30 marca 2023

Kim jest tytułowy ,,Frat Boy" z książki Sylwii Zandler?

Książka "Frat Boy" Sylwii Zandler Wydawnictwo NieZwykłe

Hejka!

Zapraszam Cię na recenzję nowej książki Sylwii Zandler.

 

Zauroczona trylogią Royal autorstwa Sylwii Zandler postanowiłam sięgnąć po jej kolejną książkę, która została niedawno wydana. Chciałam wypożyczyć ją z biblioteki, bo postanowiłam sobie, że nie będę kupować nowych książek, ale nie wyszło. Niestety nie mieli tego egzemplarza, a mi bardzo zależało, żeby przeczytać ją już teraz. Tak oto stałam się posiadaczką Frat Boy'a.

 

Kim jest tytułowy Frat Boy? 

Frat boy to określenie chłopaka, który należy do bractwa studenckiego. Jest to rodzaj społeczności na większych uniwersytetach w USA. Osoby należące do bractwa mieszkają razem w jednym domu, kultywują tradycje, nawiązują kontakty z podobnymi społecznościami na innych uczelniach.

 

Frat Boy - Sylwia Zandler 

"Frat Boy" Sylwia Zandler Wydawnictwo NieZwykłe

Jillian Wheeler to dociekliwa studentka dziennikarstwa, która nie wierzy w miłość. Kyle Stanford jest zawodnikiem uczelnianej drużyny futbolu amerykańskiego i członkiem bractwa Kappa Alpha. Pewnego dnia dziewczyna przeprowadza z nim wywiad, podczas którego wychodzą na jaw informacje mogące zniszczyć karierę trenera drużyny. Co z tą wiedzą zrobi Jillian?

 

Okładka książki została utrzymana w klasycznych kolorach - dominującej czerni z bielą i akcentami szarości. Przedstawia część wizerunku gracza futbolu amerykańskiego. Nie są to moje klimaty, bo nie przepadam za czernią, natomiast okładka oddaje charakter powieści i nawiązuje do tytułu.


Frat Boy liczy 316 stron i został podzielony na 23 rozdziały. Część z nich została napisana z perspektywy Jillian, a część z Kyle'a, co jest moim zdaniem świetnym rozwiązaniem, gdyż mogłam poznać punkt widzenia obu stron.

Akcja książki została osadzona na amerykańskiej uczelni, a ja bardzo lubię takie klimaty, więc już na wstępie byłam pozytywnie nastawiona.

Początek książki był w porządku, taki na spokojnie. Fabuła zrobiła się ciekawsza, gdy Jillian i Kyle zaczęli częściej się widywać i pracować nas wspólną sprawą. Tu zaczął się ogień! Przepychanki słowne i nie tylko... Wkręciłam się w ich historię.

Wątek niechlubnych czynów trenera również był interesujący. Fajnie, że poruszone zostały też relacje Jillian z rodziną, jej przeszłość, dzięki czemu dowiedziałam się, dlaczego ma takie nastawienie, a nie inne.

 

Okładka książki "Frat Boy" Sylwii Zandler Wydawnictwo NieZwykłe

Małym minusem były pojawiające się w książce przekleństwa, ale dałam radę przez nie przebrnąć.  

Zbliżając się do końca Frat Boy'a z jednej strony chciałam przeczytać go jak najszybciej, by dowiedzieć się, jak potoczą się losy Jillian i Kyle'a. Z drugiej nie chciałam go kończyć, by historia bohaterów trwała jak najdłużej. Uważam, że książka zakończyła się w dobrym momencie. Nie czuję niedosytu, jednak wiadomo, chciałoby się więcej.

 

Podsumowując, książka Frat Boy mi się spodobała. Czytało mi się ją przyjemnie, miała ciekawą, wciągającą fabułę. Liczę na to, że niebawem zostaną wydane kolejne książki Sylwii Zandler.


***

Jaką książkę udało Ci się ostatnio przeczytać?

Lubisz, gdy akcja książki jest osadzona na amerykańskiej uczelnie, czy wolisz inne klimaty?

1 komentarz:

  1. Hejka Moniś ❤️

    Ja w marcu przeczytałam 4 książki, wszystkie były z wątkiem drugiej wojny światowej. Ja takie książki uwielbiam czytać, ale wiadomo czasem lubię też coś lżejszego by się trochę " odmóżdżyć" :)

    Zainteresowała mnie ta książka, spytam o nią w bibliotece :)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń