Hejka!
Zapraszam Cię na stylizację w stylu pensjonarki.
Sesja zdjęciowa w parku
Nadszedł ten, czas, by światło dzienne ujrzała pierwsza, w tym roku, sesja wykonana na zewnątrz, a konkretnie w parku. Przed wyjściem na zdjęcia byłam podekscytowana i przeszczęśliwa. Teraz emocje już opadły, ale wtedy dosłownie skakałam z radości. Na zdjęcia wybrałam się 1 czerwca, czyli w Dzień Dziecka. Był to najlepszy prezent, jaki mogłam dostać. Podczas spaceru wdziałam małe kaczuszki z mamą kaczką. Uroczy widok. Przejdźmy jednak do stylizacji. Niedawno stworzyłam wpis o stylu pensjonarki i zapowiedziałam, że na pewno pojawi się outfit z wykorzystaniem elementów dla niego charakterystycznych. Oto i on.
Biała bluzka z czarnym kołnierzykiem
Bazę stylizacji stanowi biała bluzka z krótkim rękawem i ozdobnym kołnierzykiem w kontrastowym kolorze. Czarny kołnierzyk okazał się niesforny i mimo iż go prasowałam, odstawał od bluzki.
Szara spódniczka
Bluzkę z kołnierzykiem zestawiłam z szarą basicową spódniczką w kształcie litery A. Tym co ją wyróżnia, jest gumka w czarno-białe paski. Nadaje jej ona nieco sportowego charakteru.
Czarne baleriny, brzoskwiniowa listonoszka
Na stopy powędrowały czarne baleriny z dziurkami. Aby przełamać ten biało-czarno-szary schemat dobrałam brzoskwiniową torebkę listonoszkę. Jej nazwa, jak nietrudno się domyślić, wzięła się od tego, że jest podobna do tych noszonych przez listonoszy. Listonoszki są dosyć pojemne, dzięki czemu dobrze sprawdzą się na uczelnię i tam właśnie je nosiłam. Dopóki nie przerzuciłam się na plecaczek, który lepiej sprawdzał się w dni, gdy musiałam długo chodzić z dużym obciążeniem.
Miętowa jeansowa kurtka
W dniu, w którym wybrałam się na sesję, wiał wiatr, co już chyba stało się niemal tradycją, gdy zakładam spódniczkę. :D Żeby nie zamarznąć w parku, wzięłam ze sobą moją miętową kurtkę jeansową, która fajnie wpasowała się w stylizację i dzięki temu całość stała się bardziej radosna.
Subtelna biżuteria: bransoletka z kółeczkiem, pierścionek z serduszkami
Ostatnimi elementami wieńczącymi outfit są minimalistyczne dodatki, jak na styl pensjonarki przystało: złota bransoletka z kółeczkiem oraz pierścionek z dwoma serduszkami.
Jak widzisz, stylizacja jest bardzo prosta, ale dzięki kolorowemu akcentowi (wystarczyłby nawet jeden) stała się ciekawsza.
*
Znasz to uczucie, gdy otwierasz szafę, patrzysz na swoje ubrania i nie masz kompletnie żadnego pomysłu, co mogłabyś założyć? Jeśli tak, zerknij na mój profil na Instagramie, gdzie w opisie pod zdjęciem z tej sesji, zebrałam 5 pomysłów, by poradzić sobie z tą pustką w głowie i skomponować stylizację.
***
Co sądzisz o stylizacji?
Jakie najczęściej trudności spotykasz podczas sesji zdjęciowych? Czyżby też wiatr?
Co prawda nie mój styl, ale jak widzę Tobie pasuje i dobrze się w tym czujesz.
OdpowiedzUsuńTak, uwielbiam taki uroczy styl. <3
UsuńI love this style is so classic and lady like you look so gorgeous
OdpowiedzUsuńHi, Jessica! ;)
UsuńThank you so much for your nice words. ;)
Ja też lubię taki styl, chociaż ostatnio najczęściej ubieram spodnie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też ostatnio królują spodnie. Pogoda nie sprzyja sukienkom ani spódniczkom. :D
UsuńTa kurteczka ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Taki nietypowy. ;)
UsuńTrochę nie mój styl, ale najważniejsze, żebyś Ty się czuła w tym dobrze. :)
OdpowiedzUsuńDzięki, że podzieliłaś się swoją opinią. ;) Masz rację, najważniejsze, żeby osoba, która nosi dane ubrania dobrze się w nich czuła. ;)
UsuńBardzo fajna kurtka jeansowa, miałam kiedyś podobna, ładna bluzka, idealnie pasuje do delikatnych, eleganckich stylizacji, ogólnie fajna stylizacja 😊 Często mam taką sytuację, że otwieram szafę i kompletnie nie wiem co na siebie włożyć...
OdpowiedzUsuńKurteczkę upolowałam w Sinsayu. :D Bardzo się cieszę, że stylizacja Ci się spodobała. ;) Cóż, też mi się zdarza, że nie mam pomysłu, co ubrać, dlatego zebrałam kilka wskazówek, jak sobie z tym poradzić. :D
UsuńDzień dobry Moniko!
OdpowiedzUsuńCudownie, że zdjęcia w plenerze dały Ci tak wiele radości :) Ah jak Ci zazdroszczę, że widziałaś te małe kaczuszki :) To musiał być przeuroczy widok :) Małe zwierzątka są słodziaśne <3
Twoja stylizacja wygląda słodko, bardzo lubię bluzeczki z kołnierzykiem :) Kurteczka ma cudny kolorek, taki turkusowy jak niebo latem :) Wyglądasz prześlicznie w tej stylizacji :)
Co do ostatniego pytania: w sumie mam dużo ubrań, ale gdy otwiera szafę często nie mam się w co ubrać :D Jedynie do pracy wiem co bo mam mundurek XD
Życzę Ci dziś pięknego dnia :)
Cześć, Iwetto! ;)
UsuńOj, tak. Zgadzam się z Tobą w 100%. Małe zwierzątka to słodziaki. <3 Zdjęcia w plenerze są wygodniejsze, bo nie trzeba przygotowywać miejsca, a zieleń wygląda bosko. Ostatnie zdjęcia w plenerze pojawiły się na blogu w zeszłym roku w listopadzie, kawał czasu temu, więc wyjście na dwór cieszyło tym bardziej. ;)
Dziękuję Ci za moc miłych słów. :*
He, he, faktycznie mundurek wiele ułatwia. :D
Dziękuję i też życzę Ci pięknej środy! ;)
Przeurocza jest ta bluzeczka i cały zestaw bardzo mi się podoba, lubię taki styl:)
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że nawet gdy jest bezwietrzny dzień i wybieram się na zdjęcia, to zaraz zrywa się jakaś wichura i uporządkowanie włosów do zdjęć graniczy z cudem;)
Bardzo mi miło, że zestaw Ci się spodobał. ;)
UsuńCzyli nie tylko mnie prześladuje wiatr. :D O tak, włosy latają w wszystkie strony, spódniczka/sukienka albo przykleja się do ciała, albo wędruje w górę. :D
oj tak, wiatr to zazwyczaj zabójstwo dla zdjęć. co do problemów z ciuchami, ja nigdy nie mam się w co ubrać, a ubrania z szafy się wysypują, haha :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
https://wyjasnij-mi.blogspot.com/
Walka z wiatrem jest bardzo nierówna. :D He, he, może masz za duży wybór? :D Spróbuj wybrać sobie kilka bazowych elementów i z nich budować stylizacje przez, np. tydzień. ;)
UsuńDziękuję i też serdecznie Cię pozdrawiam! :*
Bardzo fajna, lekka stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki ślicznie! <3
UsuńDziękuję. <3
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw ;)!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za miłe słowa. <3
UsuńStylizacja z szarą spódniczką bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Pozdrawiam!
Bardzo mi miło. Dziękuję. ;)
UsuńŚlę pozdrowionka! :D
Ja muszę przyznać, że czasem wręcz lubię wiatr przy zdjęciach (oczywiście ten delikatniejszy, nie wichurę) - potrafi tak ułożyć włosy lub ubranie, jak nikt inny :D U mnie osobiście największym utrudnieniem jest ukrycie telefonu, bo robię sobie sesje z jego pomocą, ale mam nadzieję, że to kwestia wprawy i nauczę się robić sprytne pozy. :)Co do stylizacji - śliczna, bardzo dziewczęca, elegancka, ale wygląda też na wygodną ;) Bardzo podoba mi się też ta delikatna biżuteria! Pozdrawiam, Dollka 🌸
OdpowiedzUsuńLekki wietrzyk co jakiś czas jest ok, to prawda, ale taki wiatr, który mocno wieje i ciężko doprowadzić włosy oraz ubranie do ładu, bardzo utrudnia sesję. :D
UsuńTeż korzystam z telefonu, tylko mi zdjęcia robi Mama. ;) Pewnie, praktyka czyni mistrza! <3
Dziękuję Ci i cieszę się, że stylizacja Ci się spodobała. ;)
Przesyłam słoneczne pozdrowionka! :*
Ładne zdjęcia :) raczej nie mój styl, ale stylizacja bardzo dziewczęca, a kurtka ma świetny kolor :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej mi miło, że doceniłaś moją stylizację. Dziękuję. ;)
UsuńLubię bluzki z kołnierzykiem :)
OdpowiedzUsuńTo przybij piątkę! :D
UsuńTo nie do koca moj styl ale Tobie w nim świetnie. Bardzo ładnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, kochana! ;)
UsuńCiekawa stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńCute look. :)
OdpowiedzUsuńP&P style ♡ ☯ ☮ --- DIY --- fashion --- and more --- ☮ ☯ ♡
Thank you, my dear. ;)
UsuńŚwietny kolor tej kurteczki 😉
OdpowiedzUsuńDziękuję. <3 Taki ożywczy. ;)
UsuńŁadny, dziewczęcy zestaw :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. Dzięki. ;)
UsuńStylizacja luźna, jednak dla mnie za dziewczęca :)
OdpowiedzUsuńZa to baaardzo podoba mi się torebka :)
He, he, to prawda stylizacja jest baardzo dziewczęca. :D
UsuńTorebkę kupiłam parę lat temu w Croppie. ;)
Pretty! Love wearing skirts with a tee.
OdpowiedzUsuńYep, wind can be a bit tricky :)
Thank you. I'm glad you like my outfit. ;)
UsuńBardzo ładnie. Piękna pogoda! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
Jelonkowa
O, tak. Pogoda, poza zbyt mocnym wiatrem dopisała wyśmienicie. ;)
UsuńDziękuję i też ślę pozdrowienia! ;*
Widzę, że obie uwielbiamy balerinki :) Jak zwykle ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda. :D Balerinki są eleganckie, a jednocześnie wygodne, bo na płaskiej podeszwie i idealnie sprawdzają się w dziewczęcych stylizacjach. ;)
UsuńBardzo Ci dziękuję. <3
Dla mnie najtrudniejsze jest znalezienie miejsca, żeby postanowić telefon i zrobić zdjęcia xD
OdpowiedzUsuńStylizacja super! Bardzo podoba mi się biżuteria, jest taka delikatna :)
To faktycznie też może być bardzo problematyczne, gdy robisz sobie zdjęcia samodzielnie. ;)
UsuńDziękuję Ci pięknie za miłe słowa, Paulino. <3