Hejka!
Zapraszam Cię na letnią stylizację.
To był wspaniały weekend! Koncerty i inne ciekawe wydarzenia. Tyle niezapomnianych wrażeń. Będzie co wspominać. Więcej na ten temat opowiem w podsumowaniu czerwca, natomiast dziś przychodzę ze stylizacją.
Jak nosić pastelowe kolory?
Pastelowe barwy idealnie nadają się na wiosnę i lato. W wersji zachowawczej możesz postawić na jeden element w jasnym kolorze. Fajnie sprawdzi się on jako przełamanie monochromatycznej stylówki. Jako miłośniczka pasteli postanowiłam na all pastel look. Stylizacja nie jest jakaś ekstrawagancka, jednak tym, co mnie urzekło, jest połączenie kolorystyczne. Jasny fiolet i jasny niebieski tworzą razem świeży, letni duet.
Jasnofioletowa bluzka, jasnoniebieskie jegginsy
Jasnofioletową bluzkę z krótkim rękawem wyróżnia kieszonka po lewej stronie. Koszulkę zestawiłam z moim nowym nabytkiem - jasnoniebieskimi jegginsami. Najbardziej lubię i najczęściej chodzę w granatowych spodniach, ale brakowało mi jakichś jaśniejszych, które fajnie sprawdzałyby się w letnich stylizacjach. W końcu takie znalazłam i bardzo je polubiłam, także spodziewaj się jeszcze niejednego outfitu z nimi.
Inną propozycję stylizacji z fioletową bluzką znajdziesz poniżej:
💜 Czym się różni liliowy od lawendowego? I Wakacyjny total look
Jasnofioletowe tenisówki, złota bransoletka, fioletowa bransoletka z koniczynką
Kolejnym elementem są jasnofioletowe tenisówki z zameczkami po bokach. Dobrałam je pod kolor bluzki. Przechodząc do biżuterii, postawiłam na dwie bransoletki: ze złotych koralików oraz jasnofioletową ze złotą koniczynką z wygrawerowaną na niej nazwą mojego bloga.
Letni dodatek: słomkowy kapelusz z czarną wstążką
Tym, co sprawia, że stylizacja prezentuje się ciekawiej, jest ostatnia rzecz, czyli słomkowy kapelusz z czarną wstążką. Od około roku marzył mi się taki prosty model, który będzie fajnie prezentował się zarówno ze spodniami, jak i sukienkami oraz spódniczkami.
Jednak nie łatwo było taki znaleźć, a poza tym tego typu kapelusze były bardzo drogie, a nie chciałam wydawać pieniędzy na coś, nie będąc do końca przekonaną, czy będę to nosić. Wreszcie wypatrzyłam swój ideał w Sinsayu. Zobaczymy, jak to będzie z noszeniem. Bo kapelusz bardzo mi się podoba, tylko nie jestem przyzwyczajona do siebie w tym nakryciu głowy, w sumie w żadnym.
***
Sięgasz w swoich stylizacjach po pastelowe barwy?
Bez jakiego elementu nie wyobrażasz sobie letniej stylizacji?
dobrze mieć pastele na tak ciepłe dni :)
OdpowiedzUsuńlike the sneakers!!
OdpowiedzUsuńI'm glad you like them. ;)
UsuńŚwietna stylizacja a kapelusze bardzo lubię, mam podobny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;)
UsuńSuper! Kapelusz to nie tylko modny, ale i przydatny dodatek. ;)
Uwielbiam pastelowe ubrania i po takie najczęściej sięgam :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że mamy coś wspólnego. ;)
UsuńUwielbiam pastelowy fiolet, róż i błękit :D Kapelusz świetny, ja się rozglądam za jakimś bardziej jesiennym, ale nic nie wpadło mi w oko, a jak są to drogie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. <3 Dziękuję. <3 Oj, tak, ceny kapeluszy potrafią być bardzo wysokie. Powodzenia w szukaniu. ;)
UsuńCześć Moniczko ❤️
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. Uwielbiam pastelowe barwy praktycznie o każdej porze roku :) Kapelusik wpadł mi w oko, jest uroczy :)
Pięknie wyglądasz❤️
Pozdrawiam serdecznie
Cześć, Iwetto! ;)
UsuńDziękuję. <3 Ja też uwielbiam pastele cały rok. <3 Miło mi, że kapelusz Ci się spodobał. ;) Nie ma to jak Sinsay. :D
Buziaki! ;*
Udało mi się zamówić 2 kapelusze :) Jeden dla mnie a jeden dla mamy :)
UsuńJa swój już mam, teraz czekamy na kapelusz dla mamy :)
O, wspaniale! ;)
UsuńBardzo lubię pastele :) Teraz poluję na spodenki w pastelowej zieleni lub fiolecie ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Trzymam kciuki za owocne łowy. ;)
Usuń