bergamotka, anyż, malina, rabarbar i cynamon. Nuty serca to kwiat wiśni, peonia, orchidea, Ylang Ylang, bryza morska. Nutami bazy są natomiast piżmo i cedr.
Zapach jest przepiękny. Delikatny, subtelny, świeży, kwiatowy. Bardzo mi się podoba. Niestety okazał się bardzo... nietrwały. Niedługo po skryskaniu, już go prawie nie czuć, nad czym ubolewam. Natomiast z bardzo bliska jest minimalnie wyczuwalny. Gdy mocniej się spryskam, jest odrobinę lepiej, ale wciąż bez szału.
After Hours vs Stargirl
Z kolei Stargirl jest mocniejszy, słodki i utrzymuje się zdecydowanie dłużej. Również pięknie pachnie, ale niestety jak dla mnie jest zbyt intensywny, dlatego wybrałam After Hours.
Podsumowując, Marysia stworzyła przepiękne zapachy w naprawdę przystępnej cenie. Mnie urzekł After Hours, który niestety szybko się ulatnia. Myślę, że gdyby dopracować formułę, byłoby idealnie. Trzymam za to kciuki. A Jeleniewskiej serdecznie gratuluję. Wypuścić własny produkt, to jest coś pięknego!
***
Jakie zapachy perfum lubisz?
Masz swoje ulubione perfumy?
Zdecydowanie zachęciłaś mnie do sprawdzenia tych zapachów – szczególnie After Hours brzmi intrygująco, a cena jest rzeczywiście mega atrakcyjna! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się! <3 Nie ma to jak samej powąchać i przekonać się, czy dany zapach nam się podoba. :D Dla mnie After Hours jest przepiękny. Szkoda, że trwałość nie jest zbyt dobra, no ale cena... Byłam w szoku, że tak przystępna.
Usuńsam flakonik bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCieszy oczy. ;)
UsuńSzczerze? 'twórczyni' zapachu nie znam. Na szybko wąchałam je w biedrze, ale jakoś nie porwały mnie. Ja jestem BARDZO (na prawdę bardzo :D) wybredna co do zapachów - często powodują u mnie ból głowy i w sumie nawet nie lubię ich kupować :P
OdpowiedzUsuńRozumiem, każdy ma swój gust. ;) Widzę, że masz z zapachami niełatwą relację. :D Ja nie przepadam za zbyt intensywnymi woniami. Takie faktycznie przyprawiają o ból głowy.
UsuńZapachy typowo moje 😊 wybieram się akurat do biedronki, sprawdzę czy mam ją u siebie 😊
OdpowiedzUsuńOoo, super! Przyjemnego sprawdzania zapachów. ;)
Usuń